zamknij

Wywiady

Jak skutecznie wypromować stowarzyszenie?

- Z danych Izby Skarbowej w Katowicach wynika, że kwota przekazana przez rybniczan tytułem 1 procenta podatku plasuje nasz urząd skarbowy na trzecim miejscu w województwie - za Tychami i jednym z urzędów katowickich. Niestety, podatnicy z województwa śląskiego najchętniej wskazują w swoich zeznaniach podatkowych organizacje pożytku publicznego z województwa mazowieckiego, czyli te największe z medialnym zapleczem i milionami na marketing

- mówi Emil Nagalewski z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych.

Red.: Ukazał się niedawno wydany przez CRIS "Narzędziownik promocyjny dla organizacji pozarządowych". Co znajduje się w poradniku?

Emil Nagalewski: Nasz poradnik zawiera pakiet wskazówek, dotyczących samodzielnego tworzenia strategii promocyjnych i spraw związanych ze współpracą z dziennikarzami, zarządzaniem mediami własnymi lub społecznościowymi. Proponowane rozwiązania odnoszą się do oczekiwań zdiagnozowanych przez nas wśród organizacji z regionu. Po pierwsze, są proste i możliwe do zastosowania przez osoby bez doświadczenia w marketingu czy PR. Po drugie, bezpłatne lub przynajmniej tanie. Po trzecie, nowoczesne. Co ważne, ten poradnik jest wspólnym przedsięwzięciem osób odpowiedzialnych za promocję organizacji pozarządowych oraz ludzi związanych z branżą reklamową i mediami w regionie. Na razie dostępna jest tylko wersja papierowa. Na dniach pojawi się także e-book na stronie CRIS.org.pl.

Rozumiem, że wydanie takiej publikacji oznacza, że stowarzyszenia średnio sobie radzą z promocją własnej działalności?

Oczywiście są takie, które radzą sobie świetnie i nie potrzebują porad. Jeśli jednak spojrzymy na przeciętną organizację z naszego regionu, widać, że z promocją jest niezbyt dobrze. Nie jest to zarzut. Trzeba pamiętać, że w znakomitej większości za całą sferę komunikacyjną w organizacjach odpowiadają osoby, które zawodowo zajmują się czymś zupełnie innym - są przedsiębiorcami, nauczycielami, studentami. Promocją swoich organizacji zajmują się po godzinach. I to z myślą o nich powstał poradnik.

Proszę nakreślić obraz zarządzania przeciętnym stowarzyszeniem pod kątem promocji? Jak wygląda rzeczywistość w stosunku do tego o czym można poczytać w poradniku?

Diagnoza, którą przeprowadziliśmy w połowie roku pokazuje dużą niekonsekwencję w tym zakresie. 76 proc. badanych opowiedziało się za tym, że organizacje pozarządowe powinny mieć strategię promocyjną, ale z drugiej strony 86 proc. stwierdziło, że ich organizacja nie ma takiej strategii. Promocja jest ważna dla 66 proc. organizacji, ale aż 64% badanych nie posiada osoby lub zespołu do realizowania działań promocyjnych. Jeśli już są wyznaczone takie osoby, to 65% z nich nie pogłębia swojej wiedzy z zakresu marketingu i PR. Odrębną kwestią są same budżety promocyjne organizacji. Większość nie posiada żadnych środków lub przeznacza na promocję do 500 zł rocznie. Mam nadzieję, że ta wiedza pozwoliła nam stworzyć poradnik, z którego każdy może wyciągnąć coś dla swojej organizacji. Część rzeczy można poprawić od zaraz, część wymaga więcej czasu.

Czy uważasz, że pojawienie się Facebooka było przełomem w promocji organizacji?

Facebook jest ważny, bo daje duże możliwości i nie obciąża budżetu organizacji, ale jest raczej jednym z elementów układanki. Zmiana związana jest raczej z powszechnym i tanim dostępem do nowych technologii. Dzięki nim każda organizacja może funkcjonować jak koncern medialny i korzystać z narzędzi, które pozwalają działać z pominięciem mediów komercyjnych i płatnej reklamy. Dzisiaj dobrze zorganizowana organizacja nie potrzebuje pośredników, żeby komunikować się z wolontariuszami czy społecznościami lokalnymi. Oczywiście wyolbrzymiam możliwości technologii, ale tylko trochę. Badania CBOS pokazują, że w przyszłym roku z Internetu będzie korzystać dwie trzecie dorosłych Polaków. Wśród młodszych dostęp do sieci jest już powszechny.

Jaka organizacja z subregionu najlepiej sobie radzi w temacie promocji?

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie, bo nie wiem, jakie cele stawiają sobie organizacje z regionu. Nie wiem też, na ile te cele osiągają. Na pewno mogę wskazać organizacje, które są konsekwentne, lubią się uczyć i mimo ograniczonych zasobów robią dobrą robotę. Są to organizacje, które często goszczą też na tym portalu, czyli Oligos, Razem, Active z Rybnika, Luxtorpeda z Czerwionki czy Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Wsi Bełk.

Z innej beczki: jak wyglądają statystyki darowizn z tytułu 1% w przypadku organizacji z naszego subregionu?

Ostatnio bardzo dobrze wypada Rybnik. Z danych Izby Skarbowej w Katowicach wynika, że kwota przekazana przez rybniczan tytułem 1 proc. plasuje nasz urząd skarbowy na trzecim miejscu w województwie - za Tychami i jednym z urzędów katowickich. Niestety podatnicy z województwa śląskiego najchętniej wskazują w swoich zeznaniach podatkowych organizacje pożytku publicznego z województwa mazowieckiego, czyli te największe z medialnym zapleczem i milionami na marketing. Tak robi czterech na dziesięciu. Organizacje z województwa śląskiego znalazły się tylko w 36 proc. zeznań. Trzeba się więc cieszyć, że organizacje są wspierane. Szkoda tylko, że nie te małe, działające po sąsiedzku i na rzecz najbliższego otoczenia.

Z Nowym Rokiem ruszają konkursy dla ngo-sów ogłaszane przez gminy. Czy posiadacie zestawienia porównawcze, które miasta i gminy przeznaczają najwięcej na programy współpracy z III sektorem?

Porównywanie kwot nie jest miarodajne, bo każde z miast subregionu jest inne - różni je wielkość, specyfika, możliwości czy problemy. Ciekawe jest natomiast to, że chyba każdy konkurs kończy się awanturą. A mówiąc poważnie, biorę teraz udział w projekcie badawczym Stowarzyszenia ASK z Raciborza, którego celem jest prześwietlenie mechanizmów przyznawania grantów w największych miastach subregionu. Na wyniki trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, ale warto, bo mogą być bardzo ciekawe.

Dziękuję za rozmowę.

Emil Nagalewski – rybniczanin w wyboru. Z Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS, w którym zajmuje się głównie promocją, związany od początku 2007 roku. Od kilku lat prowadzi także wykłady i szkolenia, głównie z public relations. Miłośnik prozy Stanisława Lema, maratończyk-amator.

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~markrotka 2013-12-31
    11:44:22

    0 0

    myk - konkrety proszę. skoro tak uważasz, to podaj imię i nazwisko oraz nazwę organizacji. to osoba publiczna, wiec nie bedzie problemu. jeszccze pytanie, gdzie to pan Naglewski ma wykłady? no gdzie?

  • ~wojtek144 2013-12-31
    17:50:57

    7 0

    Czy się stoi czy się leży, pieniądz z grantu się należy. Byłem na kilku spotkaniach CRIS dotyczących projektu rewitalizacji ulic Powstańców Śląskich, Sobieskiego przychodziło po kilka osób. Prowadząca,spotkania młoda osoba nie miała żadnego doświadczenia w tak skomplikowanej materii, czysta amatorszczyzna.

  • ~joawol 2014-01-03
    17:23:27

    0 0

    ~myk: no to podaj jakieś dane lub nazwę fundacji, bo inaczej to puste słowa...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4913

Prezentacje firm