Tłusty czwartek i dzień poprzedzający to wydarzenie to dla piekarni i cukierni w Polsce to najintensywniejszy czas w roku. Nie inaczej jest w rybnickich piekarniach. Kiedy my wracamy po pracy do domu, jemy późny obiad lub kolację, oni rozpoczynają gorączkowe przygotowania. Przed nimi pączkowy maraton!
To o czym piszemy powyżej, ma miejsce m.in. w piekarni Wilibalda Dziwokiego w dzielnicy Rybnik-Paruszowiec Piaski, gdzie już od kilku dni trwają wzmożone przygotowania.
To najcięższy dzień w roku. Tutaj każdy ma co robić, nie ma urlopów, nikt nic nie planuje. Musimy przygotować nie tylko całe zaplecze logistyczne, ale też odpowiednią ilość składników, współpracujemy z lokalnymi dostawcami, by wszystko było świeże i najwyższej jakości - mówi Marzena Szweda, która prowadzi piekarnię.
W tym szczególnym czasie piekarnia zamienia się w istną linię produkcyjną pączków.
Normalnie wypiekamy chleb i bułki, ale w tłusty czwartek to pączki są priorytetem. Najpierw robimy standardową produkcję pieczywa, a potem w ruch idą patelnie. Przez kilka godzin pieczemy wyłącznie pączki – tłumaczy Szweda.
Przygotowania rozpoczynają się już na kilka dni przed wielkim finałem. Trzeba zebrać zamówienia, opracować harmonogram pracy i podzielić obowiązki.
Każdy ma swoją rolę: ktoś zajmuje się dostawami, ktoś innym etapem produkcji, mój mąż odpowiada za stronę techniczną wypieków – opisuje właścicielka.
W piekarni Wilibalda Dziwokiego wszystko powstaje w sposób rzemieślniczy. Każdy pączek przechodzi przez ręce piekarzy.
Ciasto wyrabiamy w maszynie, ale potem każdy pączek jest formowany, układany do wyrośnęcia, smażony, nadziewany i lukrowany ręcznie. Każdy jest inny, żadna maszyna tego nie zrobi tak jak człowiek – podkreśla Szweda.
W całym procesie bierze udział ponad 20 osób.
Wszyscy pracownicy, zarówno z produkcji, jak i ze sklepu, są zaangażowani. To dla nas ogromne wyzwanie. W sumie piekarnia przygotowuje kilka tysięcy pączków. Klienci najczęściej wybierają klasyczną wersję – z marmoladą – zaznacza właścicielka.
Tradycyjny pączek ze zwykłą marmoladą to absolutny hit. Mamy też wersję różaną, z powidłami czy adwokatem, ale klasyka jest niezmienna – wymienia nasza rozmówczyni.
Wypiekanie pączków rozpoczyna się dzisiaj wieczorem, a produkcja trwa nawet do południa następnego dnia.
Startujemy około godziny 20, ale czasem się przeciąga. Pieczemy do 12-13 w południe następnego dnia. W tym czasie kolejki w sklepie nie maleją, a my dostarczamy klientom świeżo usmażone, ciepłe pączki – opowiada właścicielka.
Mimo intensywnej pracy, Marzena Szweda podkreśla, że jest to dla niej i całego zespołu bardzo satysfakcjonujący okres.
Cieszy nas, że klienci wracają do nas co roku. To znak, że nasza receptura i sposób wypieku mają wartość – podsumowuje.
Zapytaliśmy się Was dzisiaj na grupie Rybnik.com.pl, gdzie Waszym zdaniem są najlepsze pączki? Często padała nazwy cukierni Gonsior. Była też mowa o piekarni Emilii Kristof czy cukierni Król. Gdzie Wy kupujecie te słodkie przysmaki? Dajcie znać w komentarzach!
Tagi: tłusty czwartek, pączki Rybnik, cukiernie Rybnik, piekarnie Rybnik, pączkarnie Rybnik, słodkie wypieki Rybnik, ciasta Rybnik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tragedia w Bogunicach. Nie żyje nastolatka
51993Miejsca relokacji imigrantów w Rybniku? Mamy konkretną odpowiedź MSWiA
23762Zderzenie pojazdów na ul. Raciborskiej. Ciężarna trafiła do szpitala
15421Braun i Fritz weszli do szpitala, by zatrzymać lekarkę. „Może dalej mordować?”. Służby sprawdzają, czy politycy popełnili przestępstwa (wideo)
13527Radni przypatrzyli się komunikacji miejskiej. Na co narzekają pasażerowie? Wnioski i wyniki ankiet dają do myślenia
12829Miejsca relokacji imigrantów w Rybniku? Mamy konkretną odpowiedź MSWiA
+362 / -65Nowość w Rybniku! Już dziś otwarcie chlebomatu Piekarni Croma przy Galerii Domus
+240 / -23Będzie pociąg z Rybnika do Chorwacji? Odpowiedź ministerstwa intryguje!
+152 / -5Jejkowice: to była próba porwania dzieci? Policja zaprzecza, ale prowadzi czynności
+88 / -13To tor dla rolkarzy czy spacerowiczów? „Grożono mi pobiciem”
+85 / -14Tu miał być 4-gwiazdkowy hotel. Radna mówi o „miejskim śmietnisku” (zdjęcia)
23Miejsca relokacji imigrantów w Rybniku? Mamy konkretną odpowiedź MSWiA
23Braun i Fritz weszli do szpitala, by zatrzymać lekarkę. „Może dalej mordować?”. Służby sprawdzają, czy politycy popełnili przestępstwa (wideo)
22Żałoba to kwestia prywatna? Nie wszystkie wydarzenia w Rybniku zostaną odwołane w sobotę
16Komunikacja miejska w Rybniku może być bezbiletowa? Radny mówi: zróbmy to. Prezydent: komu zabierzemy?
14Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Dintojra 2025-02-26
21:33:13
Ja nigdzie nie kupuję pączków... wolę domowej roboty bez spulchniaczy, polepszaczy itp. wynalazków chemii piekarniczej.
Tak na marginesie: ta pani z tej piekarni opowiada o tej akcji pączkowej w ich piekarni jakby to była jakaś służba dla społeczeństwa... a oni przecież nie rozdają tych krepli za free.
Na dodatek nie może się zdecydować czy te pączki się piecze czy jednak smaży :)