zamknij

Wiadomości

Warto przeżyć życie w trzeźwości

2012-11-27, Autor: 
W najbliższy czwartek w Rybnickim Centrum Kultury odbędzie się konferencja pt. Życie jest warte tego…aby przeżyć je w zdrowiu i trzeźwości.

Reklama

Wydarzenia organizują Regionalne Towarzystwo Oświaty Zdrowotnej w Rybniku, Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Rybniku i Powiatowa Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna w Rybniku.

Program konferencji:

 

- Mariola Kujańska – przewodnicząca Regionalnego Towarzystwa Oświaty Zdrowotnej w Rybniku: Podsumowanie roku profilaktyki

- Anna Naruszewicz-Studnik – przewodnicząca Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Rybniku: Podsumowanie konkursów plastycznych

- rozdanie nagród w konkursach „Moja Akademia Dojrzałości” i „Życie jest warte tego …aby przeżyć je w zdrowiu i trzeźwości”

- Andrzej Mzyk – socjolog, terapeuta uzależnień "Uzależnienie od spidu a wolność"

- występ zespołu muzycznego „UNDERGRUND”.

 

Początek konferencji 29 listopada o godz. 9:00.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (15):
  • ~ 2012-11-27
    10:21:12

    0 0

    a np. winko ? ...lampka wina zalecana jest tym, którzy mają problem z trawieniem. Przyspieszy ono proces trawienia i sprawi, że poczujemy się lepiej. Wino wspomaga czerwone krwinki, czyli wpływa stymulująco na rozwój erytrocytów. Poza tym wino zawiera dużą ilość przeciwutleniaczy, które, jak wiadomo, stają do walki z wolnymi rodnikami, przyczyną wielu chorób, takich jak rak czy choroby serca. Przeciwutleniacze chronią również zawartość witamin E i C w organizmie.(http://spec.pl)

  • ~Foxy_02 2012-11-27
    11:15:44

    0 0

    Sprawa zdaje się jest prosta, jeśli potrafisz wytrzymać miesiąc bez lampki wina, nie myśląc o niej, nie ma problemu.
    Problem zaczyna się, jeśli przez ten miesiąc musisz się jej napić...

  • ~Benq 2012-11-27
    11:59:45

    0 0

    Na chaju też dobrze :D

  • ~ 2012-11-27
    13:16:14

    0 1

    tak sie zastanawiałem długo czy to napisać. to nie jest prowokacja.
    Po co przeżyć życie w trzeźwości ? nie można sie napić jak normalny człowiek codziennie 2-3 piw, nikogo nie pobić, normalnie iść spać , wstać, pracować, jeździć, użerać sie z urzędasami,ludźmi, itd jak wół po 12h (DG), wrócić do domu , i się napić wieczorem jak dzieci pójdą spać?, masa ludzi tak żyje, mają sajgon w pracy, stresy z kredytami. często nie ma innego lekarstwa na uspokojenie niż dwa piwa. i tylko dwa piwa. nic wiecej.

    dla kogo to jest spotkanie ? albo dla mega alkoholików, którzy przepili całe życie. albo spotkanie dla kolejnego pokolenia które właśnie zaczyna od 2-ch piw ?

  • ~werkk 2012-11-27
    14:39:15

    1 0

    Fajna sprawa tylko brakuje mi Waszych osiągnięć ile uzależnionych od alkoholu już wyliczyliście. Do kogo jest kierowana ta konferencja czy aby nie dla Was samych aby zgarnąć kasę w końcu święta blisko jakaś premia się przyda a raczej na konferencji za darmo występować nie będziecie.

  • ~Kontestator 2012-11-27
    15:30:38

    0 0

    @muminos - ja jestem urzędasem ;-) i czasem muszę walnąć wieczorem piwo żeby się odstresować po dniu użerania się z de... ludźmi którym trzeba pokazać palcem gdzie mają się podpisać na wniosku :-)

  • ~Benq 2012-11-27
    15:51:41

    0 0

    A ja jestem serwisantem sieci w jednej z firm telekomunikacyjnych i też co wieczór muszę sobie walnąć coś mocniejszego po całym dniu użerania się z ludźmi.

  • ~ 2012-11-27
    16:36:04

    0 0

    Dziwne i śmieszne są 2 ostatnie komentarze. Czego oczekiwaliście w pracy ? Siedzenia w necie i popijania kawusi ? Podpis klienta to bardzo ważna sprawa. Nie trzeba mu pokazywać paluchem, wystarczy zaznaczyć i powiedzieć, że ma podpisać się tam, gdzie zaznaczono. Należy też wcześniej powiedzieć, czy ma to być podpis czytelny, czy parafka. Ludzie tego nie muszą wiedzieć, a często ma to spore znaczenie. Kolega serwisant narzeka, że musi użerać się w pracy z ludźmi. Z doświadczenia wiem, jak wygląda rozmowa z takimi serwisantami. Według nich każdy powinien być obeznany na maksa z komputerami i ogólnie z informatyką. Dla nich wszystko jest proste, a gdy klient czegoś nie wie, nie potrafi, to od razu jest upierdliwy. Jeśli klienci faktycznie znaliby się na tym wszystkim, to nie bylibyście do niczego potrzebni. Reasumując - powód do wypicia zawsze znajdziemy. Pozdrawiam.

  • ~exitcosmo 2012-11-27
    18:46:56

    0 0

    Pracuje w firmie budowlanej i nie zaczynam roboty od dwóch piw. Mało tego , ja w ogóle nie pije a mam wiele powodów żeby żeby topić smutki w kieliszku czy kuflu. Da się , tylko trzeba chcieć.

  • ~charlie 2012-11-27
    19:04:43

    0 0

    Kontestator trochę wstyd, nie? Poza tym od tego jesteś, jakby nie patrzeć to będąc urzędnikiem jesteś na utrzymaniu tego co nawet nie wie gdzie się podpisać...

  • ~trumper 2012-11-27
    21:20:59

    0 0

    Dziwi mnie, że nie wystąpi pan poseł Piecha, jako zdeklarowany alkoholik mógłby co nieco opowiedzieć .

  • ~ 2012-11-27
    21:21:53

    0 0

    Ta wiadomość powinna ukazać się w ogłoszeniach lub w reklamie a nie na pierwszej stronie wiadomości.No ale taki to już ten nasz portal.

  • ~agata_agata 2012-11-27
    21:33:55

    0 0

    Niestety ten kto nie ma na co dzień w pracy styczności z klientami; pacjentami; petentami itp. nie zrozumie tych drugich, aczkolwiek nie ma to nic wspólnego z alkoholizmem.

  • ~werkk 2012-11-28
    06:32:06

    0 0

    Zamknięto bar "EKSPRES" nic gorszego nie mogło spotkać smakoszy złotego napoju, należało by opisać historie tego kulturalnego przybytku w którym spotykali się koneserzy złotego napoju nie tylko po to aby napić się piwa ale miło spędzić czas w kulturalnym towarzystwie. W barze można było spotkać ludzi o rożnych zainteresowaniach artystów, poetów, emerytów okolicznych kopalń i kolejarzy. To w tym barze łapano ściganych listami gończymi, policjanci po pracy przy piwku omawiali taktyki operacyjne. Bar tętnił życiem, jeszcze tydzień temu nikt nie przypuszczał że dosięgnie go "Ta ręka niesprawiedliwości" Co teraz zrobią uczestnicy imprez które odbywały się w tym barze? w tej okolicy nogą się przenieś tylko do prywatnego baru za Stuk-Puk..

  • ~Gosik321 2012-11-28
    10:30:37

    0 0

    ~muminos wypicie lampki wina co jakiś czas pozostaje w granicach trzeźwości, całkowite niepicie to abstynencja. Wszystko jest dla ludzi, ale w granicach zdrowego rozsądku. Nawalenie się jak świnia to przesada. Nawalenie się jak świnia co drugi dzień po pewnym czasie na pewno przerodzi się w alkoholizm. ~werkk ciężko mówić o jakichś statystykach dot "wyleczenia z uzależnienia", bo czegoś takiego nie ma. Alkoholik będzie alkoholikiem całe życie. Tylko może być pijący lub niepijący. A terapia może mu pomóc nie pić. Może też być tak że po terapii jest ok, a potem się załamie i znów pije. Ogólnie temat jest skomplikowany. Taka konferencja na pewno przyda się tym, którzy czują że mają jakiś problem i to nie tylko z alkoholem, ale z hazardem, narkotykami, komputerem itp...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5309