Zuzia ma problemy z oddychaniem. Pomóżmy małej wojowniczce!

- By walczyć o życie Zuzanny, potrzebujemy leku, który nie jest refundowany. Codzienność Zuzanny to częste duszności, problemy z oddychaniem, stałe napięcie mięśniowe, trudności podczas snu, trudności w przyjmowaniu pokarmu. Regularnie pojawiający się nieżyt nosa, który zawsze kończy się zapaleniem płuc/oskrzeli, górnych dróg oddechowych – mówią rodzice Zuzi.

Dziewczynka urodziła się 28.07.2019 r, w 29 tygodniu ciąży. Dostała 5 pkt w skali Apgar. Od razu została zaintubowana i przewieziona do innego szpitala niewydolna oddechowo. Od samego początku dzielnie walczyła o każdy oddech. Z każdym dniem było coraz gorzej. Saturacja co chwile spadała. Na OIOM-ie spędziła 43 dni, potem przeszła na oddział patologi noworodka.

Rodzice nazywają ją Waleczną Wojowniczką

- Obecnie Zuzia choruje na Ciężką dysplazję oskrzelowo-plucna, Astmę, Zaburzenia Neurorozwojowe, Zaburzenia Napięcia Mięśniowego. Przyjmuje leki na stałe. Przy najmniejszym katarze pojawia się zapalenie oskrzeli/płuc co doprowadza do Hospitalizacji. Nie ma możliwości leczenia w domu, gdyż jej organizm jest za słaby – dodają rodzice maleństwa.

Dziś Zuzia ma prawie rok, ale rozwija się wolniej od innych dzieci. Uczęszcza na rehabilitacje, ma duże opóźnienie w rozwoju w stosunku do swoich rówieśników. Zmaga się z ciężką dysplazją oskrzelowo-płucną. Każdy najmniejszy katar doprowadza do zapalenia oskrzeli/ zapalenia płuc oraz biernej tlenoterapii.

- Każdy najmniejszy katar doprowadza do zapalenia oskrzeli/ zapalenia płuc oraz biernej tlenoterapii. Każdą infekcję musimy leczyć w szpitalu, gdyż jest słaba, by można było leczyć ją w domu. Niestety pojawiła się u niej astma. Zuzia dostaje leki na stałe, jest pod opieką różnych lekarzy. Niestety mamy teraz ten okres gdzie astma się zaostrza. Pojawiają się duszności. Potrzebujemy Leku Synagis. Ten lek zmniejszy ryzyko zakażenia szczególnie groźnego dla wcześniaków wirusa- RS. Wirus ten powoduje ciężkie infekcje, prowadzi do rozwoju astmy i do kalectwa. Potrzebujemy 5 dawek leku, który uchroni córeczkę od groźnego wirusa – dowiadujemy się.

Koszt dawki pierwszej kosztuje 5 tys zł koszty dawek kolejnych zależą od jej wagi druga może się zwiększyć do 7 tyś.

- Proszę Was Kochani o wsparcie o pomoc. Bym mogła dzięki waszej pomocy i Dzięki Waszemu dobremu serduszku uchronić moją córeczkę przed tym wirusem. Lekarze uświadamiają mnie, że jeśli Zuzia by zachorowała na wirusa, niestety mogłaby przegrać walkę z tą chorobą. Przy ciężkiej dysplazji oskrzelowo-płucnej szanse wyzdrowienia są minimalne. Proszę pomóżcie mojej córeczce wygrać walkę. Pomóżmy Zuzi, by nie musiała walczyć o każdy oddech. By nie cierpiała.. Proszę o pomoc, by Zuzia mogła normalnie funkcjonować i normalnie żyć – dodaje Ilona, mama Zuzi.

Zbiórka pieniędzy dla Zuzi prowadzona jest na stronie internetowej pomagam.pl.