Sebastian Klimeczek musiał bardzo szybko dorosnąć - w wieku 18 lat dostał od losu diagnozę - nowotwór złośliwy kości. - To całkowicie zmieniło mnie, życie mojego brata i rodziców - wspomina. Wygrał bitwę z rakiem, ale wojna o pełną sprawność na całe życie nadal trwa.
Zaczęło się niewinnie, w zimie 2013 roku, od bólu w lewej nodze. Chociaż bagatelizowany, ból nie dał o sobie zapomnieć - po 3 miesiącach nasilił się do takiego stopnia, że nie pozwalał na chodzenie. W badaniu rezonansem magnetycznym wykryto zmianę na kości udowej. Sebastian przeszedł operację, udało się częściowo usunąć guza, a po badaniach rozpoznano złośliwego chrzęstniakomięsaka.
Konieczny okazał się bardziej radykalny zabieg, usunięcie całości zmian razem z uwzględnieniem przylegających tkanek miękkich. W 2014 roku wykonano kolejną operację, resekcję guza i endoprotezoplastykę kolana. Przez wiele miesięcy rehabilitacji Sebastian uczył się ponownego funkcjonowania, starał się odzyskać samodzielność. - Nigdy nie przypuszczałem, że znajdę się w takiej sytuacji walcząc o własne życie, bo przecież jestem młody i chciałbym cieszyć się życiem – mówi Sebastian Klimeczek.
Zamiast tego w życiu młodego chłopaka z Rybnika jest codzienny strach, wciąż wymagana rehabilitacja, prywatne badania diagnostyczne i konsultacje, które obciążają budżet rodziny. Szczęście jednak uśmiechnęło się do Sebastiana - w czerwcu po serii badań stwierdzono brak jakichkolwiek zmian i przerzutów. Wygrał bitwę. Jednak wie, że przed nim wciąż wojna – o pełną sprawność i całe życie bez raka!
Od 2015 roku Sebastian jest podopiecznym Fundacji Alivia w programie Skarbonka, i z pomocą ludzi dobrego serca zbiera środki niezbędne do dalszej terapii. Darowizny na rzecz leczenia Sebastiana Klimeczka można przekazywać za pomocą strony internetowej lub wpłacając na konto fundacji: Fundacja Alivia, ul. Zaruby 9, lok. 131, 02 – 796 Warszawa. Konto: 24 2490 0005 0000 4600 5154 7831.
Opis przelewu: darowizna na program skarbonka Sebastian Klimeczek 110151. Wpłaty z zagranicy: PL 24 2490 0005 0000 4600 5154 7831.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Chodził po gzymsie, spadł z wysokości. Czytelnik: był pod wpływem narkotyków (aktualizacja)
91582Nie żyje biznesmen z powiatu rybnickiego. Zginął w tragicznym wypadku samochodowym w Ustroniu
82272Tragedia na hałdzie w Radlinie. Przewróciła się ciężarówka, nie żyje kierowca (zdjęcia)
30723Wybory w Rybniku: czterech kandydatów na prezydenta. Kto nim zostanie? Na kogo oddasz głos przy urnie? (sonda)
25042„Kuchenne Rewolucje” będą dzisiaj „nadawać” z Rybnika
23739Damski bokser w rybnickim urzędzie miasta? Miał bić i poniżać pracownicę
+322 / -29Bezpośrednie połączenia kolejowe z Polski do Chorwacji? Konsulat zwrócił się z prośbą do Rybnika
+262 / -5Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+211 / -18Były urzędnik wydziału architektury: wygrałem w sądzie z UM. Złożył skargę na prezydenta
+188 / -44Jest plan i może wejść w życie całkiem szybko. Połączenia kolejowe Rybnik – Gliwice ruszą już od czerwca?
+147 / -4Michał Woś po akcji ABW w jego domu: „Nie dam się zastraszyć. Nie pozwolę na zastraszanie mojej rodziny”
39„Pan mieszka na Teneryfie”, „a pan nie ma rodziny”. Pytania, odpowiedzi i riposty kandydatów były ostre
39Nowy stadion w Rybniku? Zapytaliśmy miasto o konkrety
31Za nami debata kandydatów na prezydenta Rybnika. Jaką mają wizję na miasto? (zdjęcia)
30Wybory w Rybniku: czterech kandydatów na prezydenta. Kto nim zostanie? Na kogo oddasz głos przy urnie? (sonda)
29Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2017-10-06
14:59:43
Bardzo współczuję choroby:( Życzę sił i zdrowia.