Team Hurom: ostatni etap dla Eryka Latonia

Zmagania rozpoczęły się w piątek etapem wokół zbiornika Jeziorsko rozpoczynającym się i kończącym w Warcie. Na początku 139-kilometrowej trasy zaatakowało dziewiętnastu zawodników – wśród nich byli Mikołaj Gutek i Emanuel Piaskowy. Mocno wiejący wiatr spowodował podzielenie się zarówno uciekającej, jak i głównej grupy, ale Gutek i Piaskowy cały czas utrzymywali się w czołówce. Przewaga ośmioosobowej ucieczki nie malała, pomimo tego, że do mety było coraz bliżej, więc było już wiadomo, że atak się powiedzie. Najlepiej na finiszu w Warcie poradził sobie Niemiec Christian Koch (LKT), który wyprzedził Marka Rutkiewicza (Wibatech) i Mikołaja Gutka. Tym samym Team Hurom już w swoim debiucie w Polsce zdobył miejsce na podium. Emanuel Piaskowy dojechał na siódmym miejscu, a peleton do mety przyprowadził Eryk Latoń sklasyfikowany na dziewiątej pozycji.

Sobota rozpoczęła się od 14-kilometrowej jazdy na czas rozgrywanej w okolicach Opatówka. Celem było obronienie wysokiego miejsca w klasyfikacji generalnej. Mikołaj Gutek przyzwoicie pojechał czasówkę, tracąc 50 sekund do zwycięzcy, Alana Banaszka. Z czasem 18’36” został sklasyfikowany na 23. miejscu, a w generalce spadł na czwartą lokatę. Emanuel Piaskowy zajął 39. miejsce (19’10”), ale obronił siódmą pozycję w klasyfikacji generalnej.

Po południu odbył się etap ze startu wspólnego z Kalisza do Stawiszyna. W pierwszym ataku brał udział Wojciech Migdał, niestety, nie trwał on zbyt długo. Następnie na czele uformowała się pięcioosobowa grupka z Emanuelem Piaskowym. Pościg LKT Team Brandenburg przyniósł Niemcom oczekiwany efekt i ucieczka została zlikwidowana. W Stawiszynie triumfował Grzegorz Stępniak (Wibatech), a Eryk Latoń zajął ósme miejsce. Dzięki bonifikatom zdobytym na lotnych premiach Emanuel Piaskowy przesunął się na szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej. Ponadto został wybrany najbardziej agresywnym kolarzem etapu.

Niedzielny, ostatni etap prowadził z Wieruszowa do Kalisza. Sporą przewagę po ataku osiągnęli Detko (DominSport) i Leduchowski (Krismar). Były to ponad trzy minuty. Peleton był prowadzony między innymi przez Team Hurom i dzięki temu na ostatnich kilometrach przewaga dosyć szybko topniała. Na krótkich rundach wokół Kalisza nasz zespół nadawał bardzo mocne tempo. Cały wysiłek opłacił się, bo na metę w Kaliszu jako pierwszy wpadł Eryk Latoń. Jest to pierwsze zwycięstwo Teamu Hurom. Pozycje naszych zawodników w klasyfikacji generalnej się nie zmieniły – Mikołaj Gutek zakończył wyścig na czwartym miejscu (+30″), a Emanuel Piaskowy zajął szóstą lokatę (+1’10”). Cały wyścig wygrał zwycięzca etapu w Warcie – Christian Koch z LKT Team Brandenburg. W klasyfikacji drużynowej wyścigu Team Hurom zajął drugie miejsce.

Klasyfikacja generalna Szlakiem Bursztynowym – Hellena Tour 2017:
1. Christian Koch (LKT Team Brandenburg)
4. Mikołaj Gutek +0:30
6. Emanuel Piaskowy +1:10
34. Eryk Latoń +3:19
47. Bartłomiej Matysiak +3:58
50. Konrad Tomasiak +4:05
56. Wojciech Franczak +4:24
65. Wojciech Migdał +6:14
DNF Bartosz Warchoł

Zapraszamy do obejrzenia galerii z wyścigu: https://hurom.team/media/xxxii-szlakiem-bursztynowym-hellena-tour-2017/

Kolejne starty w Polsce już za tydzień. W sobotę zapraszamy do kibicowania podczas kryterium w Dzierżoniowie, a dzień później na trasę Ślężańskiego Mnicha, czyli jednodniowego wyścigu rozgrywanego na rundach dookoła Sobótki.