Rybnicki zespół, który w ostatnich meczach poprawił swoją grę, postanowił postawić bardzo trudne warunki trzeciej drużynie w tabeli. Licznie zgromadzona publiczność zobaczyła niezwykle emocjonujące zawody, gdzie rybniczanie zagrali na wysokim poziomie i wiele akcji mogło się podobać nawet wybrednym kibicom.
Mecz z Bełchatowem rozpoczął się od wyrównanej walki z lekką przewagą rybniczan, nieźle działała krótka w wykonaniu Łukasza Lipa (rozgrywający) i Tomasza Wardy (środkowy). Jednak przy stanie 5:4 bełchatowianie za sprawą niezwykle trudnej zagrywki zdobyli kilka punktów i wyszli na prowadzenie 8:5. Gra punkt za punkt trwała do stanu 7:11, gdy na zagrywkę wszedł Wiktor Borowski. Rybniczanie odrobili 2 punkty. Bardzo udaną zmianę przeprowadził trener Dariusz Luks. Na boisko weszli Michał Dudek (17-latek) i drugi rozgrywający Dawid Drużga. Kilka udanych zagrań, w szczególności przy zagrywce Dudka, a później Jakuba Dejewskiego, pozwoliło na wypracowanie kilkupunktowej przewagi, której rybnicka drużyna nie oddała do końca – 25:19.
Drugi set to początkowo wyrównana walka, ale później lepsza gra Skry i zdecydowane prowadzenie. Ostatecznie Skra wygrała do 12.
Trzeci set to znowu dobra gra rybniczan. Praktycznie trwała wymiana cios za cios do wyniku 20:21. W tym momencie przy zagrywce Filipa Frankowskiego Skra zdobyła 3 punkty i praktycznie rozstrzygnęła seta na swoją korzyść – 22:25.
Czwarty set to niezwykłe emocje i zaprzepaszczona szansa. Trener Dariusz Luks desygnował do gry nominalnych rezerwowych Dawida Drużgę, Michała Dudka i Michała Łatę. Przy stanie 3:4 powrócił na boisko Wiktor Borowski i w tym składzie rybniczanie rozegrali bardzo dobrego seta niestety nieuwieńczonego sukcesem. A szczęście było blisko. W końcówce rybniczanie prowadzili 23:20. Presja szansy na sprawienie niespodzianki spowodowała kilka prostych błędów i Skra odrobiła straty. Jeszcze cień szansy pojawił się przy stanie 24:24, ale to bełchatowianie postawili kropkę nad „i” i wygrali 24:26.
TS Volley Rybnik – KPS Skra Bełchatów 1-3 (25-19, 12-25, 22-25, 24-26)
TS Volley: Łukasz Lip (kapitan), Wiktor Borowski, Grzegorz Jaruga, Artur Kabziński, Tomasz Warda, Jakub Dejewski, Łukasz Majenta (Libero) oraz Michał Łata, Michał Dudek, Dawid Drużga, Andrzej Smiatek i Bartosz Inglot.
Trenerzy: Dariusz Luks, Wojciech Kasperski
Kolejny mecz TS Volley rozegra na wyjeździe z Burzą Wrocław 5 grudnia.
Najbliższe mecze w Rybniku:
9.12.09 (środa) TS Volley Rybnik – MKS Bzura Ozorków godz. 19:00
12.12.09 (sobota) TS Volley Rybnik – AZS Politechnika Opolska godz. 18:00
19.12.09 (sobota) TS Volley Rybnik – Delic Pol Norwid Częstochowa godz. 18:00
Mecze te zadecydują o ostatecznym układzie tabeli przed fazą play-off. Wstęp wolny.
13. kolejka - 28.11.2009
Delic Pol Częstochowa - Bzura Ozorków 3:2 20:25, 25:22, 22:25, 25:13, 15:13
Victoria Wałbrzych - Burza Wrocław 1:3 25:20, 16:25, 22:25, 15:25
Volley Rybnik - Skra II Bełchatów 1:3 25:19, 12:25, 22:25, 24:26
SMS PZPS II Spała - Sudety Kamienna Góra (13.12.2009)
Rosiek Syców - Czarni Rząśnia 1:3 25:27, 25:22, 23:25, 20:25
AZS Politechnika Opolska — pauza
![]() |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
12. PKO Rybnicki Półmaraton Księżycowy wygrał biegacz z Ukrainy
14237Żużel: Kacper Woryna pojedzie w Rybniku
9263Żużel: ROW Rybnik przegrał w Gnieźnie i spadł na ostatnie miejsce
7314Żużel: lider za mocny. Abramczyk Polonia Bydgoszcz wygrała w Rybniku
6432Tauron SEC - Rybnik 2022: lista startowa
6343Jarosław Podleśny chce być nowym prezesem ROW-u Rybnik
+300 / -27Żużel: lider za mocny. Abramczyk Polonia Bydgoszcz wygrała w Rybniku
+43 / -5Szermierka: udany występ Alicji Klasik w Pucharze Świata seniorek
+29 / -0Żużel: ROW Rybnik przegrał w Gnieźnie i spadł na ostatnie miejsce
+40 / -12Baseball: KS Silesia Rybnik mistrzem Polski juniorów
+23 / -0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert