TS ROW Rybnik zorganizuje testy sprawnościowe w klasach 1-3

Od lat wiadomo że poziom sprawności naszych dzieci systematycznie spada. Siedzący tryb życia, mało ruchu. Eksperci uważają, że za taką sytuację w dużej mierze odpowiada również poziom zajęć sportowych we wczesnym etapie nauczania. W większości szkołach lekcje wychowania fizycznego nie prowadzą nauczyciele wychowania fizycznego, a nauczyciele nauczania początkowego, nieprzygotowani do prowadzenia tego typu zajęć. Według nich ma to przełożenie na poziom sprawności dzieci i zainteresowania sportem.

Niestety pokazują to też statystyki w Rybniku. W placówkach oświatowych uczy się około 22000 dzieci i młodzieży. W zajęciach ruchowych prowadzonych przez kluby sportowe uczestniczy niewiele ponad 3000 z nich.

Kluby jak wiemy mają ograniczone środki. MOSiR w naszym mieście ogranicza się do rekreacji. Z pewną inicjatywą wychodzi rybnicki klub piłkarski TS ROW Rybnik.

Bardzo niepokojący dla środowiska sportowego w całym kraju jest poziom sprawności fizycznej dzieci w klasach 1-3. Dzieci, które przychodzą na zajęcia w klubach mają coraz gorszą koordynację, ba większość z nich ma problem z bieganiem. Wiek 8-11 lat to złoty wiek rozwojowy dziecka, a w naszym kraju te dzieci nie mają w wielu przypadkach prawidłowo prowadzonych zajęć WF. My w klubie zamiast skupiać się na rozwoju pasji tych dzieci, musimy często prowadzić zajęcia korekcyjne. W Rybniku co roku do pierwszych klas przychodzi około 1300 dzieci. Zatem w klasach nauczania początkowego mamy dziś około 4000 osób. To ogromna liczba dzieci, o których na dziś ani szkoły, ani my jako kluby praktycznie nie wiemy nic – mówi Tomasz Kieczka, prezes TS ROW Rybnik.

Rybnicki klub już od lutego planuje w szkołach podstawowych, w klasach nauczania początkowego, testy sprawnościowe w klasach 1-3.

Chcemy poznać sprawność tych dzieci, które na zajęcia sportowe nie docierają. Tych, których nikt do sportu nie przekonał, lub tych, których do sportu zniechęcał, a niestety wiemy, że i takie głosy w przestrzeni publicznej nie są odosobnione. Chcemy wiedzieć jak wygląda sprawność fizyczna przeciętnej Ani i Marka z miasta Rybnik.

Program ma być jednocześnie akcją promującą sport.

Dlatego od lutego wchodzimy do szkół i razem z klubami dzielnicowymi chcemy przekonywać chłopców i dziewczynki do piłki nożnej. Najbardziej powszechnej w naszym mieście aktywności sportowej. Aktywności oferowanej każdemu rodzicowi tuż przy domu, w dzielnicy. Chcemy, żeby ten „start w sport” miał miejsce blisko domu. Jeśli pokocha sport, może się rozwijać dalej, w bardziej specjalistyczny sposób. W naszym rozumieniu brakuje właśnie tego startu – dodaje Tomasz Kieczka.

Dodatkowo w 4 szkołach, w dzielnicach o większym zagrożeniu problemem alkoholowym, prowadzić będziemy piłkarskie SKS-y, zupełnie za darmo. Właśnie dla tych dzieci, które jeszcze nie są członkami klubów.

Wierzymy tutaj w otwartość dyrekcji szkół. To właśnie od nich, od środowiska lokalnego zależy, czy nasz pomysł się sprawdzi, będzie miał szansę się rozwijać.

Organizatorzy planują, że przy wsparciu MOSiR-u, w czerwcu uda się zorganizować „Spartakiadę pierwszoklasisty”, która będzie promocją sportu najmłodszych.

Warto dodać, że klub testy będzie prowadził za darmo, przy wsparciu trenerów wolontariuszy.

Piłkarskie SKS-y też będą bezpłatne, finansowane przez TS ROW, przy częściowym wsparciu Miasta Rybnik, ze środków przyznanych klubowi w ramach grantu profilaktyki alkoholowej.