zamknij

Wiadomości

W. Ostrzołek: szpitalne posiłki to patologia!

2016-02-22, Autor: 
Gościem kolejnego wydania programu „Dziękuję, nie słodzę” jest Człowiek Roku Rybnik.com.pl w kategorii Biznes – Wojciech Ostrzołek. Jednym z tematów rozmowy z Wacławem Wraną była jakość posiłków w publicznych szpitalach. Szef firmy Catering Śląski o szpitalnej kuchni mówi bez ogródek: to patologia, za którą odpowiedzialność ponoszą dyrektorzy szpitali, dietetycy, a przede wszystkim firmy cateringowe.

Reklama

Wojciech Ostrzołek to rybnicki przedsiębiorca, szef firmy Catering Śląski i świeżo upieczony Człowiek Roku Rybnik.com.pl 2015 w kategorii Biznes. W rozmowie z Wacławem Wraną w programie „Dziękuję, nie słodzę” nie mogło zabraknąć pytań o fatalną jakość żywienia w publicznych szpitalach.

- Ja rozumiem, że budżety zamawiających, czyli szpitali, są bardzo skromne. Ale czasami to co podawane jest na talerzu, uwłacza godności pacjentów, którzy te posiłki otrzymują. Czy tak to musi wyglądać? - spytał Wojciech Ostrzołka Wacław Wrana.

W odpowiedzi Wojciech Ostrzołek szpitalną kuchnię nazywa patologią, mającą społeczne przyzwolenie. Za taki stan rzeczy odpowiedzialnością obarcza dyrektorów placówek i szpitalnych dietetyków, którzy nienależycie kontrolują firmy przygotowujące posiłki dla pacjentów. - Przede wszystkim jednak winne są firmy cateringowe, przez swój brak szacunku do drugiego człowieka, przez chciwość i brak umiejętności – wylicza Ostrzołek.


Prowadzący wywiad zwrócił jednak uwagę swojemu rozmówcy uwagę, że łatwo wydawać mu krytyczne sądy o konkurencji, podczas gdy sam nie świadczy usług dla żadnego ze szpitali.

Wojciech Ostrzołek odpierał, że jego firma przygotowuje posiłki dla zatrzymanych w policyjnych izbach zatrzymań i potrafi udowodnić, że za parę złotych dziennie da się ugotować smacznie przyrządzone dania. - Usłyszałem od jednego z policjantów zarzut: „panie Ostrzołek, ludzie w szpitalu jedzą takie rzeczy, a pan więźniom i przestępcom robi taki obiad". Czy to moja wina, że ja dobrze gotuję? - pyta retorycznie gość „Dziękuję, nie słodzę”.

Zobacz najnowsze wydanie "Dziękuję, nie słodzę":



Obiecujemy Wam, że do tematu żywienia w szpitalach będziemy wracać. A jakie są Wasze doświadczenia ze szpitalną kuchnią w naszym regionie? Czy któryś z okolicznych szpitali wyłamuje się z przedstawionego stereotypu? Pod adresem [email protected] czekamy też na Wasze zdjęcia posiłków ze szpitali w naszym regionie. Opublikujemy je w specjalnej fotogalerii!

Oceń publikację: + 1 + 19 - 1 - 7

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (10):
  • ~puchacz 2016-02-22
    18:19:24

    12 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~roger 2016-02-22
    20:06:40

    56 0

    Tak się składa, iż byłem dziś w Wojewódzkim Szpitalu w porze kolacji. Jedna wielka masakra jeśli chodzi o jedzenie. W polskich więzieniach karmią o wiele lepiej. Pies teściowej jada lepiej niż Ci ludzie, którzy bądź co bądź są chorzy. Ten co za to odpowiada na pewno by tego nie jadł.

  • ~ 2016-02-22
    20:52:26

    31 0

    patologia i marnotrawienie, większość tego jedzenia zostaje wyrzucana

  • ~czorcik 2016-02-22
    20:59:01

    16 0

    taka sytuacja z jedzeniem w szpitalach znana jest od wielu lat. Od wielu też lat i cicho, i głośno mówiło się o tej "posiłkowej patologii", a więc " Człowieku Roku" co Pan tu odkrywczego powiedział? No chyba, ze chodzi o autoreklamę i jako dowód przytoczę fragment z Pana wypowiedzi-"potrafi udowodnić, że za parę złotych dziennie da się ugotować smacznie przyrządzone dania"??? Tylko dzielę się wątpliwościami...ale może przyznanie nagrody Człowieka Roku będzie początkiem zmian na lepsze w tej wstydliwej kwestii, na co chyba wszyscy liczymy

  • ~Pedzel 2016-02-22
    21:38:24

    21 0

    To jak Pan Ostrzołek tak dobrze gotuje to gdzie problem aby to z tym Panem podpisać umowę za tą samą kwotę co teraz ma szpital z jakąś inną Firmą, przystąpić do kolejnego przetargu i wygrać a najlepiej dać jeszcze niższą ofertę i do dzieła.

  • ~ 2016-02-22
    21:39:55

    34 0

    w Orzpowicach karmili mnie chlebem z bułką :) taka szpitalna kanapka

  • ~halupczok1 2016-02-22
    22:09:10

    27 0

    A pił ktoś kiedyś kompot szpitalny - ja piłem i to jeszcze na Rudzkiej w Rybniku w latach 90-tych wówczas szpital miał własną kuchnię.
    UWAGA przepis - 100/1/1 co odpowiada 100 litrów wody na 1 jabłko na 1 łyżka cukru. TO BYŁ NAPÓJ :)

  • ~1floyd 2016-02-22
    22:50:35

    22 0

    Ameryki tu nie odkryto. Od lat wiadomo że stawki żywieniowe w szpitalach to kiepski żart. Żaden prawdziwy dietetyk nie powie o tym jedzeniu dobrego słowa. Proponuję ustalić podobną stawkę na miesiąc w zakładach karnych. Zobaczymy w ile z nich stanie w ogniu i ile wpłynie skarg o naruszenie praw człowieka.

  • ~elik14 2016-02-23
    07:14:36

    14 0

    ... ale mają świadomość co jedzą ..... jest podpisane jaka to zupa, bo po smaku nie odróżnisz ;

    ... gorzej jedzą niż w więźniu ..... i to jest nasz kraj...

  • ~minowa 2016-02-23
    09:00:36

    11 0

    "Społeczne przyzwolenie" na takie żywienie w szpitalach ? A co za społeczeństwo na to przyzwoliło ? Jestem ciekaw.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5270