zamknij

Biznes

Tłumaczenia nie pomogły

2007-05-28, Autor: 
Mimo poparcia rady społecznej szpitala i związków zawodowych, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 Roman Gnot stracił stanowisko.

Reklama

O zamiarach zarządu województwa odwołania dyrektorów placówek, które przynoszą straty, informowaliśmy 3 tygodnie temu – czytaj więcej.


Mimo poparcia rady społecznej szpitala i związków zawodowych dla dyrektora rybnickiego szpitala, zarząd województwa na ostatnim posiedzeniu odwołał ze stanowiska Romana Gnota. Wraz z nim swoje stanowiska stracili Jerzy Kasprzak - dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 2 w Jastrzębiu Zdroju i Dariusz Kaczmarek - dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Neuropsychiatrycznego im. dr. Emila Cyrana w Lublińcu.


Jako przyczynę odwołania dyrektora rybnickiej placówki podano stratę szpitala za 2006 rok w wysokości 15 713 569 zł i oraz na dzień 31.03. 2007 r. – 5 402 998 zł, co stanowi 45,7 proc. planowanej na 2007 r. straty w wysokości – 11 837 000 zł.

 

- Odwołanie dyrektorów jest konsekwencją narastającego zadłużenia kierowanych przez nich szpitali. W przypadku WSS nr 2 w Jastrzębiu Zdroju doszło ponadto do zaniedbań, które grożą utratą dofinansowania modernizacji tej placówki ze środków budżetu państwa – skomentował decyzję zarządu województwa wicemarszałek Grzegorz Szpyrka, który był inicjatorem zmian kadrowych w placówkach zarządzanych przez województwo.


Roman Gnot nie ukrywa zdziwienia decyzją zwierzchników. - Przedstawiłem merytoryczne wyjaśnienie sytuacji finansowej szpitala. Wynika z niej jasno, że księgowa strata spowodowana jest naliczaniem amortyzacji, a od mojego przyjścia do szpitala z roku na rok nasze wyniki są lepsze – wyjaśnia odchodzący dyrektor. - Poza tym nie wiem skąd wzięto podawaną publicznie wysokość naszego zadłużenia – jest ona błędna.


Zdaniem byłego już dyrektora rybnickiego szpitala, rybnicka placówka jest ofiarą niesprawnego systemu służby zdrowia. - Nasze problemy biorą się stąd, że jako renomowany, konkurencyjny na rynku szpital przyjmujemy bardzo wielu pacjentów, a płatnik jakim jest Narodowy Fundusz Zdrowia nie płaci za zabiegi ratujące życie. W ten sposób jesteśmy karani np. za to, że przyjmujemy na oddział onkologicznych chorych na raka, którym za rok już nikt nie będzie mógł pomóc – żali się Gnot.


Wśród mieszkańców Rybnika zdania na temat odwołanego dyrektora są podzielone. W przeprowadzonej przez nas sondzie, 20% spośród 500 głosujących pozytywnie oceniło pracę Romana Gnota. 32% wyraziło negatywną opinię. Aż 48% nie miało wyrobionego zdania.

 

ww

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Wybieramy prezydenta Rybnika. Na kogo oddasz głos w wyborach?





Oddanych głosów: 4875