Problem zalewania posesji i wody podchodzącej pod dom między ulicą Gwarków a Wiejską w Rybniku nadal nie został rozwiązany. Mieszkanka jest zaniepokojona, bo wraz z nadchodzącą wiosną ponownie zaczyna się jej dramat. Znamy stanowisko rybnickiego magistratu.
W lipcu zeszłego roku pisaliśmy o problemie zalewania posesji między ulicami Gwarków a Wiejską w Rybniku. Ogród seniorki Krystyny Marcol podczas każdych intensywnych opadów zamienia się w rzekę, a woda dochodzi pod dom.
Nie otrzymując pomocy znikąd, napisała kolejne pismo, tym razem do wiceprezydenta Piotra Masłowskiego. W odpowiedzi nie otrzymała żadnych konkretnych informacji. Jak twierdzi, urzędnik zbył ją, mówiąc, że od początku wiadomo było, że rozwiązanie tej sprawy potrwa.
Rybniczanka nigdy nie miała problemów podczas ulewnych deszczów, a mieszka tam od 60 lat. Do czasu, kiedy w jej sąsiedztwie powstał nowy budynek. Inwestor postanowił umieścić tam podmurówkę pod ogrodzenie. Beton uwypuklił kłopot, którego nikt się nie spodziewał.
Niedawno, bo 7 marca wiceprezydent chwalił się na swoim Facebooku otwarciem sklepu, który znajduje się w sąsiedztwie. Zachęcając klientów do odwiedzin i zakupów. Pod postem szybko pojawiło się wiele komentarzy.
- Szkoda, że miasto sprzedając powyższą działkę, która od lat była terenem zadrzewionym, podmokłym, gdzie gromadziła się deszczówka spowodowana niedrożnymi bajpasami deszczowymi, spowodowała obecnie ciągłe zalewanie sąsiednich posesji i niszczeniem mienia. Można było tego uniknąć, gdyby Piotr Kuczera zainteresował się zgłaszanym wielokrotnie przez nas problemem, ale niestety musimy się z tym mierzyć sami. Niemniej życzę sąsiadom powodzenia — pisze w komentarzu pani Martyna.
Inna czytelniczka zarzuciła "umywanie rąk" urzędnikom od problemu zwykłych mieszkańców.
- No proszę, teraz to przedstawiciele UM wychwalają prywatnych inwestorów, a jak zwykły obywatel wybuduje piękny dom, a woda z deszczówki miejskiej zalewa tereny to UM albo umywa ręce, albo gra na czas z rozwiązaniem problemów. Takich czasów doczekaliśmy — pisze pani Iwona.
Urząd wprowadził w zeszłym roku doraźne rozwiązanie, układając wzdłuż zalewanej posesji worki z piaskiem, stanowiące mur oporowy dla wody. Jesienią ubiegłego roku właścicielka posesji prosiła urząd o sprzątnięcie "dekoracji" z jej działki.
Zwróciliśmy się do magistratu z zapytaniem co dalej? Magistrat uspokaja, że środki na realizację rozwiązania tego problemu są zabezpieczone w budżecie miasta i sprawa będzie rozwiązana jeszcze w tym roku.
- Środki finansowe na realizacje zadania związanego z rozwiązaniem problemu zalewania nieruchomości przy u. Gwarków zostały zarezerwowane w tegorocznym budżecie. To zadanie będzie realizowane w drugim półroczu tego roku — informuje Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa UM Rybnika.
- Do czasu przebudowy kanalizacji deszczowej miasto podtrzymuje chęć ponownego zabezpieczenia tymczasowego w postaci worków z piaskiem nieruchomości przy ul. Wiejskiej 50 przez Rybnickie Służby Komunalne w nadchodzącym sezonie opadowym. Do tej pory zgodnie z życzeniem pani Marcol na przełomie września/października 2022 r. worki z piaskiem zostały zabrane z nieruchomości przy ul. Wiejskiej 50 - dodaje.
Tagi: Ul. Gwarków w Rybniku, ul. Wiejska w Rybniku, zalewana posesja, kanalizacja deszczowa, worki z piaskiem, UM Rybnika
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Znamy ceny biletów pociągów z Rybnika do Rijeki! Ile zapłacimy za przejazd rodziny?
33470Ślub jak z bajki w Ochojcu. Para powiedziała „tak” przy prezydencie
28551Pętla z korali – radny PiS przekroczył granicę? „Od tego zaczyna się nienawiść”
26857Nawrocki „zgarnął” większość dzielnic Rybnika. „Obwarzanek” rybnicki coraz bardziej widoczny (grafika)
21213Frekwencja w wyborach do 17:00. W Rybniku jest lepiej niż w I turze! Dane PKW
19927Sensacja w Rybniku! W największym mieście Subregionu Zachodniego wygrał Karol Nawrocki
+366 / -134Już wiemy, kiedy wsiądziemy w Rybniku do pociągu w kierunku Chorwacji? Austria publikuje rozkład jazdy
+210 / -3Był „cacy”, teraz już nie? Konserwator chce rozebrać im ogródek, oni zapowiadają walkę i obalenie parku kulturowego
+212 / -27Nie mieli supermocy, a uratowali ponad setkę dziecięcych światów. Historia małżeństwa z Rybnika (wywiad)
+100 / -0Zamiast scrollować – myje szyby. 15-letni Dawid z Rybnika zbiera na skuter, pracując po szkole
+104 / -5Pętla z korali – radny PiS przekroczył granicę? „Od tego zaczyna się nienawiść”
47Wyniki exit poll: wygrywa Rafał Trzaskowski!
36Radna pyta, „czy można w jednej ręce trzymać różaniec, a w drugiej – szubienicę?”. A. Sączek jeszcze raz przeprasza i mówi o nagonce
27Nerwowo na targowisku. Handlujący protestują przeciwko planom zabudowy
22Nawrocki „zgarnął” większość dzielnic Rybnika. „Obwarzanek” rybnicki coraz bardziej widoczny (grafika)
21Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~norton 2023-03-09
11:48:58
Oj przeleci do 2 połowy roku. Pewnie 4 kwartał...
Potem wszyscy się będą z tego śmiali...
~Lokalny 2023-03-09
13:33:17
Ten komentarz pod postem wiceprezydenta jest bardzo trafny:
"panie Piotrze.... Mamy rozumieć, że fuszerka na Rudzkiej w Stodołach to też wina klimatu, mieszkańców i "rozwoju zabudowy"?? Czyż warunków wodno-gruntowych nie sprawdza urzędnik udzielający pozwolenia na budowę? Sprzedaliście grunt, który powinien być odpowiednio nadzorowany myśląc, że jakoś to będzie. A teraz zrzucacie odpowiedzialność.
A może sprawdzi Pan kto podpisał pozwolenie na budowę? Jakie były warunki wodno-prawne i czy zostały dotrzymane? Czy one same uwzględniały specyficzne warunki otoczenia? Dawno byłbym z Wami w sądzie na miejscu pani Martyny."
~Grisza 2023-03-09
20:20:48
W nawiązaniu do wydawanych pozwoleń na budowę krótkie wyjaśnienie. Organ wydający pozwolenie na budowę nie ma uprawnień do merytorycznego badania projektu budowlanego i oceny jego zgodności z przepisami techniczno-budowlanymi. Za projekt budowlany odpowiada Projektant zgodnie z art. 34 ust. 3d pkt 3 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. „Prawo budowlane” (tekst jednolity Dz. U. 2021 poz. 2351 z późn. zm.) Projektant oświadcza, że projekt został wykonany zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej i bierze za przyjęte rozwiązanie pełną odpowiedzialność również w zakresie odprowadzenia wód deszczowych.