Na sukces pracowałyśmy kilka lat

Red.: Ile trzeba ćwiczyć, żeby zostać wicemistrzem Polski?

Izabela Barska-Kaczmarczyk: Do występu na Krajowych Mistrzostwach IDO (International Dance Organization) w Kielcach ćwiczyliśmy od początku tego sezonu, czyli mniej więcej od września. Na ten sukces składa się jednak wiele lat pracy. Kiedy w 2012 roku wstąpiliśmy do Polskiego Związku tańca Freestyle i wzięliśmy udział w pierwszych Mistrzostwach Polski, które odbywały się w Grójcu zauważyłyśmy, że poziom techniczny tancerzy z czołowych w Polsce zespołów jest tak ogromny, że bez gruntownej zmiany systemu szkolenia i pracy z tancerzami nie będziemy mieli szans na równą walkę z najlepszymi. Od września tego roku, dzięki uprzejmości dyrektora Rybnickiego Centrum Kultury, Adama Świerczyny najlepsze tancerki Vivero uczestniczą w specjalnych, dodatkowych zajęciach. W każdą sobotę od samego rana odbywają lekcje pod okiem zawodowych trenerek, specjalizujących się w poszczególnych technikach tańca: lekcje tańca klasycznego (baletu) oraz zajęcia na pointach (specjalne obuwie baletowe, które umożliwia tancerkom stąpanie na czubkach palców – przyp. red.) pod okiem Patrycji Misiewicz, tańca jazzowego prowadzone przeze mnie i tańca współczesnego, które prowadzi Karolina Kaja Kotyrba. Wszystkie nasze trenerki to osoby z wyższym wykształceniem kierunkowym oraz dużym doświadczeniem zawodowym. Ponadto raz w miesiącu zawodniczki biorą udział w dwudniowych warsztatach akrobatycznych, które prowadzi zawodowy trener, Łukasz Sierszyński i baletowych prowadzonych przez Annę Kuc – absolwentkę szkoły baletowej i tancerkę Kieleckiego Teatru Tańca. Idealnie byłoby, gdyby tancerki mogły brać lekcje akrobatyki co tydzień, niestety na chwilę obecną nie jest to możliwe.

Kim są dziewczyny, które wytańczyły w Kielcach wicemistrzostwo? Jaką choreografię tancerki zaprezentowały przed jury?

Miniprodukcję wytańczyła grupa dwunastu seniorek: Patrycja Misiewicz, Barbara Tomas, Paulina Jasińska, Karolina Słomka, Magdalena Starzec, Martyna Kuśka, Nikola Kampe, Oliwia Piontek, Judyta Kuśka, Aleksandra Tucka, Martyna Pożoga i Hanna Maniszewska. Dziewczęta wywalczyły srebrny medal i tytuł Wicemistrzów Polski oraz nominację do Kadry Narodowej na Mistrzostwa Europy oraz Mistrzostwa Świata Show Dance. Show Dance to bardzo specyficzna kategoria, w której oprócz elementów tanecznych czy akrobatycznych trzeba przekazać treść, fabułę, opowiedzieć historię. Nie wystarczy, że tancerz popisuje się umiejętnościami technicznymi – musi też dobrze zagrać swoją rolę i przekazać widzom autentyczne emocje. My oparłyśmy naszą opowieść na popularnym kilka lat temu filmie „Burleska”. Ścieżka dźwiękowa z filmu jest naszpikowana porywającymi, jazzowymi utworami. Moje tancerki bardzo „czują” ten klimat i sądzę, że właśnie to zdecydowało o ich sukcesie.W sumie nasze miasto reprezentowało 20 tancerek z grupy zawodniczej. Nasze tancerki walczyły w kategoriach Jazz Dance i Show Dance. Zdecydowanie największym sukcesem solowym może pochwalić się Nikola Kampe, której udało się wywalczyć bardzo wysokie, czwarte miejsce w kategorii Show Dance solo seniorek. Oprócz niej, w skład reprezentacji ST Vivero na Mistrzostwa Polski weszły juniorki: Hanna Gęgotek, Anna Reclik, Julia Lis, Alicja Brulińska, Natasza i Ramona Siódmok, Zuzanna Łapka i Tatiana Radecka. Wszystkie poradziły sobie świetnie i mają powody do dumy.

Co w najbliższym czasie planują tancerki Vivero?

Na pewno nie zamierzamy odpoczywać. Przygotowujemy się do Mistrzostw Polski w kategoriach Modern i Balet Point. To całkiem inny rodzaj tańca, mimo to w turnieju weźmie udział niemal ta sama grupa zawodniczek, która wystąpiła w Kielcach. Kategorie baletowe będą dla nas dużym wyzwaniem, ponieważ nasze zawodniczki w zasadzie dopiero od trzech lat mają do czynienia z techniką tańca klasycznego w pełnym tego słowa znaczeniu, niemniej radzą sobie naprawdę dobrze. Myślę, że nie mamy się czego wstydzić i z tych mistrzostw też przyjedziemy z sukcesami.

Wicemistrzostwo z Kielc kwalifikuje tancerki z Rybnika do Mistrzostw Świata i Europy. Kiedy i gdzie one się odbędą?

Czekamy jeszcze na oficjalną, pisemną nominację. Dopiero wtedy dowiemy się, gdzie dokładnie będziemy mogły pojechać. Póki co miejsce odbywania się Mistrzostw pozostaje w sferze domysłów i plotek – mówi się o Mikołajkach, Pradze, austriackiej Riesie, a nawet o Serbii i Portugalii. Niestety, bez względu na to, gdzie ostatecznie zostaną rozegrane Mistrzostwa, musimy się liczyć z ogromnymi kosztami. Kosztami, które daleko przekraczają możliwości finansowe naszych tancerek i ich rodziców. Żeby myśleć o udziale w tak dużej imprezie będziemy potrzebowały wsparcia, dlatego już teraz zabieram się do pracy nad poszukiwaniem funduszy. Nie wybaczyłabym sobie, gdyby marzenia moich podopiecznych, na które wytrwale i żmudnie pracowały wiele lat miały się nie spełnić tylko z powodu braku pieniędzy. Jestem jednak dobrej myśli, liczę, że możemy liczyć na wsparcie naszej rodzimej placówki oraz miasta. Poza tym liczymy, że znajdą się sponsorzy zewnętrzni. Tylko dzięki nim będziemy być może mogły usłyszeć nazwę „Vivero Rybnik” padającą ze sceny, obok nazw najlepszych zespołów z całego świata.

Co nowego szykuje się w Studio Tańca Vivero?

Od nowego roku szkolnego na pewno czekają nas kolejne zmiany w systemie pracy, tak żeby nasi tancerze mieli jeszcze lepsze możliwości rozwoju. Planujemy też oczywiście nabór do nowych grup. Chcemy zachęcić do tańca przede wszystkim chłopców, których bardzo nam brakuje. Prawda jest taka, że w takich kategoriach jak Show Dance bez porządnego tancerza jest dużo trudniej. Zespoły na całym świecie borykają się z tym problem. Mam nadzieję, że my go w przyszłości nie będziemy mieli. Przygotowujemy też nabór do nowej formacji dla dorosłych, która mogłaby w przyszłości rywalizować na Mistrzostwach w kategorii +31 lat. W ostatnich latach na turniejach IDO pojawia się coraz więcej tancerzy powyżej 30. roku życia, co jest swoistą rewolucją. Do tej pory tancerz żegnał się ze sceną najpóźniej około 25 lat. Nielicznym zawodowcom, działającym np. w teatrach tańca udawało się tańczyć dłużej, jednak w ruchu amatorskim w zasadzie starsze składy nie istniały. Teraz, coraz większa liczba dorosłych nie zamierza rezygnować ze swojej pasji. Uważam, że to wspaniałe. Jeśli uda nam się utworzyć taką formację, zapewne sama zostanę jej członkiem.

Mówi się, że najszybciej karierę artystyczną można zrobić w show telewizyjnych typu „You Can Dance”. Czy tancerki z Vivero mają aspiracje, by pokazać się w tego typu programach?

Tak, to rzeczywiście szybka kariera. Szybko przychodzi i równie szybko odchodzi. Kto dziś pamięta wszystkich finalistów kolejnych edycji YCD? Musimy też pamiętać, że programy telewizyjne rządzą się swoimi prawami. To nie uczestnik, jego umiejętności i jego dobro jest najważniejsze. Liczy się „show” i wymierne korzyści finansowe stacji telewizyjnej. Oczywiście,
jest to niezwykłe przeżycie i bardzo wartościowe doświadczenie, może być również dobrym sposobem na promocję własnych działań, dlatego jeśli tancerki Vivero wyrażą kiedyś chęć udziału w tego typu programie, nie będę miała nic przeciwko. Będzie to jednak kwestia pewnego wyboru. Nie można łapać wszystkich srok za ogon. Aby przygotować się do udziału w takim programie trzeba na pewien czas zrezygnować z innych planów – kolejnych Mistrzostw czy przygotowań do premiery nowego spektaklu. Musimy pamiętać, że czas nie jest z gumy, a nasze tancerki to przede wszystkim wciąż uczennice – taniec to nadal jedynie ich hobby i nawet jeżeli część z nich zamierza w przyszłości związać się z tańcem zawodowo, to nauka i dobre wyniki w szkole są ich podstawowym obowiązkiem.

Na czym więc skupiają się tancerki Vivero?

Póki co ponad udział w telewizyjnych programach przedkładam gruntowny trening naszych tancerek. Wolę, aby poświęcały czas na regularną pracę z naszymi trenerkami oraz na warsztatach, które dla nich regularnie organizujemy. Aby tancerz skutecznie się rozwijał, ważny dla niego jest kontakt z różnymi trenerami i choreografami, im większa ilość takich doświadczeń, tym lepiej. Dlatego, pomimo ograniczonych funduszy, jakimi dysponuje Rybnickie Centrum Kultury staramy
się, aby nasze tancerki co jakiś czas miały kontakt z innymi nauczycielami.

Gdzie w najbliższym czasie będzie można zobaczyć występy Vivero?

Tradycyjnie zapraszamy wszystkich rybniczan na koncert podsumowujący sezon artystyczny Vivero, który odbędzie się pod koniec czerwca w Rybnickim Centrum Kultury. Na scenie zaprezentują się wszyscy nasi tancerze – od najmłodszych do najstarszych. Myślę jednak, że do tego czasu będzie jeszcze inna okazja, by zobaczyć wicemistrzowski występ.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Dominika Kuśka.

Izabela Barska-Kaczmarczyk ma 32 lata. Jako instruktor tańca i choreograf pracuje od 18 roku życia. Od 2005 roku stoi na czele Studia Tańca przy RCK. Ukończyła kierunek Taniec w Wyższej Szkole Umiejętności w Kielcach, obecnie jest studentką studiów II stopnia na kierunku Choreografia i Teoria Tańca na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Ponadto ukończyła Instruktorski Kurs Kwalifikacyjny na kierunkach Taniec Współczesny oraz Taniec Jazzowy oraz roczny kurs choreograficzny w Krakowie. Specjalizuje się w Tańcu Jazzowym i zajmuje się szkoleniem tancerzy, jest choreografem i reżyserem spektakli i widowisk tanecznych realizowanych przez Studio Tańca Vivero. Prywatnie jest mężatką i ma dwie córki.