zamknij

Wiadomości

Wyszła na imprezę, nie wróciła już do domu. O ostatnich chwilach Alicji mówi jej matka

2018-02-05, Autor: 

Lubiła się bawić, żartować, śmiać. Feralnego dnia bawiła się w klubie w centrum Rybnika, nie wróciła już do domu. Ciało 17-letniej Alicji znaleziono za garażami przy ul. Łokietka. Nieoficjalnie: sprawcą przestępstwa miał być brat jednej z jej koleżanek. Ma być w rękach policji.

Reklama

O tej tragedii jest głośno w regionie. W sobotę rano policjanci odkryli ciało młodej kobiety. Na jaw wyszło, że jest to najprawdopodobniej ofiara morderstwa. Zarówno policja, jak i prokuratura od soboty są oszczędne w słowach. Śledczy potwierdzili jedynie, że znaleziono zwłoki młodej osoby.

Tymczasem otrzymaliśmy informacje od anonimowych świadków, że 17-latka miała zostać najpierw zgwałcona, a potem zamordowana. Tych doniesień nie potwierdzają na razie śledczy. >>Została zgwałcona i zamordowana? Pytań jest coraz więcej, wszyscy milczą<<

Jak udało nam się ustalić, zamordowana młoda kobieta nazywała się Alicja i była uczennicą Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 8 w Boguszowicach.

Wicedyrektor szkoły Maria Stachowicz-Polak o śmierci dziewczyny dowiedziała się dzisiaj. - To bardzo przykra wiadomość dla mnie i naszej szkoły. Uczyłam Alicję, jak jeszcze chodziła do szkoły podstawowej. Podejmiemy działania wspierające rodzinę. Na chwilę obecną musimy się z tego otrząsnąć – mówi w rozmowie z nami wicedyrektor.

Alicja mieszkała wraz z rodzicami na jednym z boguszowickich osiedli. Była typową nastolatką, lubiła tańczyć, modnie się ubierać, żartować, dobrze się bawić. - Zawsze była ładnie ubrana, rodzina też w porządku. O tej tragedii dowiedziałam się dzisiaj rano od córki – słyszymy od pani Henryki, sąsiadki z klatki obok.

Dotarliśmy do Renaty - matki zamordowanej 17-latki. Opowiedziała o ostatniej rozmowie z córką. - Koleżanka Ali miała urodziny. Zaprosiła ją do lokalu w centrum Rybnika, by się pobawić. Ostatni raz rozmawialiśmy w piątek przed imprezą. Zeszła jeszcze do koleżanki w klatce, później przyszła do domu po kurtkę i powiedziała, że idzie już na autobus. To ostatnie słowa, jakie do mnie wypowiedziała – mówi pogrążona w smutku kobieta.

Matka umówiła się z córką, że może spać u koleżanki w centrum, a o 7.00 następnego dnia ma być już w domu. - Dzwoniłam do niej rano, nie odbierała telefonu. W sobotę przed 21.00 przyjechała do domu policja – dodaje pani Renata.

Co działo się z Alicją podczas tej feralnej nocy? Jej mama dowiedziała się, że grupa koleżanek córki rozdzieliła się. - Część wyszła z klubu, ona została z innymi. Poszła na jakąś „domówkę”, wróciła znów do klubu i miała rozdzielić szarpiących się imprezowiczów – słyszymy. O Alicji zrobiło się cicho. - Dowiedziałam się, że policjanci schwytali sprawcę. Miał być to niby brat jednej z jej koleżanek. Dzisiaj była sekcja zwłok córki, mają ją teraz przywieźć do Rybnika, bo jest w Katowicach – dodaje pani Renata.

Co wykaże sekcja zwłok młodej kobiety? Co stało się z Alicją w centrum Rybnika? Policja ma opublikować oficjalny komunikat.

Oceń publikację: + 1 + 89 - 1 - 131

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (58):
  • ~ 2018-02-05
    16:28:51

    W sumie jest jeden klub w centrum Rybnika, gdzie nocą można spotkać sporo osób niepełnoletnich. Powszechnie znany wśród małolatów, których niechętnie albo w ogóle nie wpuszcza się do bardziej "klasowych" lokali w centrum miasta.

    O dziwo ten konkretny klub znajduje się dość blisko miejsca, gdzie znaleziono zwłoki niepełnoletniej dziewczyny. Lokal i okolice są znane powszechnie z burd i awantur, jakie wszczynają małoletni. Jest to jedno z nielicznych miejsc w mieście, gdzie osoby niepełnoletnie mogą imprezować do rana i spożywać alkohol bez większych ograniczeń.

    Osoby bardziej ogarnięte unikają tego miejsca jak ognia, gdyż powszechnie mówi się, że tam bawi się małoletnia "patologia" - na szczęście można wybrać bardziej spokojne miejsca o lepszej renomie i panującym klimacie w srodku.

    Jeśli dziewczyna była w tym lokalu, to niestety nie trudno było trafić na osobę patologiczną, która z błahego powodu pod wpływem alkoholu/narkotyków/dopalaczy mogła dziewczynie zrobić krzywdę po opuszczeniu lokalu.

    Osoby znające realia, na pewno wiedzą o jakie miejsce chodzi. Nie mniej dziewczyny jest szkoda, jednak warto edukować swoich najbliższych, których miejsc nocą najlepiej unikać w centrum Rybnika. Są takie miejsca, gdzie bardzo łatwo jest o kłopoty. A ten "klub" znajdujący się niedaleko garaży na ul. Łokietka to szczególnie niebezpieczne miejsce.

  • ~akronaut 2018-02-05
    16:29:02

    26 14

    Redakcja zapomniała "zapikslować" zdjęcie w miniaturce do artykułu.

  • ~admin 2018-02-05
    16:39:37

    27 29

    ~akronaut: zdjęcie w miniaturce cały czas było i jest graficznie zniekształcone.

  • ~jand 2018-02-05
    16:42:31

    Będę szalenie niepopularny, ale tej tragedii można było uniknąć.
    Gdy ja miałem 17 lat, to musiałem być w domu najpóźniej o 22:00. I naprawdę łażenie po nocnych klubach nie wchodziło w rachubę. Koledzy i koleżanki poza nielicznymi wyjątkami mieli tak samo. I było regułą, że na urodziny czy inne imprezy po uczestników przyjeżdżał któryś z rodziców.
    No ale to było niemal ćwierć wieku temu. Teraz jest nowocześnie.

    Tragedia.

    Wyrazy współczucia dla rodziny.

  • ~akronaut 2018-02-05
    16:48:58

    42 14

    Szkoda, że nie zrobiłem "screena". W chwili pisania komentarza wyglądało inaczej niż teraz. Może było zniekształcone ale wyglądało inaczej.

  • ~Iwona Knop 2018-02-05
    16:49:57

    po 22 strach smieci wyniesc bo mozna w gębe dostac-nie mając papierosa,teraz małolaci to tylko zaczepki szukają,a Bog sam wie co na tych dyskotekach piją i robią...szkoda dziewczyny

  • ~Abisall 2018-02-05
    16:55:31

    36 21

    Droga redakcjo - akronaut ma rację . Na miniaturkę daliście zniekształcone zdjęcie główne ale przy zmniejszeniu zdjęcia piksele rozmazania tak sięrównież zmniejszyły że wyglądało zdjęcie jak bez anonimizacji.
    I niestety ale ilość informacji jakie podaliście pozwala na bardzo szybkie zidentyfikowanie kim jest ofiara... Usuńcie zdjęcie najlepiej.

  • ~Robert Orzeł 2018-02-05
    16:55:46

    28 22

    Do siwy ty wiesz gdzie jest ulica Łokietka?

  • ~ 2018-02-05
    16:57:19

    Niedawno rozegrał się dramat 17-latków w Czerwionce-Leszczynach. Teraz mamy dramat 17-latki w centrum Rybnika. Nie żyją młode osoby.

    Oba dramaty rozegrały się nocą. W przypadku obu dramatów wiadomo, że młodzi ludzie wcześniej imprezowali. Późniejsze okoliczności są różne, jednakże życia młodych ludzi nic nie przywróci.

    Czasem odnoszę wrażenie, że dzisiejsi nastolatkowie (część z nich) sami robią wiele, aby spotkała ich tragedia. Czasem odrobina rozsądku by mogła pomóc w uniknięciu tragedii (zwłaszcza tego, co wydarzyło się w Czerwionce-Leszczynach).

    Jako mieszkaniec centrum Rybnika nocą w weekendy regularnie z okna widzę młodociane osoby, nie potrafią utrzymać się na nogach. I tu nie chodzi tylko o 17-latków (osoby prawie pełnoletnie), niektórzy często wyglądają na max. 14-15 lat. Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że coraz więcej młodych dziewczyn (w wieku gimnazjalnym) przechadza się pijana po centrum miasta. Nie za bardzo wiem z czego to wynika - może jakaś nowa moda, trzeba być "trendy"?

    Na pewno wiek 17 lat to nie jest wiek na umieranie. Po cichu wierzę, że te dwa najnowsze dramaty czegoś nauczą młodzieży oraz rodziców młodych ludzi. Tylko jakoś mało w to wierzę.

  • ~LEMUR 2018-02-05
    17:04:02

    73 6

    @Robert Orzeł, wypowiedź @siwy-rybnik jest właściwa. Dokładnie za garażami na "dzikim parkingu" gdzie w ciągu dnia parkują młodzi udający się na zajęcia do Tygla czy Mechanika odbywają się "nocne imprezy. Latem w każdy piątek czy sobotni wieczór zlatują się jak ćmy do światła.

  • ~punkt 2018-02-05
    17:04:41

    43 56

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~sarin 2018-02-05
    17:05:24

    14 10

    ~Robert Orzeł. Mam wrażenie że Ty nie wiesz. Tak, niedaleko tego "klubu".

  • ~ 2018-02-05
    17:09:35

    124 8

    @Robert Orzeł - drogi kolego, na Łokietka to ja regularnie jestem, gdyż użytkuję jeden z tamtejszych garaży. I dobrze wiem, co to znaczy pojechać odstawić samochód do garażu w piątkowy lub sobotni wieczór. Czasem musiałem zmienić plany, gdyż niektórych młodych osób nie można było skutecznie poprosić, aby odsunęli się nieco dalej i nie tarasowali wjazdu do mojego garażu. Słów wypowiadanych przez te osoby nie mogę użyć na publicznym forum dyskusyjnym.

    W piątkowe lub sobotnie późne wieczory można spotkać w ok. ulicy Łokietka przy garażach tłumy młodych ludzi. O dziwo "pielgrzymki" ludzi maszerują głównie z jednego kierunku - od pewnego "lokalu" położonego na ulicy Chrobrego (uwielbianego przez małolatów). Tylko trudniej skojarzyć czy na ul. Łokietka w ok. garaży, więcej ludzi robi popijawę czy uprawia seks na łonie natury.

  • ~sarin 2018-02-05
    17:14:52

    41 2

    Intuicja podpowiada mi że zdarzenie mogło rozpocząć się na starych fundamentach ryfamy przy Hutniczej, gdzie właśnie przesiadują amatorzy wszelkich środków odurzających. A zakończyło po próbie ucieczki, przy garażach na Łokietka?

  • ~marys76 2018-02-05
    17:16:21

    55 7

    17 lat i jeszcze do gimny chodziła? Anonimizacja niezbyt dobra i zbyt dużo szczegółów rodzinnych podanych. Łatwa do zlokalizowania.

  • ~verkahh 2018-02-05
    17:28:02

    92 5

    Tą żałosną "bramkę" z Capri też powinni prześwietlić. Matoły naćpane kryształem, albo innym kretem, często podnosi rękę na kobiety. Może im podpadła...

  • ~ 2018-02-05
    18:07:33

    35 12

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~verbatim73 2018-02-05
    18:18:24

    51 18

    punkt modnie sie ubierac nie znaczy drogo mozna ciuszki kupic tanioi i ladnie wygladac a to ze mieszkala w boguszowicach nie znaczy ze byla z jakiejs patologi wiekszosc nastolatek lubi sie wyszumiec niestety czasami popelnia sie bledy ktorych juz nie mozna naprawic tak bylo w jej przypadku i tej dziewczyny w swierklanach tylko ze tamta ma wstyd do konca zycia a Ala s.p. niech spoczywa w spokoju

  • ~Abisall 2018-02-05
    18:20:18

    29 25

    siwy-rybnik
    Koncowy akapit to już jest całkowicie zbędny i idący tak daleko poza granic przyzwoitości w insynuacjach że mam nadzieję na szybką reakcję redakcji portalu. Trochę empatii i elementarnego choć poczucia przyzwoitości.

  • ~brongolongo 2018-02-05
    18:50:13

    90 3

    Przykra sprawa,młoda dziewczyna. Niestety dzisiaj nie ma dobrej zabawy bez alkoholu i to niezależnie od wieku.Niby zakaz sprzedaży alkoholu dla młodych a nie wiem kto tego przestrzega.Mlodzi chleja na każdej imprezie bez zahamowań. Nie ogarniam tego nawet jako matka dorosłych dzieci i osoba bardzo tolerancyjna .

  • ~ 2018-02-05
    18:55:57

    197 9

    @Abisall - a czy ja napisałem, że ws. tego archiwalnego ogłoszenia z kwietnia 2017 r. chodzi o tę konkretną dziewczynę? Napisałem wyraźnie, że mam nadzieję, że to tylko zbieżność imienia, wieku i miejscowości.

    Nieważne o kogo chodzi, ale jeśli jakaś 16-latka w kwietniu 2017 r. w internecie poszukiwała sponsora, to chyba lepiej o tym głośno mówić i piętnować takie zachowania niż udawać, że problem nie istnieje. Bo jeśli ciągle będziemy udawać, że nie wolno o tym mówić (bo się coś złego akurat wydarzyło), to problem będzie coraz większy i z czasem usłyszymy o kolejnej tragedii.

    Zwłaszcza, że ewentualby sponsor może czasem się okazać potencjalnym gwałcicielem lub mordercą. Jeśli nie będziemy piętnować patologii wśród nastolatków i będziemy kierować się tzw. "poprawnością" (pod przykrywką empatii i elementarnego choć poczucia przyzwoitości), to nie dziwmy się, że później co jakiś czas słyszymy o takich dramatach, jakie ostatnio miały miejsce w Czerwionce-Leszczynach czy na ul. Łokietka w Rybniku.

    Przestańmy udawać, że wśród polskiej młodzieży nie ma całej masy patologii. Nawet jeśli większość młodych osób ma zasady, to niestety u całej reszty można stwierdzić występowanie całej masy problemów.

    Wystarczy przejść się piątek lub sobotę wieczorem po mieście i nie trudno ocenić jaka grupa wiekowa najbardziej dominuje po solidnym spożyciu alkoholu, wzięciu narkotyków czy dopalaczy. O sponsoringu czy przygodnym seksie już nawet nie wspominając.

    Jeśli nie będziemy mieli prawa mówić głośno o tym przy okazji kolejnych dramatów wsród młodych ludzi, to kiedy o tym mamy mówić? Jeśli dramaty rówieśników nie pobudzą do refleksji młodych ludzi, to tym bardziej po "dobroci" tego nie zrozumieją.

    Czego jak czego, ale to wśród sporej części nastolatków szczególnie brakuje empatii czy elementarnego choć poczucia przyzwoitości. Niestety, ale w pewnych grupach, jeśli ktoś odmówi np. spożycia alkoholu, wzięcia narkotyków czy dopalaczy, to często jest wyśmiewany, poniżany. Dla niektórych powodem do szykanowania innych jest to, że np. po skończeniu gimnazjum można być jeszcze dziewicą.

    Możemy udawać, że nic się nie dzieje i trzeba zachować tzw. empatię czy poczucie przyzwoitości, bo młody człowiek stracił życie. A można również po kolejnym dramacie zacząć głośno mówić o tym wszystkim, aby uniknąć w przyszłości kolejnych dramatów.

  • ~ 2018-02-05
    19:04:30

    161 1

    Wszyscy piszecie, że tamte tereny to miejsce libacji, stosunków sexualnych, czemu tam nie ma nalotów policyjnych? Parę weekendów i miejscówka spalona. A może te garaże to strefa "no go" jak w szweckich gettach?? Policja ma psy wytresowane do znajdowania narkotyków, szybko by tamto miejsce rozkurzyli...

  • ~Adriana Czogala 2018-02-05
    19:05:15

    97 61

    Nie wierzę w to co czytam. Jestem mama nastolatków. Czy k tos pomyślał,że dziewczynie mogli coś dosypać do napoju? Zaraz lincz na biedna dziewczynę. Jej już nie ma w śród nas. Pomyślcie jak coś piszecie bo może jej rodzice też to czytają. Może nie dziś nie jutro (Bo napewno nie mają teraz na myśli internetu) ale za parę dni. Kurde teraz strach wyjść po zmroku nawet do sklepu. Dajcie dziewczynie odejść w spokoju i zakonczcie głupie komentarze.

  • ~Madzia Bortko 2018-02-05
    19:08:04

    93 17

    Jand - ta tragiedia mogła się przytrafić kobiecie która miała trzydzieści lat, a była bardzo szczupła, bo będąc taką chudzinką żadna kobieta (może poza tymi które znają sztuki walki) nie byłaby w stanie się obronić. Myślę, że wiek tutaj nie gra roli, raczej brak empatii i zmartwienia o koleżankę ze strony znajomych z którymi spędzała wieczór. Nie wyobrażam sobie pozwolić komuś w pojedynkę iść gdziekolwiek w nocy.

  • ~Abisall 2018-02-05
    19:15:29

    2 35

    To co napisałeś w kontekście całej Twojej wypowiedzi całkowicie wyczerpuje pojęcie insynuacji.
    Wybitnie łatwo można by odpowiedzieć ci teraz równie obraźliwym wpisem i zasłonić się fraza " mam nadzieję że to iż [...] nie znaczy że jest taki czy siaki"... Tylko po co ? Impregnowany jesteś na przyznanie się do błędu i dla głupiego poklasku gawiedzi z uśmiechem plwasz na czyjeś uczucia. Smutne ale cóż - karma wraca

  • ~ 2018-02-05
    19:21:32

    @Adriana Czogala - z całym szacunkiem do tego co Ty napisałaś nt. rodziców tej dziewczyny. Gdyby moje dziecko zostało zamordowane, to ja bym 2 dni po tej tragedii nie potrafił rozmawiać z dziennikarzami na ten temat. Więcej - kazałbym wynosić sie dziennikarzom, którzy by chcieli ze mną przeprowadzić wywiad. Nie pozwoliłbym żadnej hienie dziennikarskiej robić sensacji z powodu dramatu, jakie spotkało moją rodzinę. Śmierć dziecka to największy dramat, jaki może spotkać człowieka i ten natrudniejszy okres w życiu trzeba spędzić w gronie najbliższych.

    Doszło do tego, że dziennikarze ujawnili tak wiele szczegółów nt. tej dziewczyny, że bardzo szybko można się dowiedzieć o kogo chodzi. Mniej niż minutę zajęło mi odszukanie informacji nt. tego jak ta dziewczyna miała na imię i nazwisko i znalazłem całą masę zdjęć z jej życia (której raczej chluby jej nie przynoszą).

  • ~ 2018-02-05
    19:35:04

    124 4

    @Abisall - Ty myślisz, że jeśli teraz wszyscy wykażemy się empatią czy tzw. "przyzwoitością", to młodzież z tych ostatnich dramatów wyciągnie jakieś wnioski?

    Jestem ciekaw, jak długo znajomi tej dziewczyny, z którymi szła na imprezę wytrzymają bez kolejnej imprezy? Tydzień, miesiąc, dwa miesiące, więcej? Ich koleżanki już nie ma, spotkał ją tragiczny los, a jej niektórzy "imprezowi" znajomi szybko o niej zapomną. Dla niektórych życie toczy się od imprezy do imprezy, nieważne, że znajoma osoba z wcześniejszych imprez leży już w grobie. Obawiam się, że niektórzy częściej będa chodzić na imprezy niż na grób koleżanki. Cóż, dla niektórych nie będzie ważne to, że nie ma koleżanki, ale ważne będzie to, że znowu będzie alkohol i inne "przyjemności".

    Przestań żyć złudzeniami i stosować zasady, co wolno pisać, a czego nie. Nauki empatii i przyzwoitości potrzebują często młodzi ludzie, gdyż często nawet nie mają pojęcia co znaczą te pojęcia.

    Zresztą, nigdy nie zrozumiem, jak to możliwe, że wyszli razem w grupie na imprezę, a później się w taki sposób porodzielali, że dziewczyna została sama, bez znajomych (tak przynajmniej wynika z różnych artykułów, nie tylko na rybnik.com.pl). Gdyby wszyscy się trzymali w grupie od początku do końca, to zapewne dramatu by się udało uniknąć.

  • ~spirit-of-the-town 2018-02-05
    19:49:34

    107 5

    Za czasów PRL-u (nie tęsknię) wszelkie grupki mocno pijących (o małolatach nie wspomnę) regularnie odwiedzane były przez niebieskie Nysy, bynajmniej nie z cateringiem. To był jakiś sposób. Obecnie jest ciche przyzwolenie na wszystko.

  • ~spirit-of-the-town 2018-02-05
    19:57:34

    131 6

    Ponadto, wydaje mi się, iż po części wynikiem takich wypadków jest BRAK ZAINTERESOWAŃ wśród nastolatków. Jeśli czyimś hobby jest "tańczyć, żartować i bawić się", to przepraszam to nie są hobby. Kiedy statystyczny nastolatek ostatnio przeczytał jakąś książkę (instrukcja play station to nie jest książka)? Kiedy zdobył jakąś górę? Kiedy był ciekaw co to za drzewo pod którym zwykle pali? Nigdy.

  • ~Abisall 2018-02-05
    19:58:20

    8 55

    Chamstwa nie zasłonisz słowotokiem. Nie napisałeś tam nic o kolegach, koleżankach a w brzydki i okrutny sposób bez żadnych dowodów prócz twojego skojarzenie czegoś tam w necie zasugerowałeś niemoralne prowadzenie się dziewczyny.
    Jeden był już na tym portalu taki któremu wydawało się że można zza zasłony monitora w taki sposób się - szybko mu uświadomili że się grubo pomylił i na wyprzódki przepraszał i likwidował konto.

  • ~Abisall 2018-02-05
    19:59:47

    3 22

    * się produkować - tak tam miało być

  • ~spirit-of-the-town 2018-02-05
    20:01:13

    58 2

    Powyższym postem absolutnie nie neguję tragicznie zmarłej. Próbuję tylko zwrócić uwagę, iż obecnie w większości grupa ludzi która ma w przyszłości wejść w dorosłe życie, nie ma pomysłu na siebie, i zwykle nikt nie próbuje im pomóc.

  • ~81mountains 2018-02-05
    20:03:05

    53 0

    Szkoda młodej dziewczyny, serce boli gdy kogoś mordują. Najlepiej się nie rozdzielać ze znajomymi i być z ludżmi którzy naprawdę są przyjaciołmi i nie zostawią w potrzebie i na każdą sytuację reagują.

  • ~ 2018-02-05
    20:24:41

    95 2

    @~spirit-of-the-town mój znajomy z pracy stwierdził, że czasy nysek to były bezpieczne czasy, wszystkie złodzieje i lebry siedziały w mieszkaniu i nosa nie wychyli. Można było spokojnie wracać do domu z pracy bez zaczepek.

    Obecnie u młodych liczą się like'i na FB, zawody kto więcej wypił czy jakieś idiotyczne zabawy jak słoneczka. Aplikacje randkowe na smartfonie ułatwiające przygody. Ogłupiona młodzież zachodnim stylem zycia. Ostatnio czytałem o modzie na zjadanie kapsułek do prania, jeden pokazał na YT i małpy naśladowały, kilkadziesiąt ostrych zatruć pokarmowych i parę zgonów, bo ktoś wymyślił chalenge. Masakra.

  • ~ 2018-02-05
    20:25:13

    120 6

    @Abisall - widocznie masz problem czytać ze zrozumieniem. Nie sugerowałem niemoralnego prowadzenia się dziewczyny. Po prostu przy okazji kolejnego dramatu wśród młodych ludzi, poruszyłem jeden z problemów wśród nastolatków. Po prostu wielu niepełnoletnich uważa, że należy im się sporo "przyjemności" i często zapominają, jakie czasami z tym związane są dramaty. Często nie zwracają uwagi z kim się bawią, gdzie imprezują i co "spożywają". W pewnym momencie u niektórych wyłącza sie myślenie, zaczynam brakować rozsądku - po prostu uważają, że tak należy spędzać czas, nieważne z kim i gdzie.

    Dla mnie nie ma znaczenia, czy dziewczyna prowadziła się niemoralnie czy też nie - ja tego nie wiem. Po prostu wydarzył się kolejny wielki dramat z udziałem młodego człowieka. Zwłaszcza, że tego dramatu można było uniknąć. Wiemy, gdzie bawiła się ta dziewczyna i osoby będące w temacie dobrze wiedzą, że w centrum miasta jest taki jeden "lokal", który słynie z powszechnego dostępu do alkoholu, narkotyków i dopalaczy dla niepełnoletnich, w którym regularnie dochodzi do bójek, awantur, a sponsoring i seks przelotni w tym miejscu to norma. I najgorsze jest to, że poszła tam z znajomymi, a została później sama w miejscu, w którym ze względów bezpieczeństwa wypada się poruszać w większej grupie.

    Od lat wiadomo co się dzieje w tym "klubie" i w najbliższych okolicach (w tym na ul. Łokietka w ok. garaży). Jeśli teraz nie nagłośnimy tej całej patologii, to kiedy mamy to zrobić? Ewentualnie stosujmy empatię i udawajmy, że dalej nic złego się nie dzieje.

    Może i dziewczyna była porządna, prowadziła się moralnie - i co z tego? Bawiła się w tym "uznanym lokalu", w którym bawi się mnóstwo małolatów, dla której często najważniejszym celem na imprezie są alkohol, narkotyki, dopalacze, seks dla przyjemności lub seks za kasę. Przy tak wielkiej ilości zdegenerowanych osób w tamtym konkretnym miejscu i okolicach, nie trudno o tragedię. Nawet jeśli 17-latka była porządna, to na pewno nie było to miejsce dla porządnych osób.

  • ~Paweł Balcewicz 2018-02-05
    20:34:49

    18 48

    Droga Redakcjo proszę usunoć te zdjęcie bo każdy Kto ją zna to wie jak bardzo łatwo odnalesć ofiare. Prosze uszanowac prywatnosc tej rodziny.

  • ~Lateks 2018-02-05
    21:02:46

    37 89

    ~siwy-rybnik lecz się chłopie bo kozak z Ciebie w necie, a πzda w świecie. Zginęła młoda dziewczyna, cokolwiek by nie robiła i jakie by życia nie prowadziła to 17 lat to nie czas na umieranie. Obojętnie czego byście nie pisali to młodzi ludzie imprezowali nawet 100 lat temu.
    Niech dziewczyna spoczywa w spokoju. A wszystkim życzę refleksji nad własnym życiem. Czy wyście nigdy nie robili nic głupiego ?

  • ~Lateks 2018-02-05
    21:07:46

    17 84

    p.s. Siwy dlaczego nic nie robiłeś przed tragedią a teraz też zamiast iść na Policję i powiedzieć co masz do powiedzenia to piszesz swoje domysły w komentarzach. Gdybyś wcześniej zgłaszał ten problem to być może tragedii by nie było...

  • ~ 2018-02-05
    21:22:26

    102 9

    @Lateks - wiesz co, nie będę wdawał się z Tobą dyskusję, skoro masz problem przeczytać wszystko ze zrozumieniem. Niech najlepiej ocenią inni, kto ma rację - ja czy Ty. Od tego wymyślono tutaj system oceniania.

    Jeśli ja nie mam racji w tym co powyżej pisałem, to przecież mogą mnie ludzie masowo "minusować". A jakimś dziwnym trafem, przy moich powyższych komentarzach jest dużo więcej plusów niż minusów. Czyli Ci wszyscy, co potwierdzają to co ja piszę, to są idiotami?

    A jeśli Ty masz rację, to będą Ciebie ludzie masowo "plusować" - w czym problem?

    P.S. Skoro tak dużo wiesz o moim życiu i co ja robiłem, a czego nie - WYRAŻAM ZGODĘ, ABYŚ TY UJAWNIŁ TUTAJ MOJE IMIĘ I NAZWISKO. Ja nie mam nic przeciwko. A jeśli nie umiesz tego zrobić, to jestem zwykłym trollem.

  • ~ 2018-02-05
    21:23:11

    40 9

    A jeśli nie umiesz tego zrobić, to jesteŚ zwykłym trollem.

  • ~ 2018-02-05
    21:45:20

    69 6

    gdzie była policja ?, wygląda na to, że pół Rybnika wie o regularnych ekscesach w tym rejonie ( związanych po części z nieodległym lokalem) oprócz dzielnych stróżów prawa, dlaczego ? bo nie było zgłoszenia? szkoda, że musiała stać się tragedia, a sprawę nagłośniły media i dopiero ktoś się za ten problem weźmie, obawiam się jednak, że sprawa ucichnie i po czasie wszystko wróci do poprzedniego stanu, problem dotyczy też otoczenia innych lokali i nocnego życia wokół nich, o czym najlepiej wiedzą mieszkańcy centrum, pamiętacie nocne pobicie niedaleko rynku w ubiegłym roku, widzę że od tego czasu niewiele się zmieniło

  • ~Ovis_Musimon 2018-02-05
    22:11:20

    80 2

    Policja nie patroluje, bo jest to teren prywatny. Po wyburzeniu części Ryfamy między ul. Łokietka, a Hutniczą miejsce to stało się enklawą dla miłośników imprezowania "pod chmurką". Wcześniej, gdy za garażami wznosiły się ogrodzenia Ryfamy nie było żadnego problemu. Policja zna doskonale to miejsce, ale umywa ręce, bo najwidoczniej ich zdaniem to, co dzieje się na terenie prywatnym ich nie dotyczy, póki nie ma żadnego zgłoszenia. Tak jak ktoś słusznie wcześniej zauważył, wystarczyłoby poświęcić kwadrans tygodniowo na wjechanie tam z patrolem w piątek lub sobotę i problem tego miejsca sam by się rozwiązał.

  • ~master4k 2018-02-05
    23:00:15

    73 6

    Najgorsze w tym wszystkim jest to, że w pewnym sensie ta dziewczyna poniosła konsekwencję cudzych zaniechań. Co prawda jest osoba lub osoby bezpośrednio odpowiedzialne za jej śmierć, lecz do całego zdarzenia być może nigdy by nie doszło, gdyby nie stworzono mu/im warunków do takich zachowań właśnie poprzez zaniedbanie. Bo bezkarność rozzuchwala. Nie można wskazać jednej, konkretnej osoby czy nawet grupy osób, które walnie przyczyniły się do jej śmierci, ale nie zmienia to postaci rzeczy, że ta tragedia jest w mojej skromnej ocenie pokłosiem długotrwałego udawania, że problemu nie ma. Koniec ulicy Łokietka od dawna okryty był złą sławą. Ściągał tam różny element świadomy własnej bezkarności i nie spotykał się tam po to, żeby wspólnie odrabiać lekcje. No i na jej nieszczęście trafiła na takiego (lub takich), który tego feralnego wieczoru poczuł się wyjątkowo bezkarny. No i stało się. Być może kilka konkretnych interwencji, a osoby/osoba odpowiedzialna za jej śmierć siedziałaby wtedy w więzieniu za nieporównywanie mniejsze przestępstwo. Gdyby sprawcy albo sprawca siedział w więzieniu jego droga z droga ofiary nigdy by się nie przecięła. Dodatkowe wzburzenie budzi fakt, że siedziba prokuratury mieści się jakieś 200 metrów od tych niesławnych garaży, a mimo tego w centrum miasta wyrosła największa melina na świeżym powietrzu.

  • ~Grzegorz Monika Nowak 2018-02-05
    23:55:16

    37 41

    Nie zawsze rodzice mają wpływ na to co dzieci robią :(

  • ~ 2018-02-06
    08:02:16

    25 0

    Aż strach tam tędy chodzić o tej porze,zwłaszcza przy tych torach na ul.Żorskiej.

  • ~Karol Serwatka 2018-02-06
    08:32:18

    3 2

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Karol Serwatka 2018-02-06
    08:49:05

    7 7

    Szanowna redakcja usuwa już nawet kondolencje.
    Trudno złoże je na swoim profilu.

  • ~Agnieszka Bartosik 2018-02-06
    10:32:46

    3 11

    #temat dla uwagi#

  • ~Plysagora Łysa Góra 2018-02-06
    10:41:21

    79 8

    Nie wierzę, że aż tyle osób skupia się na tym "jaka to dzisiejsza młodzież", a nie na bestialskim, obrzydliwym, nieludzkim, upodlającym czynie sprawcy??????? Bo NIC nie usprawiedliwia tego czynu, ani to, że była młoda, ani to, że imprezowała, ani to, że było późno w nocy. Sprawca jest zwyrodnialcem i nie miał ŻADNEGO prawa do gwałtu i morderstwa!

  • ~Dan_Sob546 2018-02-06
    10:46:16

    23 27

    Kochana Alicjo, niech Ci ziemia miękką będzie. Będę tęsknił ale tego nie dało się przewidzieć, chciałbym was poinformować że powrót do domu przed 22:00 nie byłby konieczny w tej sytułacji. Ponieważ jak już każdy wie każda rodzina ma swoje upodobania oraz każda jest inna, Alicja chciała spędzić tą noc wraz z Przyjaciółką która właśnie kończyła 18 lat ! Jest sensowne wytłumaczenie tego, aczkolwiek uwierzcie mi że to co zrobili z nią jest okropne i bardzo jej współczuje i życzę wam wszystkim oby was taki los nie spotkał. [*]

  • ~ 2018-02-06
    11:42:17

    57 5

    Kto z nas nie imprezował na 18-stkach czy innych imprezach w tym wieku. Nawet w późnych nocnych godzinach. Jednak u nas panowała pewna zasada, że się nie rozdzielamy. Żadna dziewczyna nigdzie sama nie chodziła. Nawet do toalety. No chyba, że ofiara i ten jej morderca się znali...

  • ~kliknij_tutaj 2018-02-07
    00:26:02

    52 2

    Tragedii dało się uniknąć.
    Nie jest to zlosliwosc z mojej strony ale sugestia wobec rodzicow nastolatków.
    Gdy mialam 17 lat chodzilam na imprezy, ba! Do imperium weszlam majac lat 14, pozytywka to bylo siedlisko nastolatków od czasow gdy odbywalo sie tam czwartkowe karaoke. Ale wiecie co? Po mnie zawsze przyjeżdżał tata. I nie moglan wrocic do domu o 7 rano, max druga, na osiembastkach zawsze byl jakis rodzic ktory odwozil ludzi.
    I przyjaciele? Jacy przyjaciele? Do dzis sie przyjaźnie z osobami ktore mialam na swojej osiemnastce i gdy sie spiłam do "zgonu" to mnie nie zostawili a na zmiane nademna czuwali gdy trzezwialam na dworze. W zyciu bym nie wypuscila kolezanki/przyjaciolki gdzies samej z lokalu. Tej tragedii mozna bylo zapobiec. Ale ludzie nie maja w ogole wyobrazni, czuja sie nietykalni. Dla mlodziezy recydywa jest imponująca.

  • ~Radek Pękała 2018-02-07
    13:19:54

    28 0

    Ja to bym po pierwsze wybił wszystkich idiotów i idiotki ktorzy zarzywaja dopalacze bo nie wierze ze typ ktory dokonal tego bestjalskiego czynu byl trzezwy lub tylko po alkoholu. Dwa zamknal bym ta meline przy ulicy chrobrego i wtedy malolaci juz nigdzie by nie mogli wchodzic na imprezy.

  • ~ 2018-02-08
    22:14:41

    4 2

    siwy-rybnik merytorycznie męczysz... przeczysz sam sobie, moralizujesz. Ogarnij się bo zachowujesz sie jak smerf ważniak. A zdanie zmieniasz co post.

  • ~ 2018-02-08
    22:25:20

    11 1

    Etyka do szkół, warsztaty, prelekcje, rozmowa z młodzieżą. Młodzi muszą znać konsekwencję czynow, zachowań, wiedzieć co sie z czym wiąże. W psychiatryku sporo jest mlodych osób z problemami psychicznymi wywołanymi narkotykami czy dopalaczami. Nic tak nie otwiera oczu jak doswiadczenie niekoniecznie na swoim przykladzie.

  • ~betty26 2018-02-10
    16:34:47

    5 2

    Droga redakcjo...wezcie pod lupę gównoburzę jaka ma miejsce na facebookowym profilu ś.p Alicji...to się w pale nie mieści co te małolaty wyprawiają..

  • ~Jakub Terlikowski 2018-02-13
    19:36:15

    0 0

    Użytkownicy karachan.org stoją za całą sprawą.
    W filmiku poniżej screeny ich rozmów. Obmyślili wszystko i dodatkowo założyli na facebooku grupę "Alicja F. - żądamy prawdy". W skrinach z karachana pada nazwisko jednego z moderatorów. Próbują oni zrzucić winę na kogoś innego.
    Filmik z dowodami:
    https://www.youtube.com/watch?v=krGhKFVQXpY&feature=youtu.be

  • ~minowa 2018-02-16
    10:05:48

    0 1

    Nieletnia imprezantka.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5268