Różne są motywacje pielgrzymowania

Red.:  Ilu w tym roku pielgrzymów wyruszy na trasę rybnickiej pielgrzymki?

Ks. Marek Bernacki: Z zapisów wynika, że podobnie jak w minionych lata pójdzie z nami ponad 4 tysiące pielgrzymów.

Z jaką motywacją pielgrzymi wyruszają w trasę? Czy intencje powtarzają się?

To trudne pytanie, bo pewnie tych intencji jest tyle, ilu jest pielgrzymów. To bardzo intymna, indywidualna sprawa. Ze świadectw pielgrzymów wynika jednak, że dominują intencje dziękczynne i błagalne. Ludzie dziękują za zdrowie, nawrócenie, wyzwolenie z nałogów. Prośby mają podobny charakter: pielgrzymi podejmują trud w intencji powrotu do zdrowia, miłości, rozwiązania różnego rodzaju życiowych problemów.

Zaskakująco brzmi propozycja pielgrzymowania duchowego, dla tych, którzy nie mogą się wybrać pieszo na Jasną Górę…

To rzeczywiście oferta skierowana do tych, którzy z różnych powodów nie mogą pójść. W naszej wspólnocie jest wiele osób, które pielgrzymowały przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, a dziś ze względu na stan zdrowia nie są w stanie. Pielgrzymowanie duchowe polega na ofiarowaniu swojego uczestnictwa duchowego w określonej przez siebie intencji, do uczestnictwa w codziennej Eucharystii i przyjmowania komunii św., do codziennych modlitw w intencji pielgrzymki, lektury Pisma Świętego i  pokuty np. przez cierpliwe znoszenie cierpienia i choroby, przeciwności losu oraz życzliwej służby bliźnim.

Czy na pielgrzymkę chodzą tylko głęboko wierzące osoby?

Stanowią większość. Zdarzają się jednak osoby, które pielgrzymują z ciekawości, są zafascynowani fenomenem pielgrzymki. Jest też wiele młodych osób, które zostały namówione do pielgrzymowania przez chłopaka lub dziewczynę. Ja sam spotykam też na pielgrzymce wielu moich byłych „wojujących” uczniów, którzy choć nie byli blisko związani z Bogiem, odnaleźli jakiś sens pielgrzymowania.

Przejście pielgrzymki wiąże się z utrudnieniami dla kierowców w różnych miejscach. Jak reagują na pielgrzymów kierowcy?

W znakomitej większości okazują zrozumienie, a nawet  dowody sympatii. Oczywiście zdarza się grupa niezadowolonych osób. Kiedyś pewna pani miała do nas ogromne pretensje, bo utknęła w korku, a śpieszyła na lotnisko. Z naszej strony robimy wszystko, aby trasa pielgrzymki była dla kierujących jak najmniej dolegliwa i aby w mediach pojawiały się komunikaty o utrudnieniach.

Czy rozważał ksiądz zmianę trasy pielgrzymki?

Nie. To dobra trasa. Z roku na rok dokonujemy tylko i wyłącznie wymuszonych zmian wynikających na przykład z obostrzeń policji.

Czy ma ksiądz swoje ulubione, urokliwe miejsca na trasie?

Szczerze powiedziawszy, sprawy logistyczne tak mnie absorbują, że nie zwracam większej uwagi na walory krajobrazowe miejsc, przez które przechodzimy. Na pewno takim fajnym, urokliwym miejscem są Górniki, gdzie odbywa się jeden z postojów.

Proszę na zakończenie powiedzieć jak przebiega budowa nowego kościoła na Nowinach?

Po krótkiej przerwie prace znowu ruszyły. W tym sezonie powinno się udać wykonać konstrukcję stropu. Wszystkich parafian i życzliwe osoby zachęcam do kupowania cegieł na rzecz budowy kościoła.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Wacław Wrana

Ksiądz Marek Bernacki jest organizatorem Pieszej Rybnickiej Pielgrzymi na Jasną Górę. Jest również budowniczym kościoła pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej na Nowinach.