W takich warunkach żyją bezdomni w Rybniku

Nie tak dawno temu pisaliśmy o tragedii, do jakiej doszło pod koniec października na ul. Zebrzydowickiej. W jednym z budynków strażnicy miejscy odnaleźli młodego mężczyznę, nie żył. Funkcjonariusze rozpoczęli zbiórkę ciepłej odzieży >>Strażnicy znaleźli na poddaszu ciało bezdomnego. „Przynoście dary” - apelują do mieszkańców<<

W miniony wtorek strażnicy z pracownikiem MOPS-u sprawdzali również miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. - Każda z napotkanych osób może przedstawić własną, ciekawą historię swego życia. Jeden z mężczyzn na pytanie, czy skorzysta z pomocy oferowanej przez strażników odparł, że nie potrzebuje pomocy. Jest artystą, samowystarczalny, mówi, że bezprawnie odebrano mu dom. Wieczory spędza na stacji benzynowej lub w markecie, a noce na klatkach schodowych. Nie pije i potrafi sam o siebie zadbać – relacjonuje Dawid Błatoń, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Rybniku.

Każda osoba bezdomna radzi sobie jednak we własny sposób – jedni piją alkohol, drudzy próbują przetrwać trudny, zimowy okres obierając inną drogę. Podczas każdej tego typu kontroli, strażnicy odkrywają nowe, dotychczas nieznane miejsca, znajdują schronienie przed deszczem i zimnem. 10 listopada strażnicy odwiedzili 23 takich punktów:

- 5 miejsc w Boguszowicach
- 5 miejsc – Maroko-Nowiny
- 3 miejsca – Chwałowice
- 2 miejsca – Niedobczyce
- 2 miejsca – Śródmieście
- 2 miejsca - Zamysłów
- 1 miejsce – Meksyk
- 1 miejsce – Chwałęcice
- 1 miejsce – Smolna
- 1 miejsce - Wielopole

>>W jakich warunkach żyją bezdomni - zdjęcia<<

Swego czasu odwiedziliśmy miejsca, gdzie w Rybniku koczują bezdomni. Spytaliśmy ich o przyczyny ich obecnej sytuacji życiowej. Pracownicy OPS i strażnicy miejscy opowiedzieli nam o pomocy, jaką niosą służby miejskie bezdomnym osobom.