Uroczystość na rynku, żołnierska grochówka i wspólne zdjęcie rybniczan. Program Święta Niepodległości w Rybniku

Ambitny program wymyślił Pan Kuczera . Ciekawe co wymyśli na obchody rocznic Powstań Śląskich?

kibole mają swój plan :) pewnie

W przyszłym roku, w 100 rocznicę odzyskania niepodległości uroczystości rozpocznie msza w bazylice, potem przemarsz do "starego kościoła", tam kolejna msza. Potem pochód powędruje na Nowiny do kościoła Jadwigi na kolejną mszę. Stamtąd do kościoła franciszkanów i oczywiście msza. Podczas kolejnego etapu zatrzymamy się na parkingu przy UM i tam zjemy smaczną grochówkę. Po posiłku udamy się do kościoła Królowej Apostołów i oczywiście pogrążymy się w modlitwie podczas kolejnej mszy. Teraz już prosto ul.Kościuszki do bazyliki, gdzie odbędzie się podsumowanie i oczywiście kolejna msza. Przecież wszyscy wiemy, że to właśnie księża odzyskali niepodległość Polski.

niepodległość ??ale nie moja bajka

~Ancymon no napewno nie tak jak sprecyzowal ~telesrele. Faktycznie program raczej marny jak na miasto naszej wielkosci. Ciekawe, dlaczego wojsko sie nie zaangazowalo, czyzby zwiezchnicy WKU Rybnik nie pozwolili, bo miasto w rekach "obcych"?
Na swieto niepodleglosci oczekiwalbym jakiejs patriotycznej imprezy, nawiazujacej do swieta, radosnie ale z powaga. Msza swieta bo tak wypada?
A u nas albo msza albo marsz narodowcow....

~Ancymon, wywołałeś mnie do tablicy, więc odpowiadam. Przede wszystkim powinno to być święto radosne, a nie smutne. Mamy smucić się, że odzyskaliśmy niepodległość ? Raczej przeciwnie. Niech rozpocznie się hymnem, ale a capella w wykonaniu zgromadzonych mieszkańców. Tak, jak na meczach siatkówki, czy piłki nożnej. Potem powinno być zabawowo, czyli np. wyścig kolarski wokół rynku na "składakach" z udziałem Rafała Majki i Michała Kwiatkowskiego (pomarzyć można), bitwa na torty między kibicami Górnika i Ruchu (oddzielonymi siatką tenisową). Chociaż obawiam się, że później mogłoby dojść do dogrywki gdzieś poza miastem. Konkurs karaoke pieśni narodowych z udziałem rybnickich osobistości (prezydent, radni, ludzie związani z kulturą, sportem itp.). Wieczorem koncerty znanych zespołów z różnych gatunków muzycznych. Na zakończenie ponowne wspólne odśpiewanie hymnu. Z pewnością śmiesznie brzmi to, co napisałem (dla niektórych nawet żałośnie), ale przynajmniej byłoby wesoło i radośnie. Trochę zrymowało się na koniec :)

jedna fotka - ?

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.