Żużel: wielkie emocje w Łodzi i minimalna porażka ROW-u Rybnik

Początek spotkania nie należał do szczęśliwych. W pierwszym wyścigu dobrze ze startu wyszli Wiktor Trofimow i Kacper Gomólski, jednak na dystansie tego drugiego wyprzedził Norbert Kościuch. Na ostatnim okrążeniu łodzianin próbował dopaść Trofimowa, ale spowodował jego upadek. Sędzia wykluczył Kościucha i zaliczył wynik biegu na 5:1 dla rybniczan.

W wyścigu młodzieżowym doszło do kilku upadków. W pierwszym podejściu do tej gonitwy z podłożem zapoznali się w tym samym momencie i niezależnie od siebie Mateusz Tudzież i Jakub Sroka. Chwilę po przerwaniu biegu przewrócił się również Przemysław Giera. Sędzia wykluczył Srokę, który upadł tuż przed Tudzieżem. W powtórce pewnie prowadził Mateusz Dul, a rybniczanie jechali za nim w dużych odstępach. Niestety na trzecim okrążeniu Giera nie utrzymał motocykla, a jadący za nim Tudzież wjechał w niego z całą prędkością. Wypadek wyglądał koszmarnie. Giera został odwieziony do szpitala i nie pojawił się już na torze.

Kilkadziesiąt minut po tym wydarzeniu prezes ROW-u, Krzysztof Mrozek, poinformował w mediach społecznościowych, że po upadku Giery skończy się prawdopodobnie tylko na strachu:

- Od lekarza naszej drużyny Tomasza Wodeckiego dowiedziałem się, że w przypadku Przemka Giery prawdopodobnie skończy się na strachu. Wyglądało to źle, ale nie ma raczej mowy o poważnej kontuzji. Przemek pojedzie jednak na konsultacje do szpitala i dziś już nie wystąpi.

Po pierwszej serii startów rybniczanie prowadzili 14:9 i dosyć długo utrzymywali minimalne prowadzenie. Aż do gonitwy nr 11, w którym upadek na prostej zaliczył Rune Holta. W powtórce osamotniony Kacper Gomólski nie dał rady gospodarzom, przegrywając 1:5. Orzeł po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie (34:31) i utrzymał je do ostatniego biegu.

W 14. wyścigu gospodarze byli blisko zapewnienia sobie zwycięstwa, ale zbyt śmiałe ataki Kościucha spowodowały jego upadek. Dzięki temu skończyło się remisem 3:3 i o wszystkim zadecydował bieg nr 15, przed którym było 42:40 dla Orła.

W starciu najlepszych zawodników tego dnia żużlowcy obu drużyn kilka razy tasowali się na dystansie, ale ostatecznie pierwszy linię mety minął Brady Kurtz, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo 45:43. Za jego plecami przyjechali Holta i Michael Jepsen Jensen.

Liderem „Rekinów” był Jepsen Jensen, który wywalczył 12 punktów. Taką samą zdobycz po stronie gospodarzy zanotował ich najlepszy zawodnik, Kurtz.

Orzeł Łódź - ROW Rybnik 45:43

Orzeł Łódź:
9. Marcin Nowak - 8+1 (1,2,2*,3,0)
10. Luke Becker - 6 (2,1,3,0)
11. Norbert Kościuch - 5+2 (w,2*,1*,2,u)
12. Brady Kurtz - 12+1 (2,3,2,2*,3)
13. Aleksandr Łoktajew - 11+1 (1*,3,1,3,3)
14. Jakub Sroka - 0 (w,0,0)
15. Mateusz Dul - 3 (3,0,w)
16. Aleksander Grygolec - ns

ROW Rybnik:
1. Kacper Gomólski - 5+2 (2*,1*,1,1)
2. Siergiej Łogaczow - 6 (0,2,0,3,1)
3. Wiktor Trofimow jr - 8+2 (3,0,2*,1*,2)
4. Rune Holta - 9 (3,1,3,w,2)
5. Michael Jepsen Jensen - 12+1 (3,3,3,2,1*)
6. Mateusz Tudzież - 3 (2,1,0)
7. Przemysław Giera - 0 (w,ns,ns)

Bieg po biegu:
1. (--,--) Trofimow jr, Gomólski, Nowak, Kościuch (w/su) - 1:5 - (1:5)
2. (60,79) Dul, Tudzież, Giera (w/u), Sroka (w/u) - 3:2 - (4:7)
3. (59,40) Jepsen Jensen, Kurtz, Łoktajew, Łogaczow - 3:3 - (7:10)
4. (59,66) Holta, Becker, Tudzież, Sroka - 2:4 - (9:14)
5. (59,19) Kurtz, Kościuch, Holta, Trofimow jr - 5:1 - (14:15)
6. (59,61) Łoktajew, Łogaczow, Gomólski, Dul - 3:3 - (17:18)
7. (59,44) Jepsen Jensen, Nowak, Becker, Giera (ns) - 3:3 - (20:21)
8. (59,74) Holta, Trofimow jr, Łoktajew, Sroka - 1:5 - (21:26)
9. (59,72) Becker, Nowak, Gomólski, Łogaczow - 5:1 - (26:27)
10. (59,89) Jepsen Jensen, Kurtz, Kościuch, Tudzież - 3:3 - (29:30)
11. (60,42) Nowak, Kurtz, Gomólski, Holta (w/u) - 5:1 - (34:31)
12. (60,22) Łogaczow, Kościuch, Dul (w/u), Giera (ns) - 2:3 - (36:34)
13. (60,65) Łoktajew, Jepsen Jensen, Trofimow jr, Becker - 3:3 - (39:37)
14. (60,66) Łoktajew, Trofimow jr, Łogaczow, Kościuch (u3) - 3:3 - (42:40)
15. (60,99) Kurtz, Holta, Jepsen Jensen, Nowak - 3:3 - (45:43)

Wyniki za sportowefakty.wp.pl

eWinner 1. Liga – sezon 2021

1. runda: Aforti Start Gniezno - Orzeł Łódź (29 kwietnia, godz. 20:15), ROW Rybnik - Cellfast Wilki Krosno 63:27, Unia Tarnów - Zdunek Wybrzeże Gdańsk 33:55, Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Arged Malesa Ostrów (29 kwietnia, godz. 18:00)

2. runda: Łódź - Tarnów 50:40, Gdańsk - Rybnik 45:45, Ostrów - Gniezno (3 maja, godz. 18:00), Krosno - Bydgoszcz (2 maja, godz. 14:00)

3. runda: Rybnik - Ostrów  (10 maja, godz. 20:15), Gniezno - Gdańsk (4 maja, godz. 18:00), Krosno - Łódź (1 maja, godz. 16:00), Bydgoszcz - Tarnów 54:35

4. runda: Ostrów - Krosno 44:46, Gdańsk - Bydgoszcz 50:40, Łódź - Rybnik 45:43, Unia Tarnów - Aforti Start Gniezno (26 kwietnia, godz. 18:00)

5. runda: Rybnik – Tarnów (8 maja, godz. 16:00), Łódź – Ostrów (8 maja, godz. 18:30), Krosno – Gdańsk (9 maja, godz. 14:00), Bydgoszcz – Gniezno (10 maja, godz. 18:00)

6. runda: Tarnów – Ostrów (15 maja, godz. 16:00), Gdańsk – Łódź (15 maja, godz. 18:30), Bydgoszcz – Rybnik (16 maja, godz. 14:00), Gniezno – Krosno (17 maja, godz. 18:00)