W Czerwionce-Leszczynach powstaje pierwszy McDonald's

Ciekawe ktory farorz poswieci te restauracje dla dzieci?

@tf2 - opinia @nortona jest prawdziwa. McDonalds to bar szybkiej obsługi z dość niezdrową i nieco już zaściankową ofertą, a nie restauracja. Mrożone frytki, hamburgery, tłuste sosy, coca-cola, tony cukru, soli i plastiku... Dziwię się tym pielgrzymkom aut SRB które zawsze w piątek i weekend okupują Mc na Nowinach jako... atrakcję samą w sobie dla nich.

@Arteks
1. McDonalds jest restauracja typu bistro - to tez restauracja.

2. McDonalds i podobne sa najlepsze jesli jestes w podrozy, wiesz, ze podczas przesiadki z jednego samolotu na drugi nie dostaniesz sraczki od czegos lokalnego, czego nie znasz albo od restauracji, ktora wyglada fajnie ale nie spelnia standardow.

3. Zasciankowa oferta? dobry burger to dobry burger - klasyk gastronomii, zasciankowe jest polskie sushi w rolkach z oscypkiem lub serkiem topionym, zasciankowy jest ketchup na pizzy albo sos czosnkowy, wszystko "polskie costam" jest zasciankowe, pol-viet jest zasciankowy ale nie burger zrobiony od poczatku do konca wedlug tej samej receptury, moze byc niewyszukany, ale Big Mac to klasyk. Ile lat przed nadejsciem McDonalda polska gastronomia nie byla w stanie wyprodukowac tak prostej potrawy jak hamburger?

4. Jesli chcesz zjesc tak jak w McDonaldzie ale z wypasem swieza wolowina i bez mrozonek to idziesz do sieciowki Five Guys, To jak McDonalds z lat 50 tych Shake-i tez maja -dodatkowa zaleta jest ze daja malpie orzeszki za darmo i nie ma gowniarzy bo ich nie stac.

@Benett - słusznie, dlatego ja rozumiem jak Mc są na dworcach, lotniskach przy autostradach, a nawet w centrach handlowych. Ale śmieszy mnie trochę ruch jaki robią młodzi mieszkańcy okolicznych wsi których obserwuję co weekend traktując to jako cel sam w sobie... Czasami nawet blokują Budowlanych stojąc w kolejce(!) @PawelE39 - zamiast się wkurzać przyjedź i zjedz wieśmaca. ;)

@benett - przyjeżdżać ze wsi do miasta to konieczność - ale czy akurat do Mc? To jest dla mnie trochę zabawne - ale nie rozumiem o co chodzi z tą pogardą?

@Arteks - z sympatią i zaciekawieniem czytam Twoje komentarze dotyczące kolei - w tym temacie często masz coś ciekawszego do przekazania niż artykuły o transporcie kolejowym, które komentujesz. To jest fajne. Bardzo mieszane odczucia mam czytając Twoje komentarze odnośnie osób palących węglem - nawet jeżeli kierunkowo się zgadzam, że od węgla się odchodzi, to sposób w jaki się odnosisz do właścicieli starych pieców może być przeciwskuteczny. Ale najbardziej zrażają mnie komentarze odnośnie SWD, SRB itp. - wychodzi z nich nieuzasadniony lokalny szowinizm, podszyty pogardą do "wsioków". To, że posiadam rejestrację SR nie czyni mnie w żaden sposób lepszym. Bloki w centrum Rybnika nie różnią się tak bardzo się od tych w Czerwionce, a domy w Ochojcu od tych w Lyskach. Natomiast podatki od sprzedaży frytek służą nam wszystkim. Rozwój Rybnika był i jest zależny także od okolicznych miejscowości i ich mieszkańców. Czasem wspominasz o wizytach w innych miastach, w Polsce, w Europie - czy tam Ci wypominają "SR" ? Więc po co takie komentarze...

Największa sieć hayźli

@Benett - ale przecież kiedyś wsie były bardziej niezależne od miast. Dzisiaj kiedy np. na śląskich wsiach rolnictwo zamarło, ludzie są tak zależni od miasta, że nawet po pietruszkę przyjeżdżają do niego. W dodatku ci którzy się przeprowadzają z miasta na wieś w ogóle się nie integrują z tamtejszą społecznością, nie uznając tamtejszych szkół czy przedszkoli i dowożąc dzieci do miasta. Wyobraź sobie, że do mnie na osiedle przyjeżdżają auta SRB nawet na... wybieg dla psów i siłownię pod chmurką... Wycieczki do Mc dla mnie są lekko zabawne. @Rybnikjociprzaja - widocznie nie masz poczucia humoru - tak powszechnego kiedyś na Śląsku. Rozwój Rybnika nie jest zależny od okolicznych miejscowości. Za to funkcjonowanie okolicznych miejscowości jest bardzo zależne od Rybnika. Natomiast wsie mają swoje skojarzenia w całej Polsce. Nie mogę za to, że przeważnie są to skojarzenia negatywne. W innych krajach europejskich wsie wymierają - młodzi nie chcą tam mieszkać. Do Polski wszystkie trendy dochodzą z opóźnieniem ale u nas też tak będzie za 5-15 lat.

@Benett - we Włoszech czy Grecji są nieruchomości na wsiach za 1 EUR i nikt nie chce tam mieszkać. A chyba przyznasz, że tam widoki mogą być całkiem ładne.

@Arteks
Tu masz artykul z dzisiejszego Guardiana pokazujacy tendencje. Ceny wynajmu mieszkana w duzych miastach spadaja , rosna na wsiach i malych miasteczkach. Ludzie domagaja sie przestrzeni
https://www.theguardian.com/money/2020/nov/16/rents-uk-cities-fall-covid-landlords-london-hamptons

@joawol
wlasnie pisalem to z mysla o Stanowicach. Genialne polozenie. Juz kilka lat temu pisano, ze to jedna z 10 najlepszych wsi do mieszkania w slaskiem. Przypadkowo nie sprzedalem tam nieruchomosci i najprawdopodobniej za kilkadziesiat lat na kilka miesiecy w roku tam zemeryce.

Arteksowi wydaje się że jest anonimowy to może wszystkich obrażać.

@lateks - opamiętaj się trochę bo wyrażenie opinii o wsi jest tak samo dopuszczalne jak kogoś o mieście. Każdy może mieć w tej kwestii swoje zdanie, ja faktycznie nie lubię wsi - ale przynajmniej jestem na miejskim portalu. @joawol - nawet w czasach kiedy ludzie uciekali za granicą z centrum czyli lata 60.-70. to uciekali albo do suburbiów np. mniejszych miasteczek czy podmiejskich dzielnic. Dlatego przykładowo Niemcy mają tak wysoki stopień urbanizacji (76% mieszkańców mieszka w miastach). Nie rozumiem trochę twojego toku myślenia bo jeśli uważasz, że problemem Rybnika korki - to odpowiedzią na nie jest to, że wszyscy tu po coś jeżdżą. Stanowice to raczej przykład wioski z hałasem (ogromny ruch w kierunku A1), smogiem i to takim widocznym na oko, buchającym. Tłumów faktycznie nie ma bo i gdzie one miałyby się gromadzić - to miasta gromadzą tłumy bo są atrakcyjne. Natomiast z jednym się zgadzam - wsie są tanie jeśli chodzi o zakup chałupy czy parceli. No ale coś za coś. Możecie ze mnie szydzić ale ta moda w Polsce minie - tak jak minęły inne. Natomiast ja rozumiem małą wioskę na Mazurach czy Bieszczadach - one są i ładne i mają jakieś przestrzenie, jest się komu pochwalić widokami czy czymś. Wsie SRB są bardzo brzydkie i ubogie. @benett - nie ma lepszego i wygodniejszego miejsca do życia kiedy większość spraw można załatwić pieszo. Nie porównuj wsi brytyjskich do polskich bo tam jak jest wieś - to jest wieś. Kilka domków, jakiś dworek, zadbana infrastruktura, ładna przyroda. U nas to zazwyczaj nieciągnący się rząd gęsto powstawionych kostek z czasów PRL lub wcześniejszych z nielicznymi nowszymi obiektami. Bardzo często ułożone są przy drogach którymi kiedyś jedno auto przejechało na tydzień. Dzisiaj ruch w takich miejscach jak Stanowice jest czasami gorszy niż ten w centrum miasta, bo w centrum jednak cichnie w godzinach popołudniowych, a do autostrady ludzie jadą cały czas. Tak jak pisze @joawol w przeróżnych kierunkach.

I daj spokój już z tym obrażaniem tutejszych mieszkańców bo jesteś tu tylko gościem. A nie jeden właściciel domu dłużej zapiernicza na ten dom niż ty wiosen przeżyłeś.

Kolego @Arteks Powiem brutalnie acz treściwie: pierdolisz. Nie analizuję historii miejskiej, zajmuje sie m.in analiza danych. W internecie znajdziesz sporo materiałów na temat wyludniania sie centrów miast. To ze granicznie miasta sie rozrastają i przejmują kolejne przedmieścia to nie zmienia faktu ze ludzie uciekają od aglomeracji. Kiedyś brałem udział w projekcie badawczym na UŚ i dane dotyczące Katowic były porażające. Wszyscy uciekają. Jeśli chodzi o Twoje rozumienie semantyczne słowa wiesniak to ja największych i najczęściej spotykałem (a mieszkałem w wielu miastach Polski i Europy) w Rybniku, Katowicach i Warszawie. W przeciwieństwie np. Do Wrocławia czy Krakowa. W moich okolicach mieszka Ireneusz Glyk, gitarzysta Łez, prezes kzk gop, prokurator z gliwic, dziennikarka GW. Zapewne oni wszyscy sie przeprowadzili turaj bo jest tanio i nie stać ich na Rybnik? :D może i kilku debili kopci węglem ale nie jest to jednak Rybnik najbardziej wieśniacko palący tym świństwem. Zerknij ile fotowoltaiki jest u nas. Co do hałasu, to to nie wiem jak jest przy samej drodze bo nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje sie przy drodze.