W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że termin ukończenia remontu linii został przesunięty z 9 na 20 grudnia. Już dziś wiadomo, że firma wykonująca modernizację nie dotrzyma i tego terminu. - Mimo protestów PKP Przewozy Regionalne i PKP Cargo firma Torpol zakomunikowała, że prace przeciągną się do 8 stycznia – powiedział nam Włodzimierz Leski – rzecznik katowickiego oddziału PKP. - To oznacza utrudnienia nie tylko dla podróżnych, ale i wymierne straty dla firm użytkujących linię.
Mało tego, termin 8 stycznia wcale nie musi być ostatecznym. Przedstawiciele firmy Torpol twierdzą, że dopiero 3 stycznia będą w stanie ocenić, jakie są realne szanse ukończyć remont w podanym terminie.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Co z tym nadzorem korporacyjnym i audytem wewnętrznym? Uniwersytet Ekonomiczny zaprasza na konferencję
+4 / -0Najlepsze inwestycje w Katowicach: znamy laureatów Rankingu Inwestycji 2023!
+3 / -0"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
+3 / -7Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
+2 / -10MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
+15 / -43Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~toomann 2006-12-19
16:32:24
Jakie to typowo Polskie - jeden termin przesunięty, drugi niedotrzymany, trzeciego ustalić nie można... A wystarczyłoby przy podpisywaniu umowy dołożyć warunek dotrzymania terminu - każdy dzień opóźnienia powodowałby realne straty wykonawcy.
~lantern 2006-12-19
23:56:55
a w ogóle to czemu samo PKP nie może remontować linii tylko musi płacic firmą zewnętrznym?
~Arteks 2006-12-20
15:54:16
PKP to specyficzna firma. Pracuje w niej wielu poświęconych ludzi wykonujących mrówczą pracę archaicznymi sposobami - głównie "na dole". Problem leży głównie w kierownictwie. Kadra kierownicza to w dużej mierze dyletanci których jednak ciężko wywalić bo czasami niewiadomo kim ich zastąpić, a poza tym mają plecy jeszcze wyżej... Już sam fakt rozpoczęcia długo oczekiwanego przez Rybniczan remontu w październiku budził konsternację. Wiadomo, że na takie remonty z wielu względów (także pogodowych i praktycznych) nadaje się idealnie lato gdy jest ciepło i dni są długie... Co do wykonawców i pytania poprzednika to jak mają robić to pracownicy PKP skoro w czasie ostatnich kilkunastu lat kolej zamiast pozbywać sie zbędnej, rozbudowanej do granic absurdu administracji - pozbywała się toromistrzów i pracowników związanych z utrzymaniem torowisk... Teraz kiedy będą pieniądze z Unii na infratrukturę kolej będzie ściągać "posiłki" z Czech i Słowacji bo przy nawale prac nie będzie komu pracować, a prace takie muszą wykonywać specjaliści...