zamknij

Wiadomości

Wybuch metanu w KWK Pniówek. Nie żyje czwarty górnik. Akcja ratunkowa trwa

2022-04-20, Autor: 

Tragiczny wypadek w KWK Pniówek w Pawłowicach (powiat pszczyński). Tuż po północy doszło prawdopodobnie do dwóch wybuchów metanu. Poszkodowanych zostało 15 pracowników. Niestety, potwierdzono już śmierć 4 osób.

Reklama

AKTUALIZACJA (godz. 12.00): Michał Kuca z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach informuje nas, że obrażenia odniosło 20 osób. Trafili do szpitali w regionie – Rybnika, Jastrzębia-Zdroju, Wodzisławia Śląskiego, Żor, czy Siemianowic Śląskich, gdzie znajdują się najciężej poparzeni.

Na miejscu był też śmigłowiec LPR, ale przez pogodę nie mógł odlecieć. Ranni doznali urazów termicznych, mechanicznych (po odrzucie) i powybuchowe – słyszymy.

Na miejscu jest już wojewoda śląski. Wkrótce ma też dotrzeć premier.

AKTUALIZACJA (godz. 10.40): Niestety, jest kolejna ofiara tragedii. W szpitalu zmarł jeden z poszkodowanych górników w wyniku wybuchu metanu w kopalni Pniówek. To czwarta ofiara katastrofy górniczej. Akcja ratownicza trwa, obecnie ratownicy górniczy uzupełniają tamę przeciwwybuchową zabezpieczającą rejon prowadzonej akcji.

AKTUALIZACJA (godz. 10.35): Premier jedzie do kopalni Pniówek

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że jedzie na Górny Śląsk:

„Rano przyszła wiadomość z kopalni Pniówek na Górnym Śląsku, że doszło do dwóch wybuchów. W pierwszym wybuchu straciliśmy 3 górników, ale na ratunek poszli ratownicy i wiemy, że uwięzionych jest kolejnych 10, 11 osób, które walczą o życie.

Na miejsce wypadku udali się kolejni ratownicy. Ja stąd też udam się na Górny Śląsk po to, żeby być z ludźmi, którzy ratują naszych górników, ale wiemy, że to już jest bardzo tragiczne wydarzenie.”

 

 

AKTUALIZACJA (godz. 10.20): JSW informuje, że sztab w kopalni Pniówek opracowuje dalszy przebieg akcji ratowniczej. Przypomnijmy, do wypadku doszło w ścianie N-6 na poziomie 1000 m o godz. 0.15. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników, 21 z nich przebywa już w szpitalach. W akcji bierze udział 13 zastępów ratowniczych

AKTUALIZACJA 9.50: Premier zapowiada pomoc

- Moje myśli i modlitwy są z rodzinami zmarłych górników KWK Pniówek. Wciąż toczy się walka o odnalezienie zaginionych. Jestem w stałym kontakcie z Wojewodą Śląski. Pomoc organizujemy niezwłocznie – napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

 

AKTUALIZACJA 9.42 (Reprezentatywne Organizacje Związkowe) i prezydent Jastrzębia-Zdroju.

"Rozmyty dzień w Jastrzębskiej Spółce Węglowej…

Dosłownie przed chwilą dotarła do nas bardzo smutna informacja o odnalezieniu dwóch ciał poszkodowanych w wyniku dzisiejszego wybuchu metanu. Nadal poszukiwanych jest osiem osób.

Św. Barbaro - Patronko Górników otocz swoją opieką rodziny tragicznie zmarłych pracowników KWK „Pniówek” oraz pomóż ratownikom górniczym w dotarciu do ośmiu poszukiwanych pracowników.

Rodzinie zmarłych składamy najszczersze kondolencje." poinformowały związki zawodowe w JSW. Komunikat był wydany w momencie, kiedy było wiadomo o dwóch śmiertelnych ofiarach.

Kondolencje złożyła też Anna Hetman, prezydent Jastrzębia-Zdroju:

"Wszyscy wstrzymujemy dziś rano oddech… Myślami jesteśmy z górnikami, ratownikami i Ich rodzinami. Rodzinom i bliskim tragicznie zmarłych górników składam wyrazy głębokiego współczucia. Mam nadzieję, że uda się uratować pozostałych poszkodowanych."

 

AKTUALIZACJA (godz. 9.35): jak mówi Maciej Kołodziejczyk, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku, dwóch górników z Pniówka trafiło do tutejszej lecznicy.

Po wstępnym zaopatrzeniu zostali przewiezieni na oparzeniówkę do Siemianowic Śląskich. Jedna osoba dotarła do nas w nocy, druga około godziny 8.00. Ma do nas trafić jeszcze jeden górnik - mówi.

AKTUALIZACJA (godz. 9.15): niestety, potwierdzono zgon 3 osoby.

Do trzech ofiar wzrósł tragiczny bilans prawdopodobnego wybuchu metanu w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Akcja ratownicza została chwilowo wstrzymana, do czasu odbudowy zapory pyłowej, zabezpieczającej przed wybuchem metanu bazę ratowniczą - informuje JSW.

W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników, 21 z nich przebywa już w szpitalach. W akcji bierze udział 13 zastępów ratowniczych.

AKTUALIZACJA (godz. 9.00): komunikat Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach:

Na miejsce wypadku zadysponowano 13 zespołów ratownictwa medycznego oraz 2 zespoły Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

ZRM biorące udział w akcji:

ZRM z Cieszyna - 3 pacjentów
ZRM z Rybnika - 2 pacjentów
ZRM z Żor - 3 pacjentów
ZRM z Wodzisławia Śląskiego - 3 pacjentów
ZRM z Jastrzębia Zdroju - 3 pacjentów
ZRM z Pszczyny - 2 pacjentów
ZRM z Bielska-Białej - 1 pacjent
ZRM z Siemianowic - 2 pacjentów (współpraca z LPR)

Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Do tej pory stwierdzono 2 zgony - czytamy.

AKTUALIZACJA (godz. 8.05): JSW informuje, że ratownikom udało się dotrzeć do dwóch poszkodowanych osób.

Niestety lekarz stwierdził ich zgon. Ratownicy w dalszym ciągu poszukują ośmiu osób – mówi Tomasz Siemieniec z JSW.

Wcześniej pisaliśmy:

Do dramatycznego zdarzenia doszło dzisiaj, 15 minut po północy.

Do wypadku doszło w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów o godzinie 0.15. W akcji bierze udział 13 zastępów ratowniczych. W sztabie akcji przebywają przedstawiciele Zarządu JSW oraz Wyższego i Okręgowego Urzędu Górniczego. Rodziny poszkodowanych górników zostały objęte opieką psychologów – relacjonuje Tomasz Siemieniec z biura prasowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

W rejonie prowadzonej akcji przebywały dwa zastępy ratowników, które poszukiwały trzech pracowników. Sztab akcji stracił kontakt z siedmioma ratownikami. W dalszym ciągu nieznany jest także los trzech poszukiwanych górników.

W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników, 12 z nich przebywa już w szpitalach. Większość uległa poparzeniu.

Artykuł będzie aktualizowany.

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 16

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~ 2022-04-20
    07:41:09

    12 22

    Trzech górników i siedmiu ratowników

  • ~Longina b 2022-04-20
    07:46:37

    65 3

    Oby wszystko zakończyło się szczęśliwie!Współczuję górnikomi ich rodzinom.

  • ~rybnik52 2022-04-20
    08:06:50

    37 8

    Węgiel silnie przesycony metanem jest trudny do eksploatacji. W chodnikach przyścianowych instaluje się rurociągi odmetanowania.
    Przyczyną mógł być nagły wypływ metanu ? Tak nagły , że czujniki nie zdążyły zadziałać ?

  • ~rybnik52 2022-04-20
    08:11:24

    52 7

    Po wybuchu metanu brakuje tlenu i jest wysokie/zabójcze stężenie tlenku węgla. To straszne jak niebezpieczna jest praca ratowników górniczych.

  • ~Longina b 2022-04-20
    08:14:10

    24 14

    Dwuch górników nie żyje.Tragedia dla rodzin.

  • ~dicon 2022-04-20
    08:47:22

    23 2

    ~rybnik52: Mogła tam być kawerna z nagromadzonym metanem. To jedna z najbardziej niebezpiecznych naturalnych przeszkód, które występują w kopalniach JSW.

  • ~ 2022-04-20
    09:13:03

    32 5

    Longina b - piszemy "dwóch" jak już. Jastrzębskie kopalnie zawsze były niebezpieczne.

  • ~hub381 2022-04-20
    11:47:27

    19 3

    Współczuję rodzinom a zmarłym R.i Pace...

  • ~ 2022-04-20
    12:15:07

    5 13

    ~hub381 nie dość że polskiego nie używa to jeszcze angielski z błędami.

  • ~wolf67 2022-04-20
    14:36:25

    18 7

    A co z czujnikami bo pamiętam czasy gdy pracowałem nagminne było blokowanie tych czujników byle że ściany sypał się węgiel ja szczęśliwie jestem już na emeryturze i daj Boże by te synki z tego wyszli obronną ręką

  • ~rafcio00 2022-04-20
    14:55:27

    9 39

    Panie Premierze górnicy proszą o podwyżkę bo mało przecież zarabiają.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4966