Za nami kolejny Bieg Wiosny

Gratulacje przede wszystkim dla wszystkich uczestników, którym się chciało troszkę poruszać. Jednak frekwencja porażka. 35 przedszkolaków, jedno rybnickie gimnazjum w pełnym składzie, dwie średnie szkoły sklasyfikowane drużynowo. Ciut więcej osób w biegu głównym niż w zeszłym roku (ponad setka). Organizatorzy mogli by się bardziej postarać. Żadnych informacji w przedszkolach, w szkołach też lipa (bo na nauczycieli ewidentnie nie można liczyć). Media cisza, nawet na tym portalu nie było wcześniej żadnej informacji o biegu. Nie wyobrażam sobie, że podejrzewacie rybniczan o regularne śledzenie strony Mosiru?
A podczas samego biegu.. spikerka masakra (jednak brakuje p. Kotyrby hehe), żadnych informacji o otwartym bufecie na Rudzie, problemy z liczeniem wyników, kłopoty z rejestracją uczestników i ogólnie bida z nędzą.
A tymczasem dokładnie za miesiąc Półmaraton Księżycowy w Rybniku i co cieszy już ponad 1300 zgłoszonych zawodników.

Prezydenci przebiegli, fotkę zrobiono czyli jest pięknie. A poza tym ?. Frekwencja żadna. Organizacja "pod psem". To nie pierwszy przypadek totalnej bylejakości kiedy organizatorem imprezy jest MOSIR. Gratuluję dobrego samopoczucia. Mam nadzieję, że nasi prezydenci to zauważyli a Rybnicka Rada Sportu zajmie się tą, pożal się Boże, imprezą. Chyba, że chodziło tylko o odbębnienie kolejnego widowiska. Udział prezydentów to jedyny pozytywny moment tych zawodów - czapki z głów. Ale to powinna być wisienka na torcie, a nie danie główne. Mam tylko nadzieję, że obaj panowie również zwrócili uwagę na "radosną" działalność MOSIR-u i szbko wyciągną odpowiednie wnioski. Asia - zamiast pisać bzdury o hejcie spróbuj odnieść się do przedstawionych uwag.