Świerklaniec: takiej kary chce dla podejrzanego prokuratura w Rybniku. Zdecyduje sąd

Przypomnijmy, nie tak dawno pisaliśmy o tym, że podejrzany o katastrofę Świerklańca przyznał się do winy i podda się karze. Dzisiaj rybniccy śledczy przekazali nam kolejne informacje w tej sprawie.

Wiadomo już, że Prokuratura Rejonowa w Rybniku zakończyła śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej, do której doszło w dniu 18 marca 2021 roku w remontowanej kamienicy Świerklaniec.

Początkowo podejrzanemu, który pełnił obowiązki kierownika budowy podczas prowadzonych w budynku prac remontowo-budowalnych, przedstawiono ostatecznie zarzut o to, że poprzez niezapewnienie należytego zorganizowania robót i kierowania nimi, działając z zamiarem ewentualnym umyślnie sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo zawalenia się tego budynku, a w konsekwencji nieumyślnie doprowadził do zdarzenia w postaci zawalenia się części kamienicy w dniu 18 marca 2021 roku, zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób, a to 13 osób znajdujących się wtedy wewnątrz budynku oraz przypadkowego kierowcy przejeżdżającego w tym czasie ulicą Sobieskiego, a także mieniu w wielkich rozmawiając w postaci tego budynku, w wyniku czego jego właściciel poniósł straty w wysokości nie mniejszej niż 2 000 000 złotych, co wyczerpuje znamiona przestępstwa z artykułu 164 § 1 kk i art. 163 § 2 kk – mówi Barbara Drewniok, Zastępca Prokuratora Rejonowego w Rybniku.

Przypomnijmy, że wcześniej podejrzany nie przyznał się do winy i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. Jednak podczas przesłuchania 8 października zmienił swoje stanowisko i ostatecznie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, potwierdzając poczynione w sprawie ustalenia, wyraził również chęć dobrowolnego poddania się karze.

W ramach procedury uzgodniono następujące warunki skazania: karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat, karę grzywny w wymiarze 250 stawek dziennych po 200 złotych każda stawka (tj. 50 000 złotych), zakaz pełnienia funkcji kierownika robotami budowlanymi na okres 1 roku oraz poniesienie kosztów postępowania – dodaje nasza rozmówczyni.

Dzisiaj zostanie skierowany do Sądu rejonowego w Rybniku wniosek prokuratora o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionej z podejrzanym kary i środka karnego.

Wniosek ten zastępuje akt oskarżenia. Jeżeli sąd wniosek ten uwzględni, nie będzie konieczne przeprowadzenie pełnego postępowania sądowego – w takim wypadku sąd wyda wyrok skazujący na posiedzeniu – słyszymy od Barbary Drewniok.

Dodajmy, że Świerklaniec prezentuje się już okazale. Właściciel budynku zrobił wszystko, by postawić go na nogi w jak najszybszym czasie. Naszą ostatnią rozmowę przeczytacie »Znika rusztowanie przy Świerklańcu. „Katedra Notre-Dame się odbudowuje, nasza kamienica też”«