Wiadomości
„Zaakceptujmy rzeczywistość. Pobądźmy tu i teraz”. Rozmowa z psychologiem
Tegoroczne Święta Bożego Narodzenia są zupełnie inne od dotychczasowych. Z jednej strony wyczekiwane przez wszystkich oderwanie się od wielomiesięcznych napięć i stresów związanych z pandemią. Z drugiej strony - podszyte smutkiem i obawą przed przyszłością. Co zrobić, aby mimo wszystko dobrze wykorzystać ten świąteczny czas? Zapytaliśmy psycholog i terapeutę Katarzynę Mróz.
Te święta będą zupełnie inne od dotychczasowych. Z uwagi na obostrzenia spotkamy się w mniejszym gronie, zaleca się, aby zostać w domu. Ponadto ciągle towarzyszy nam widmo przeciągającej się pandemii. Co zrobić, aby mimo wszystko dobrze wykorzystać ten czas?
Katarzyna Mróz, psycholog: Z pewnością powinniśmy ustalić swoje priorytety. Zastanowić się nad własnymi wartościami i odpowiedzieć sobie na pytanie:
co stanowi dla mnie podstawę świąt? Z kim chcę je spędzić? Jak chcę żeby wyglądały? I przede wszystkim - co jest dla mnie najważniejsze?
Zobacz także
Zwróćmy uwagę na nasze przyzwyczajenia związane ze świętami. Niezmienne od lat schematy. Myślę, że ważna jest nie tyle sama organizacja świąt, lecz przede wszystkim nasze relacje z bliskimi - z osobami, z którymi spędzimy ten świąteczny czas.
Skoro jesteśmy przy relacjach – aktualnie wiele osób miesiącami nie ma możliwości, aby spotkać się ze swoimi bliskimi. Również w święta może być to utrudnione. Co zrobić, aby mimo wszystko zachować te relacje?
K.M.: Z pewnością tęsknota za bliskimi, niemożność spotkania się, nie wpływają pozytywnie na ducha świąt.
Tęsknota… niewiele osób potrafi znaleźć w niej pozytywy. Kochamy, więc chcemy mieć drugą osobę przy sobie. Jak sobie z tym poradzić? Przede wszystkim możemy wykorzystać nowoczesne technologie, aby usłyszeć i zobaczyć naszych bliskich, chociażby na odległość.
Rozmowa, opowiedzenie o własnym smutku, pragnieniach, lękach ma ogromną moc.
Nie wahajmy się zadzwonić do bliskich, przyjaciół, znajomych. Nie wstydźmy się naszych uczuć, łez, tęsknoty. Zaakceptujmy emocje, które się pojawiają. Pozwólmy sobie na nie. Odsunięte nie znikną, a urosną w siłę. Nie uciekajmy w pracę czy zadania. Pobądźmy tu i teraz.
Jak poradzić sobie ze skrajnymi emocjami? Z jednej strony radość z powodu świąt, z drugiej strony przygnębienie, że nie możemy ich spędzić tak, jak byśmy tego chcieli?
K.M.: Dla jednych te święta będą inne. Musieli zmienić swoje plany, zrezygnować z wyjazdów. To z pewnością rodzi poczucie złości, żalu i frustracji. Warto zatem zadbać o siebie, o własne samopoczucie.
Nadajmy naszym emocjom pozytywny wymiar. Zaplanujmy przyjemności, którym możemy oddać się w czasie świąt.
Porozmawiajmy z pozostałymi członkami naszej rodziny. Zapytajmy ich, co dla nich jest ważne. Wspólnie zastanówmy się, jak chcielibyśmy spędzić ten wyjątkowy, świąteczny czas - w warunkach jakie mamy. Warto uświadomić sobie, że nie na wszystko mamy wpływ i starać się to zaakceptować.
Im szybciej zaakceptujemy otaczającą nas rzeczywistość, tym lepiej dla nas.
Zamieńmy negatywne emocje w plan działania. Zróbmy razem rzeczy, na które na co dzień nie mamy czasu.
Jak po tym kilkudniowym oderwaniu od zwykłego życia wrócić do „szarej codzienności”?
K.M.: Powrót do szarej codzienności często bywa trudny. Dla naszego zdrowia psychicznego ważne jest posiadanie celów, planów, do których dążymy i je realizujemy. Wracajmy powoli, pozwólmy sobie na odpoczynek, wykorzystajmy długie zimowe wieczory na czas z bliskimi i na własne hobby. Niektórzy lubią wracać powoli, inni wprost przeciwnie.
Nadajmy sens swojemu istnieniu - nie tylko od święta, lecz również na co dzień. Nie zamartwiajmy się godzinami, praktykujmy wdzięczność i uważność, bycie „tu i teraz” dla siebie i dla bliskich.
Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia i spokoju w sercu.
Dziękujemy za rozmowę!
Katarzyna Mróz – psycholog, coach, terapeuta
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Kawiarnia w Rybniku myślała o otwarciu. Dzisiaj miała „nalot”
41966 -
Brutalny mord w Rybniku. Wrzucili ciało do bagażnika i wywieźli do Żor
34282 -
Kto otwiera lokal w Rybniku? Jest mapa „zbuntowanych”
31382 -
Oficjalnie: Elektrownia Rybnik przechodzi na gaz. Wiemy kiedy
30306 -
W Rybniku też pośmigasz na nartach! Powstała trasa
27710
Najwyżej oceniane
-
Brutalny mord w Rybniku. Wrzucili ciało do bagażnika i wywieźli do Żor
+174 / -2 -
Kto otwiera lokal w Rybniku? Jest mapa „zbuntowanych”
+233 / -68 -
Ślązacy łączą siły. Mają jeden cel
+239 / -96 -
Uważajcie! Oszuści działają na OLX i WhatsApp'ie
+106 / -1 -
Oficjalnie: Elektrownia Rybnik przechodzi na gaz. Wiemy kiedy
+131 / -32
Najczęściej komentowane
-
Przez to tak szybko ubywa rybniczan? Zabraliście głos
74 -
Piecha był na gorącej Kubie, by ratować branżę. O obostrzeniach: dura lex, sed lex
58 -
Jest nas coraz mniej. Rybnik nie jest już nawet 130-tysięcznym miastem
52 -
Odbiorą nam prawo odmowy przyjęcia mandatu? Jest kontrowersyjny projekt ustawy
46 -
Szpital w Rybniku wznowił działalność
45
Alert Rybnik.com.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~pprywatne 2020-12-25 12:47:07
Tak, najlepiej odrzucić rzeczywistość - tak właśnie czyni większość. W sumie jest to zrozumiałe, dlatego że cała ta większość nie potrafi ogarnąć swoim umysłem tego, co się dzieje. To wykracza poza pojmowanie i przekracza ramy ich fantazji. Łatwiej jest odrzucić, nie widzieć, udawać i zwyzywać od idiotów, albo chorych psychicznie tych, którzy próbują coś wytłumaczyć.