zamknij

Wiadomości

W tym roku nie będzie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej wokół zalewu. Dlaczego?

2021-03-19, Autor: 

Dzisiaj (19 marca) rozpoczną się Ekstremalne Drogi Krzyżowe w naszym regionie. W tym roku zabraknie najpopularniejszej pętli wokół Zalewu Rybnickiego. Dlaczego?

Reklama

Tradycyjnie jak co roku przed świętami wielkanocnymi ruszają w drogę Ekstremalne Drogi Krzyżowe, które przyjęły się w naszym regionie ze szczególnym zainteresowaniem. Niektórzy udadzą się w wielokilometrową podróż już dzisiaj (19 marca), inni dopiero za tydzień w piątek.

Przypomnijmy, że EDK to inicjatywa księdza Jacka Stryczka (pomysłodawcy m.in. Szlachetnej Paczki) oraz Męskiej Strony Rzeczywistości. Polega ona na rozważaniu Misterium Drogi Krzyżowej podczas długiej i wyczerpującej, nocnej wędrówki. EDK odbywa się według tych samych standardów równolegle w wielu miejscach w Polsce oraz poza jej granicami.

Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się od początku 40-kilometrowa pętla od Rud Raciborskich wokół Zalewu Rybnickiego, która rozpoczynała się od mszy świętej w Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach. Tym razem nie doczekamy się jednak licznej wędrówki wzdłuż rybnickiego akwenu. Trasy nie znajdziemy na specjalnej mapie, udostępnionej na stronie inicjatorów akcji. Dlaczego?

Jacek Rożek, koordynator EDK Rudy/Rybnik wyjaśnia, że powód jest prozaiczny i wynika z zachowania bezpieczeństwa w czasie pandemii.

- Nie wydaje mi się, żeby to była odpowiednia chwila na organizowanie tak dużego wydarzenia. Kościół jednak co roku był pełny. Oczekiwać, że ludzie nie przyjdą lub stawiać w trudnej sytuacji proboszcza jest nie na miejscu. W moim odczuciu czas jest trudny. Gdybym się dowiedział, że ktoś pochorował się przez EDK, to osobiście źle bym się z tym czuł – wyjaśnia.

Jacek Rożek zdradza, że sam w miniony piątek przeszedł całą trasę wokół zalewu i do takiej formy aktywności zachęca osoby, chcące jednak wziąć udział w EDK.

Generalnie idea Ekstremalnych Dróg Krzyżowych jest tak, by samemu zmagać się w podróży. Kto wie, czy to właśnie nie jest ten czas próby. Zebrać się w sobie, iść samemu od początku do końca – to dodatkowe wyzwanie Szedłem 40 kilometrów sam, z kompletną ciszą i pustką, to było dla mnie jeszcze większe wydarzenia – dodaje.

Dodajmy, że dzisiaj Ekstremalna Droga Krzyżowa ma wystartować ze Świerklan i Przegędzy, za tydzień (26 marca) z Boguszowic. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.edk.org.pl.

Oceń publikację: + 1 + 18 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~peha 2021-03-19
    19:50:43

    14 14

    Dlaczego, pandemiczna droga krzyżowa to byłoby dopiero ekstremum.

  • ~siarzewski 2021-03-19
    20:12:39

    12 19

    EDK odwołana. I niech tak zostanie. Razem z patoKRK.

  • ~ 2021-03-20
    15:36:47

    13 3

    Ten kto tego nie przeżył osobiście , nie wie co to za przeżycie iść nocą samotnie , lasem nieraz w deszczu i na koniec dojść do celu - 40 km w nogach, to nie lada osiągnięcie .
    Dlatego peha i siarzewski nigdy nie doświadczycie , tego czegoś :)
    bardzo ubodzy jesteście ...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5073