Szef polskiego żużla odwiedził Rybnik. Nowy klub otrzyma licencję?

Prezes Witkowski kontynuował zapoczątkowane w Warszawie rozmowy z prezesem ŻKS – Krzysztofem Mrozkiem. Spotkał się również z prezydentem Rybnika Adamem Fudalim.

Przypomnijmy, problemem są przepisy federacji mówiące o tym, że nowo powstający klub musi przejąć długi poprzedników, czyli w przypadku Rybnika spółki ROW Rybnik. Zarząd nowego klubu argumentuje, że nie ma nic wspólnego z poprzednikami i nie ma mowy o spłacaniu ich zobowiązań.

- Niedługo rozpoczyna się proces licencyjny. Składamy komplet dokumentów klubu i dokładamy do nich odwołanie od tych punktów regulaminu licencyjnego, z którymi absolutnie się nie zgadzamy. I nie zmieniamy zdania w kwestii ewentualnych zobowiązań spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ROW – stoi twardo na swoim stanowisku Krzysztof Mrozek.

Co dokładnie ustalono wczoraj w zaciszach gabinetów oraz czy Andrzej Witkowski obiecał przychylność komisji licencyjnej – na razie nie wiadomo. Za dobrą monetę można natomiast potraktować jego słowa. - Nie wyobrażam sobie Rybnika bez żużla, nie wyobrażam sobie polskiego żużla bez Rybnika – powiedział.

Do sprawy będziemy wracać.