Patriotyzm w Rybniku jest zauważalny, nawet ci najmłodsi się angażują

Tradycyjnie jak co roku obchodziliśmy na rynku Święto Wojska Polskiego. Czy patriotyzm wśród rybniczan jest zauważalny?

Ppłk. Andrzej Sygulski: obserwując to, co się dzieje na rynku w tym roku i ubiegłych latach – tak. Widzimy zainteresowanie wojskiem, mundurem i tego typu świętami. Myślę więc, że ten patriotyzm jest zauważalny, nawet ci najmłodsi się angażują – nie jest może to jakaś lawinowa ilość, ale bierzmy pod uwagę, że mamy wakacje, a wiele osób wyjechało z miasta.

Następne pytanie dotyczy właśnie Dziecięcej Kompanii Reprezentacyjnej. Utworzenie takiej grupy było pomysłem WKU w Rybniku?

Tak, to już trzecia edycja utworzona pod kątem wychowania patriotycznego wśród najmłodszych. Sądzę, że zapoznanie ich z symbolami narodowymi ma swój cel i kiedyś będzie to procentowało.

Skąd pomysł na organizację takiej grupy młodych rybniczan?

Jedynym z zadań Wojskowej Komendy Uzupełnień jest rekrutacja do służby wojskowej. Jeżeli chcemy ją skutecznie przeprowadzać, sądzę, że potrzebna nam jest praca u podstaw, która kiedyś przyniesie stosowne owoce. Stad pomysł, by zwrócić się do najmłodszych, urządzać spotkania w przedszkolach i szkołach. Jesteśmy otwarci również na młodzież w szkołach średnich.

Co o wojsku i żołnierzach mówią dzieci w kompanii reprezentacyjnej?

Mają trochę odmienne spojrzenie na niektóre sprawy niż dorośli. Pytają o rzeczy, które mogą nam się wydawać śmieszne albo bardzo przyziemne jak np. oddawanie honorów, czołganie. Pytają się nas co żołnierz robi w czasie wolnym, co je i gdzie śpi. Natomiast młodzież zadaje już pytania bardziej konkretne dotyczące służby wojskowej, kwalifikacji do wojska i rygorów.

No właśnie, jak przebiegła tegoroczna kwalifikacja wojskowa? Ile osób zgłosiło się do WKU w Rybniku?

Każdego dnia zgłaszają się do nas osoby – przychodzą do nas osobiście lub kontaktują się poprzez Internet. „Przerabiamy” ich setki, zainteresowanie jest bardzo duże. Jednakże, nie każdy do tej służby wojskowej się nadaje. Niektórzy sądzą, że życie żołnierza jest łatwe i proste, do czasu aż usłyszą jakie mamy oczekiwania. Oprócz wymagań fizycznych ważna jest też sprawność intelektualna i psychofizyczna, które kandydat musi spełnić.

Niejednokrotnie zdaża się tak, że do WKU zgłaszają się osoby z problemami zdrowotnymi. Choćby były one najlepsze pod względem intelektualnym, to niestety - są dyskwalifikowane.

Czego życzyć żołnierzom w 15 sierpnia - dniu Święta Wojska Polskiego?

Przede wszystkim bezpieczniej służby. Jak do tego dojdzie jeszcze zdrowie to już zresztą sobie poradzimy.

Dziękuję za rozmowę.

Z ppłk. Andrzejem Sygulskim rozmawiał Bartłomiej Furmanowicz