zamknij

Wiadomości

Świerklany: 10-letnia rowerzystka doprowadziła do zderzenia z samochodem

2014-09-10, Autor: 
Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj na ul. Wodzisławskiej w Świerklanach. W wypadku obrażenia odniosła 10-letnia dziewczynka, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Reklama

Wczoraj około godz. 15:30 w Świerklanach doszło do wypadku drogowego. Jak wstępnie ustalili policjanci, 10-letnia rowerzystka wyjeżdżając z ulicy Spacerowej nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu jadącemu ulicą Wodzisławską kierowcy opla. W rezultacie doszło do zderzenia, w którym ucierpiała rowerzystka.

Dziewczynka doznała złamania nogi oraz licznych potłuczeń. Po zaopatrzeniu w szpitalu została zwolniona do domu. Kierujący oplem 54-letni mieszkaniec Żor był trzeźwy.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (11):
  • ~mb3366 2014-09-10
    11:30:39

    0 19

    "Dziewczynka doznała złamania nogi oraz licznych potłuczeń. Po zaopatrzeniu w szpitalu została zwolniona do domu. "
    - A w co mozna sie zaopatrzyc w szpitalu ?

  • ~konsior 2014-09-10
    12:07:59

    28 0

    ~mb3366 Ty na przykład mógłbyś zaopatrzyć się w mózg.

  • ~lala-23 2014-09-10
    12:39:31

    20 0

    A ja pytam gdzie informacja o tym czy dziewczynka miała kartę rowerową? Kierowca auta jakby nie miał prawo jazdy to by wielki szum o to był . A tu gowniara spowodowała wypadek i nawet nie wiadomo czy miała uprawnienia by poruszać się po drodze

  • ~eloo 2014-09-10
    13:04:39

    1 0

    Wpisz se w google zaopatrzenie rany to nie bedziesz głupot pisać

  • ~mb3366 2014-09-10
    13:04:56

    3 0

    Konsior - pytam poważnie, ale widzę ze do dyskusji sie nie nadajesz. Chyba realnie powinno byc "po opatrzeniu"

  • ~konsior 2014-09-10
    13:08:37

    5 0

    To po raz drugi poważnie Ci odpowiadam- tak sie mówi i jest to prawidłowo.

  • ~ryba57 2014-09-10
    13:30:03

    3 0

    10 latka nie ma jeszcze karty rowerowej, tak mi sie wydaje

  • ~ 2014-09-10
    13:40:41

    13 0

    Zdarzył się wypadek. Nie można od razu winić dziecka, nazywając je "gówniarą" przecież nie chciało specjalnie wjechać pod auto. Kierowca, jeżeli miał choć odrobinę człowieczeństwa, a wierzę, że miał, pewnie cieszył się, że nie stało się nic bardziej tragicznego. Wypadki się zdarzają a dziecko pozostaje dzieckiem. Równie dobrze dziecko mogło jechać na deskorolce lub na rolkach (które nie są objęte zdawaniem egzaminu na dokument upoważniający do jazdy). Zderzak, lampa samochodu pewnie do wymiany, ale nie można tych RZECZY postawić na szali obok życia dziecka. Mówi się trudno i trzeba się cieszyć, że dziecko żyje.

  • ~lala-23 2014-09-10
    14:12:38

    5 0

    Tak cieszmy się ze jej się nic nie stało ,wina obciazmy kierowcę bo przecież dziecko może bezkarnie po ulicy jeździć . Ciekawe gdzie w tej sytuacji byli rodzice ? Teraz oni powinni pokryć wszystkie koszty naprawy samochodu . Sama wczoraj mało nie wysiadam z samochodu ,gdy przed moja maska na beszxzelnego gowniarze z Żor zaczęli czuć się jak by byli w domu . A później "cieszmy się ze dziecku się nic n ie stało" tylko nikt nie pomyśli o tym ze te dzieciaki wogole nie myślą o tym jakie zagrożenie stwarzają takim zachowaniem .

  • ~qdobp 2014-09-10
    21:26:49

    10 0

    Nie oszukujmy się każdy ma (dziecko), każdy ma (samochód) i każdy ma (rację) w zależności z której strony spojrzy się na problem , stało się nieszczęście dla obu stron i nikt tego nie zrobił z premedytacją więc pi...lić wasze głupie teksty. pozdro.
    (..) - w większości.

  • ~ 2014-09-11
    07:49:53

    7 0

    ~lala-23 - tego typu rozumowanie wyłączysz, kiedy pewnego dnia się zagapisz, zamyślisz lub po prostu popełnisz błąd i coś zepsujesz, urwiesz lub spowodujesz kolizję...nie daj Boże wypadek. I nie ma znaczenia czy masz 10 czy 23 czy 60 lat. Skutki będą takie same. Dzieciaki mają prawo jeździć drogami (karta rowerowa od 10 lat, ja jeżdżę z ze zdecydowanie młodszym - tez można) - wiadomo trzeba edukować i wtłaczać kulturę zachowania na drodze. Tu owszem trzeba sprawdzić czy miała uprawnienia, wyciagnąc mozliwe konsekwencje - ale nie wolno od razu od gówniarzy wyzywać. Reagować i wychowywać. Trzeba też walczyć o ścieżki, drogi, śluzy itd. rowerowe. Bo jak pewnie wielu zauważyło polski spec od dróg to nie inżynier z Francji, Holandii czy Szwecji czy choćby Czech gdzie buduje się drogi z zapewnieniem bezpieczeństwa również rowerzystom...U nas to śpiewka przyszłości. Marzenie.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5052