zamknij

Sport i rekreacja

Viktoria: dobry występ w Jeleniej Górze

2015-06-25, Autor: 
W sobotę 20 czerwca Grupa Kolarska Viktoria Rybnik wystartowała w zawodach XC Pucharu Polski Jelenia Góra Trophy Maja Race.

Reklama

Wyścig ten zaliczany był do kategorii HC w UCI. – Na miejscu zastała nas temperatura w okolicach 18 stopni, na przemian słońce i chmury, a z nich niewielki deszcz. Organizatorzy przygotowali bardzo wymagającą trasę, zarówno fizycznie jak i technicznie – powiedział Michał Kowol z GK Viktoria Rybnik.

 

Pierwszą kategorią wiekową na starcie byli młodzicy. Wśród nich był Filip Brzostek, który szczęśliwie wylosował miejsce w pierwszej linii startowej. Do pokonania miał rundę rozjazdową i dwa okrążenia. Brzostek świetnie rozpoczął wyścig, od startu jadąc w czołowej piątce. Dzięki dobremu przygotowaniu nie popełnił większych błędów na trasie i do mety dojechał na wysokiej 5. pozycji w stawce 30 zawodników.

Kolejni na starcie stanęli juniorzy. Zawodnicy w tej grupie mieli do pokonania rundę rozbiegową i cztery pełne okrążenia. Z drugiej linii startowej do zawodów ruszył Bartosz Muś. Od początku bardzo ostre tempo wyścigu dyktowała trójka zawodników walczących o kwalifikację do udziału w mistrzostwach Europy. – Wyjątkowo trudna technicznie trasa, perfekcyjnie przygotowana. Po udanym starcie jechałem na ósmej pozycji, dało mi to możliwość pełnej kontroli toru jazdy. Niestety na jednym ze stromych podjazdów wypiął mi się but przez co straciłem kilka pozycji, lecz udało mi się dość szybko odrobić straty. Przez cały wyścig stawka jadących zawodników się tasowała, a ja do mety dojechałem na dziesiątej pozycji. Trasa wymagała zarówno przygotowania kondycyjnego jak i technicznego, poziom jej trudności dawał ogromną frajdę z jazdy i był dobrą lekcją techniki – powiedział Bartosz Muś. Warto dodać, że spośród 44 startujących aż 19 zawodników nie dojechało do mety.

Startujący zawodnicy zgodnie oceniali trasę jako najtrudniejszą wśród wszystkich krajowych tras, a zarazem najlepszą na jakiej do tej pory się ścigali. Nie obyło się także bez kilku groźnie wyglądających upadków oraz połamanych żeber.

W drugim dniu kolarskiego święta w Jeleniej Górze na trasę Bike Maratonu wyruszył Wojciech Muś. Padający w nocy deszcz sprawił, że warunki na trasie były bardzo trudne. - Od pierwszych metrów udało mi się utrzymywać tempo czołówki maratonu do rozjazdu dystansu mini. Dalej jechałem już samotnie pokonując ostatnie kilometry do mety. Linię mety przekroczyłem na ósmej pozycji open wygrywając w swojej kategorii wiekowej – skomentował Wojciech Muś.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5306