Zwrot akcji w sprawie dramatu jaki rozegrał się w czerwcu, w jednym z bloków na ul. Budowlanych. Zdaniem prokuratury Iwona Z. z premedytacją zabiła męża – Mariusza Z. Kobieta nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu. Grozi jej minimalnie 8 lat więzienia.
Przypomnijmy, w nocy (18-19 czerwca) w jednym z bloków na ul. Budowlanych doszło do tragedii. Żona ugodziła swojego męża nożem, 39-latka nie udało się uratować. W tym czasie pokój obok spało dziecko małżeństwa. Rybnicka prokuratura nie zakładała wtedy, że mogło dojść do morderstwa, ale nieumyślnego spowodowania śmierci. W momencie zdarzenia nie było świadków, a jedyną wersją jaką dysponowali śledczy pochodziła od samej podejrzanej Więcej >> Tragedia na osiedlu Nowiny. Żona ugodziła męża nożem. Dziecko spało w pokoju obok<<
Wątpliwości rozwiała sekcja zwłok. – Biegli wykluczyli wersję podejrzanej, ze względu na kąt ugodzenia nożem i siłę uderzenia. 15-centymentrowy nóż wbił się prosto w serce. Śmierć 39-latka nastąpiła na miejscu. Iwona Z. usłyszała zarzut zbrodni zabójstwa – mówi nam Tadeusz Żymełka – szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku.
42- letnia kobieta nie przyznaje się do zarzucanego jej czynu, nadal utrzymuje, że jej pijany mąż potknął się i nadział na nóż. Zdaniem śledczych alkohol był przyczyną tragedii. – Mariusz Z. miał w organizmie 3,5 promila alkoholu, Iwona Z. ponad promil. W mieszkaniu dochodziło wcześniej do awantur, kilka razy musiała interweniować policja. Nie była to jednak rodzina patologiczna – dodaje Tadeusz Żymełka.
Sąd Rejonowy w Rybniku przychylił się do wniosku prokuratury i 15 lipca zastosował względem podejrzanej 3-miesięczny areszt. Grozi jej minimalnie 8 lat pozbawienia wolności. Córka małżeństwa trafiła pod opiekę dziadków.
Tagi: tragedia w Rybniku, śmierć mężczyzny, Prokuratura Rejonowa w Rybniku, zabójstwo, nieumyślne spowodowanie śmierci
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41768Wypadek w kopalni Chwałowice. Po rannego górnika przyleciał śmigłowiec LPR
37926Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
36977Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
29094W tym wypadku zginęła matka i jej 11-letnia córka. Policja prosi o pomoc (zdjęcia)
26463Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -19Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+187 / -2Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+152 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+141 / -10Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
26Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
25"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23"Spokojna kampania, niewchodząca w merytorykę". Piotr Kuczera zadedykował zwycięstwo zmarłej siostrze
14Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2016-07-20
14:31:59
"Kilka razy musiała interweniowac policja. Nie była to jednak rodzina patologiczna". Jesli nie patologiczna, to przepraszam, ale jaka?
~Dador 2016-07-20
18:02:09
Mam wrażenie, że po tym wszystkim, rodzina tej kobiety i jej dziecko, odetchnęli z ulgą. Tyrana już nie ma, teraz będzie tylko lepiej. Obym się mylił, ale czy jest inne, bardziej racjonalne wytłumaczenie jej czynu?
~Mariusz Grodecki 2016-07-20
18:29:50
~Dador masz bardzo złe wrażenie i chyba do końca się nie zastanowiłeś co piszesz. Kto ma odetchnąć z ulgą? Córka? Po tym jak straciła obu rodziców? Chyba nie zdajesz sobie do końca sprawy co czuje ta dziewczynka , i zapewne to samo rodzina z jednej jak i drugiej strony. Tak się składa że ten człowiek był nad wyraz spokojny , w tym przypadku tyranem była druga strona. Mieszkając "po sąsiedzku" wiele się nasłuchałem a czasem i "naoglądałem"Jest racjonalne wytłumaczenie tego co się stało - nieumiarkowanie w piciu alkoholu.
~Kris Czerwinski 2016-07-21
00:10:54
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~Dawid Nieszporek 2016-07-21
13:55:44
trzeba było tyle nie pić
~Katarzyna Makowska 2016-07-22
09:54:54
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.