zamknij

Wywiady

Polityka to… choroba śmiertelna

- Życzę nowo wybranemu prezydentowi jak najlepiej, dlatego, że dobrze życzę naszemu miastu. Rybnik jest moją pasją, będę o nim ciągle myślał i patrzył jak się rozwija – powiedział tuż po wyborach ustępujący ze stanowiska prezydenta Adam Fudali.

Jak może Pan skomentować wyniki wczorajszego głosowania?

Adam Fudali: jestem zaskoczony. Byłem przekonany, że ten niekorzystny wynik - jeżeli już -to będzie minimalny. Cóż, byłem 16 lat prezydentem miasta, czuje się spełniony, mam satysfakcję.

Chciałem przy tej okazji podziękować za wszystkie głosy, które zostały na mnie oddane. Dziękuję również moim współpracownikom, bo sukces miasta to nie jest tylko moja zasługa, ale całego zespołu – ludzi, którzy żyli tym miastem. To była wartość dodana do mojej prezydentury, że udało mi się taki zespół zbudować.

Teraz jesteśmy w nowej sytuacji, życzę nowo wybranemu prezydentowi jak najlepiej, dlatego, że dobrze życzę miastu. Rybnik jest moją pasją, będę o nim ciągle myślał i patrzył jak się on rozwija.

Spał Pan tej nocy spokojnie?

Jakieś wspomaganie wziąłem by zasnąć… ale nie mam na myśli alkoholu (śmiech). Wziąłem tabletki na sen. Dzisiaj przy śniadaniu pomyślałem: „kurczę, będzie trzeba sobie inaczej te dni poukładać”. Mam jednak co robić w domu. Nie ukrywam, że mamy problemy rodzinne związane z moim synem, który jest w dosyć kiepskiej sytuacji zdrowotnej.

Czy frekwencja w drugiej turze wyborów była rozczarowująca?

Do wyborów poszło o 5 tysięcy mniej osób. W tej liczbie znajduje się 3,5 tys. moich wyborców. Inaczej mówiąc: gdyby poszli ci, którzy na mnie głosowali, to miałbym o 500 głosów więcej i wygrałbym z Piotrem Kuczerą. Ale to jest w pewnym sensie sport, po to są kampanie wyborcze. A polityka... to jest choroba śmiertelna (śmiech).

Co wg Pana mogło wpłynąć na taki słaby wynik?

Myślę, że zaważyły na tym elementy czarnego PR-u. One w ostatnich dniach, godzinach bardzo mocno się pojawiły. Na facebooku powstała strona o nazwie "Rybnickie Ploteczki", gdzie wylewano na mnie kubły pomyj. To był zupełnie niepotrzebny element. Ja nigdy nie prowadziłem tak negatywnej kampanii, nikogo nie obrzucałem błotem, każdego szanowałem.

Poczuł Pan ulgę, że ten ster przejmie ktoś inny?

Mam pełną świadomość tego, przed czym stoi samorząd – to są Himalaje trudnych spraw, które trzeba pokonać. Przecież nie ma ludzi niezastąpionych, sam przecież przychodziłem tutaj jako żółtodziób z pewnymi doświadczeniami w zarządzaniu. Ale wszystkiego i tak musiałem się uczyć.

Czy Piotr Kuczera usłyszał od ustępującego prezydenta garść porad dotyczących zarządzania miastem?

Miałem okazję rozmawiać dzisiaj z nowym prezydentem elektem. Spotkanie odbyło się w przyjacielskiej atmosferze, dało się wiele rzeczy wyjaśnić.

Uważam jednak, że jeżeli ktoś wygrywa wybory i ma swoją wizję (a myślę, że Pan Piotr ją ma) to niekoniecznie kogoś z opozycji należy słuchać.

Mam jednak prośbę, aby nowy prezydent Rybnika uszanował tych wszystkich współpracowników, którzy ze mną pracowali. Mam namyśli np. Wydział Promocji i Informacji oraz jego naczelnika, rzecznika prasowego, moich zastępców, skarbnika i sekretarza miasta. To są ludzie, których nie można tylko oceniać w roli pracownika – to są zjawiska pracownicze, ludzie absolutnie oddani swojemu miastu.

Jakie ma Pan plany na przyszłość?

Mam mandat radnego, więc będę starał się pilnować tego, co udało mi się wcześniej zrobić. Jeżeli ktoś będzie chciał usłyszeć moją radę to jestem gotów nią służyć.

Jak jednak realizować politykę, kiedy nie ma się większości w radzie?

To będzie problem. Pan Kuczera osiągnął sukces jeżeli chodzi o sukces wyborczy, ale musi teraz osiągnąć sukces w zarządzaniu miastem, a szczególnie w zarządzaniu zasobami ludzkimi. To jest niezwykle ważne i wtedy się okaże, czy jest politykiem wysokiej klasy.

Padła propozycja, aby stanowisko przewodniczącego rady miasta objął Adam Fudali. Przyjmie Pan propozycję?

Nad tym muszę się zastanowić, ale nie ukrywam, że rozważam taką możliwość.

Może wymienić Pan największy sukces tych 16 lat prezydentury?

Było ich bardzo wiele i będę wymieniał je tylko hasłowo: zajęcie się infrastrukturą, wyremontowanie dróg dojazdowych do naszego miasta, wybudowanie sieci kanalizacyjnej, remont wielu placówek oświatowych, postawienie na wysokim poziomie oświaty w naszym mieście. Udało się wprowadzić wiele nowatorskich rzeczy jak choćby specjalną strefę podatkową dla byłej kopalni Rymer. Wymienię też imprezy, których kiedyś nie było w mieście – Rybnickie Boże Narodzenie, koncerty wielkich międzynarodowych gwiazd.

Chciałem też zaakcentować, że postawiono infrastrukturę związaną ze sportem i rekreacją. Mam na myśli dokończenie budowy basenu w Boguszowicach, wyremontowanie hali sportowej w tej samej dzielnicy. Udało się też stworzyć 40 nowych boisk wielofunkcyjnych, a także wybudować kilka siłowni pod chmurką. Tego jest naprawdę sporo.

Jak będę przejeżdżał przez miasto, to nie jedną inwestycję sobie pewnie przypomnę.

Dziękuję Panu za rozmowę.

Z Adamem Fudalim, prezydentem Rybnika w latach 1998-2014 rozmawiał Bartłomiej Furmanowicz

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (14):
  • ~miastowy 2014-12-05
    15:05:28

    40 0

    dziękuje Panie Prezydencie. Myślę, że nawet osoby Pana krytykujące (mi tez nie wszystko się podoba) chwalą się na zewnątrz Rybnikiem i cieszą się, że tyle udało się przez te lata zrobić. Na pewno nie był to czas stracony. Bardzo łatwo rzuca się hasła, powinno być to czy tamto, ale przeważnie to nie do końca zależy od władz miejskich. Władza to ciągłe szukanie kompromisów pomiędzy różnymi interesami, inaczej długo się nie porządzi. Miejmy teraz nadzieje, że Pan Kuczera uniezależni się szybko od swojej partii i będzie odporny na wpływy z centrali.

  • ~visa 2014-12-05
    15:36:23

    0 28

    masakra

  • ~tymonn 2014-12-05
    16:06:13

    32 0

    Panie Prezydencie będzie dobrze. Jeśli rzeczywiście jest Pan uzależniony od Rybnika a nie tylko od władzy i polityki to ta zmiana wyjdzie nam wszystkim na lepsze?! Ta świeżość była nam potrzebna i to nie tylko w kontekście Pan wieku. Absolutnie! Bardziej w kontekście Pana otoczenia i ludzi którzy Pana traktowali jako narzędzie do wywierania wpływu, wyrobienia sobie układów, zdobycia znajomości i pozycji w danym środowisku. Nie zawsze w zaszczytnych celach o których Pan nie miał nawet pojęcia. Poza tym, teraz Pan widzi, iż koalicja i układ z PISem jedynie Panu zaszkodził. Panu z takimi osiągnięciami była potrzebna neutralność. Wywindował Pan niektórych polityków PIS a siebie pogrążył. Pytanie kto Panu wtedy doradzał? Ja uważam, iż dobry polityk jest jak generał na polu walki. Nie może się tylko posiłkować swoimi wcześniejszymi dokonaniami i tym ile wygrał wcześniej potyczek i czego dokonał. Pewność siebie go zgubi. Pana i Pańskie otoczenie niestety zgubiła a to zła cecha polityka w kontekście służenia społeczeństwu i bycia dla społeczeństwa. Dobry polityk tak jak generał musi podejmować decyzje szybko i błyskawicznie zależnie od ruchów wroga, zagrożeń wokół i zmieniającej się sytuacji na polu walki. Panu w ostatnich tygodniach tego zabrakło a to świadczy, iż predyspozycje analityczne Pana doradców a co za tym idzie ich mandat do sprawowania władzy wygasł. Oni podejmowali i mieli podejmować nadal decyzje w Naszym mieście a jak widać nie są najwyższych lotów i nie były trafne.

  • ~Lateks 2014-12-05
    16:09:38

    25 0

    Ja panu życzę zdrowia -> jak widać zdrowie jest najważniejsze.
    Tylko proszę mnie nie krytykować za wypowiedzi że to był czarny PR. Po prostu nie lubię dziwnych układów. Dlatego sądzę że zmiana na takim stanowisku jest dobra dla miasta. Mam nadzieje że za 4 lata również nastąpi zmiana prezydenta.
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego na zasłużonej emeryturze.

  • ~ 2014-12-05
    16:16:10

    47 0

    Zapewne zdrowie się przyda. Pana probleme, w ostatnim czasie było Pana zaplecze - ludzi przyspawanych i chętnych władzy. Niestety, nie mieli na nią już pomysłu. TYlko poważnie chciałbym Pan sterować z tylnego fotela, tak jak ostatnie 1,5 roku?
    Szkoda, że nie widzi Pan ludzi, którzy wiele mieli pomysłów na rozwój Rybnika - Pan z premedytacją przypisywał sobie wszystko. Dość powiedział o koncertach, które ponoć Pan wymyslił. Ciekawe, bo wiele osób wie, że było inaczej. Nie będę pisał, co Pan powiedział, kiedy przyszedłem do Pana z pomysłem koncertu Adamsa - potem się Pan pierwszy lansował. A pamieta Pan strefę kibica na EURO? Pan może nie, ale ja pamiętam. Wszystko było - gotowy projekt, sponsorzy, partnerzy medialni. Pan jednak wolał z pieniedzy podatników zapłacić za strefę na stadionie, by zrobić dobrze koledze Janikowi. I tak mógłbym długo pisać. Ale po co. Niech Pan zdrowieje.
    Pozdrawiam

  • ~werkk 2014-12-05
    19:04:30

    28 0

    Panie były Prezydencie przegrał pan bo zarówno Pan jak i pana zastępcy oraz naczelnicy zapomnieli że mają służyć ludziom byli dla nich niedostępni i aroganccy. Każdy przegrany szuka przyczyny a szczególnie Pan bo był pan bardzo pewny swojego sukcesu i ta pewność zaważyła również na Pana porażce, a nie strona na Facebooku na którą odwiedzało około 200 osób. Ignorowanie konkurentów w I debacie było niczym innym jak pokazaniem po co mam z nimi rozmawiać i tak wygram i to w I turze. Moim zdaniem należało nie startować na Prezydenta wtedy został by pan zwycięzcą o którym Rybniczanie by wypowiadali się "dożo zrobił" dziś jest pan przegranym i tak będą Pana wspominać. Moim zdaniem nie można byc przyspawanym do stołka maksymalnie 2 kadencje potem należy albo awansować albo zrezygnować. Nie wierze że Pan będzie współpracował moim zdaniem będzie Pan czekał na błąd nowego Prezydenta i torpedował wszystkie jego plany, wybaczy Pan ale 16 lat wystarczy aby do takiego wniosku dojść. Dlatego Prezydent Piotr Kuczera jak chce mieć w UM ludzi pewnych musi wymienić wszystkich od naczelnika wzwyż, oczywiscie i niektóre osoby które były bardzo zwiazane Z Panem, od tego musi zacząć.

  • ~antyfudali 2014-12-05
    19:14:06

    19 0

    Może zacznę miło - miło usłyszeć wreszcie coś innego niż przypisywanie sobie wszystkich zaslug. Nie byłbym jednak sobą,gdybym nie wytknął tego,co mi się w tym wywiadzie nie podoba. Zacznijmy od twierdzenia,że w tych 5 tysiącach głosów,które ubyły,było 3,5 na AF. 70% za AF? Bzdura,to były przede wszystkim glosy osób,które wcześniej glosowały na kogoś innego,ale nie potrafiły zaakceptować żadnego z pozostałych kandydatów. Poza tym nawet gdyby tak było,to przy różnicy 3 tys głosów,to wciąż przegrana o tysiąc,bowiem tych 1,5 tys pozostałych nie można pominąć. Druga sprawa to "czarny PR" - w mojej opinii było to uzasadnione wskazania wad prezydentury AF,o których wielu nie miało pojęcia. Na pewno jednak nie tutaj należy szukać przyczyn. Wielu miało już dość arogancji i nieliczenia się w ich zdaniem. Wielu miało dość źle przeprowadzanych inwestycji. Wielu wreszcie miało dość sztywnej kliki w UM,w w którym osoby bez znajomości miały problem cokolwiek załatwić. Tak więc twierdzenie o szanowaniu wszystkich to totalne wciskanie kitu. Sprawa trzecia,to szacunek dla ludzi ze starej ekipy - co to niby ma znaczyć? Zastępcy mają zostać na swoich stanowiskach? Rzecznik prasowy? - jak będzie tak oddana i będzie tak samo ochoczo wciskać kity jak do tej pory,to może i będzie użyteczna,ale przy następnych wyborach będzie to "docenione". Na zakończenie - nie zamierzam oceniać wcześniejszych kadencji,ale ostatnia na pewno nie była udana. Zmiana była potrzebna i z niej się cieszę.

  • ~tymonn 2014-12-05
    21:54:41

    21 0

    Jeszcze w kontekście prośby Pana Prezydenta o uszanowanie tych co współpracowali z nim szczególnie w trakcie kampanii wyborczej. Dla mnie to taka trochę desperacka próba ratowania czegoś czego nie da się już uratować i obronić. Zangażowanie Pana Jarocha czyli naczelnika wydziału UM w kampanię urzędującego prezydenta to naprawdę spore nadużycie. Zarówno ze strony otoczenia Prezydenta, że go wykorzystano jak i Jarocha, że się zgodził. Chyba nikt się nad tym nie zastanawiał a już na pewno nikt w kontekście tej sytuacji nie przewidział, że dotychczasowy Prezydent przegra?! I co teraz? Jak dla mnie Pan Jaroch sam powinien zrezygnować ze stanowiska bo nie wyobrażam sobie jego roli przy nowej władzy. Sam się pogrążył. I powinna to być nauczka dla innych czynnych urzędników. W trakcie kampanii trzeba zachowac bezstronnosc dla samej zasady albo isc wtedy na urlop bezplatny.

  • ~ 2014-12-05
    22:07:37

    0 17

    kiedyś na lekcji historii pan PIOTR KUCZERA BĘDZIE uczył młodzież że najlepszym prezydentem RYBNIKA ,był prezydent ADAM FUDALI

  • ~tymonn 2014-12-05
    22:10:28

    22 0

    Co do chwalenia sie dokonaniami to tak po zastanowieniu można dojść do wniosku, że tak naprawdę w Rybniku działo się to co dziać powinno i dzieje się w każdym większym mieście wykorzystującym środki unijne. Nic nadzwyczajnego! Nie dostrzegam tutaj żadnych innowacyjnych rozwiązań ponad miare, nie widzę czegoś na zasadzie wow, nie mogę zauważyć pomysłów i decyzji wyprzedzających epokę bądź czegoś co nas jako Rybnik szczególnie wyróżnia. Patrząc na to obiektywnie trzeba by się bardzo starać aby nie zrobić tego co się zrobiło przez te 16 lat. Oczywiście to wymagalo działania i starań ale przecież nie mamy władz po to tylko aby trwali na swoich stanowiskach i nic nie robili ale po to aby skutecznie działali i wykorzystali optymalnie bieżące możliwości. Wydawanie publicznych pieniędzy naprawdę nie jest trudne szczególnie jak się je ma w budżecie i jeszcze spływają z Unii. Nieporównywalnie gorzej i trudniej będą mieli ci prezydenci, którym przyjdzie rządzić po 2020 roku kiedy pieniędzy z UE juz nie będzie. Ciekawe jak wtedy będą generować dochody, jakie będą mieli pomysły na inwestycje i ich realizację?! To wtedy naprawdę będzie test dla rządzących i wyzwanie. A wracając do samego Rybnika to można się zastanawiać czy nasze możliwości jako miasta wykorzystano optymalnie i czy wszędzie tam gdzie powinna być inicjatywa władz ona rzeczywiście była i to w sposób optymalny i rzetelny?! Ja myślę, że nie i wiele kwestii jest zaniedbanych, spóźnionych albo w ogóle nie tknietych.

  • ~Obiektywny 2014-12-06
    20:45:48

    9 0

    To jak ludzie głosowali wcale nie musiało pokrywać się z tym, co było w pierwszej turze. Kuczera miał dwa tygodnie więcej na przekonanie także tych, którzy w pierwszej turze głosowali na Fudalego. Sam znam kilka osób, które w drugiej turze zagłosowały inaczej i przeszły na stronę Kuczery. Myślę, że ta grupa która przeszła od Fudalego do Kuczery była na tyle znacząca, że w głównej mierze zdecydowała o wyniku.

  • ~Piachu74 2014-12-06
    22:07:43

    14 0

    "Jak będę przejeżdżał przez miasto"- Panie Prezydencie, proponuję wyjechać na Wyzwolenia, następnie Mikołowską... Zobaczy Pan, że przez Rybnik się nie "przejeżdża", tylko raczej stoi...

  • ~mandragora 2014-12-06
    23:59:19

    7 0

    "polityka to śmiertelna choroba" dziwne stwierdzenie bo przecież P.Prezydent Fudali uważał się za gospodarza i samorządowca dalekiego od poltyki

  • ~Tadeusz Dybala 2014-12-09
    19:44:08

    6 0

    Jak można być tak zakłamanym człowiekiem. "Ja nigdy nie prowadziłem tak negatywnej kampanii, nikogo nie obrzucałem błotem, każdego szanowałem." Tak poszanowałeś człowieku np. Marka Jędrośki startowanie na prezydenta pozbawiając jego i jego rodzinę dochodu, wyrzucając go za darmo z pracy. Szanowałeś innych startujących w zeszłych wyborach, gdy na polecenie magistratu zaklejano innych kandydatów. Jak się czyta te kłamstwa do na wymioty mnie bierze, jak można być tak obłudny?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5298