Wymiana opon. Czy to już ten czas?

Gdy temperatury utrzymują się poniżej 15 stopni Celsjusza to znak, że opony letnie tracą swoje właściwości i należy wymienić ogumienie w samochodzie na zimowe. Wielu przezornych kierowców robi to już na początku października. Ja w swoim samochodzie wymieniłem w końcu września – mówi Andrzej Musiolik diagnosta z firmy „Sowada”.

Wielu spostrzegawczych właścicieli samochodów z pewnością zauważyło, że producenci opon lansują obecnie opony wielosezonowe. To swoisty paradoks. Firmy oponiarskie przez lata edukowały kierowców, że jedynym dobrym rozwiązaniem są „zimówki”. A teraz same wracają z propozycją opon wielosezonowych. Czy takie ogumienie to dobre rozwiązanie na zimę?

- Odpowiem tak: współczesne opony wielosezonowe są dobrej jakości i w niczym nie przypominają dawnych „wielosezonówek”. Jeśli ktoś w trakcie zimy poruszą się wyłącznie w warunkach miejskich, używa samochodu na przykład na dojazd do pracy, to z pewnością to dobre i opłacalne rozwiązanie. Jeśli zaś właściciel samochodu wie, że czekają go wyjazdy w góry, na narty, wtedy zdecydowanie bardziej polecam klasyczne „zimówki” - uważa Andrzej Musiolik.

Na co powinniśmy zwracać uwagę wybierając się na wymianę opon do warsztatu wulkanizacyjnego? Oto kilka wskazówek:

1. Przepisy prawa mówią, że minimalna dopuszczalna grubość bieżnika opony zimowej to 1,6 mm. Jednak grubość bieżnika gwarantująca nam zachowanie właściwości opony zimowej to 4 mm.

2. W trosce o własne bezpieczeństwo przy każdej wymianie opon należy wymienić zawór. Zawory w samochodzie również się starzeją, a w trakcie użytkowania auta na zawory działają duże siły odśrodkowe. Dlatego ich wymiana jest konieczna.

3. Opony w samochodach posiadające czujniki ciśnienia w zaworach powinny być napełnianie wyłącznie azotem.

4. Wymieniając opony w kołach o średnicy 16 cali lub więcej, powinniśmy zwrócić uwagę czy warsztat posiada wyważarkę z odpowiednim uchwytem. Brak takiego wyposażenia może skutkować niewłaściwym wyważeniem koła. To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy.

5. Większość zakładów wulkanizacyjnych na Śląsku do wyważania kół stosuje już ciężarki cynkowe zamiast ołowianych. Warto jednak upewnić się czy w naszym aucie nie zamontowano tych drugich – na przykład w Czechach grozi za to „pokuta” czyli mandat karny.

6. Wszystkie samochody produkowane od 2015 roku wyposażone są w czujniki ciśnienia opon, albo w systemie ABS albo na zaworach. Kupując drugi zestaw kół do takiego auta należy pamiętać, aby były wyposażone w czujniki ciśnienia. W przeciwnym razie komputer w samochodzie będzie pokazywał błąd. A za to, w niektórych krajach Europy Zachodniej grozi mandat karny, a nawet zakaz dalszego poruszania się.