Rekordowo ciepła wiosna - wielu z nas marzyło o takiej pogodzie. Trwający od wielu tygodni brak opadów może mieć jednak zgubne skutki dla rolnictwa i lasów. W naszych lasach panuje już najwyższy stopień zagrożenia pożarowego! Kiedy możemy się spodziewać jakichkolwiek opadów?
Tak ciepłej wiosny jeszcze nie było. Według hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - dr Małgorzaty Kępińskiej-Kasprzak, niedobór opadów, który doprowadził do suszy rolniczej w Polsce, trwa już od lutego
- Od początku lutego mamy do czynienia z temperaturami znaczenie wyższymi od norm. Styczeń był chłodniejszy niż zazwyczaj, ale luty, marzec i kwiecień przyniósł nam temperatury wyższe niz zwykle, co w połączeniu z brakiem opadów doprowadziło do rozwoju suszy, szczególnie rolniczej - mówi hydrolog.
W tej chwili na podstawie obrazów satelitarnych można stwierdzić, że w Polsce południowo-zachodniej wilgotność gleby w warstwie korzeniowej spadła miejscami nawet do 30%. - To jest bardzo mało o tej porze roku, bo to okres krytyczny dla wzrostu roślin, które potrzebują teraz ogromnych ilości wody by rosnąć! - wyjaśnia ekspert IMGW.
Obawy te potwierdza Janusz Wita – właściciel gospodarstwa rolnego z Połomi. Zauważa, że również miniona zima nie była obfita w opady. - Sytuacja nie jest jeszcze krytyczna, ale już najwyższy czas żeby jakiś deszcz się pojawił. Z nadzieją spoglądamy na prognozy pogody, bo tam pojawiają się już jakieś informacje o prognozowanych opadach w tym tygodniu. Ale czy to będzie wystarczające? Ważne jest też to żeby ich rozkład w czasie był w miarę równomierny - mówi z nadzieją Janusz Wita.
Dramatycznie sytuacja wygląda w lasach należących do Nadleśnictwa Rybnik. Choć na razie wstęp do lasów jest dozwolony, wkrótce może się to zmienić. - Zgodnie z ustawą o lasach, jeżeli wilgotność ściółki przez kilka dni jest poniżej 10% to nadleśniczy ma obowiązek wprowadzić zakaz wstępu do lasu. Jeżeli chodzi o Nadleśnictwo Rybnik, wilgotność ściółki leśnej na naszym terenie jest wyższa niż 10%. Oscyluje między 11 a 15%. Stąd nie podjęliśmy decyzji, by zakazać ludziom wchodzenia do lasów – wyjaśnia Janusz Foltys, Nadleśniczy Nadleśnictwa Rybnik.
Leśnicy mają nadzieję, że pogoda się wkrótce zmieni, dzięki czemu zmniejszy się zagrożenie pożarowe. - Tymczasem apelujemy do mieszkańców, by bardzo ostrożnie obchodzić się z ogniem, a najlepiej w ogóle go nie używać w lasach. Jeżeli chodzi o pojazdy silnikowe na terenie lasu – straż leśna będzie restrykcyjnie egzekwowała każdy wjazd. Interwencje nie będą kończyły się pouczeniami, a mandatami ze względu na realny zagrożenie pożarem – dodaje.
Osoba, która mimo to zdecyduje się wjechać samochodem do lasu, musi liczyć się z mandatem karnym – nawet do 500 złotych. - Takie przypadki kar finansowych już były. Mamy takie uprawnienia i będziemy z nich korzystać, choć tego nie lubimy robić – słyszymy od Janusza Foltysa.
Kiedy możemy się więc spodziewać tak wyczekiwanego przez rolników deszczu?
- Do piątku nie widać żadnych większych opadów. Po piątku możliwe są opady przelotne, ale one niestety charateryzują się nieregularnością. W jednym miejscu może spaść obfity deszcz, ale kilkanaście kilometrów dalej już tego opadu może nie być w ogóle. Możliwe, że sytuacja zmieni się po niedzieli. Przewiduje się, że do Polski zaczną przychodzić niże z większymi opadami. Z tym, że jest to jedynie prognoza - i to dość odległa, bo mamy dopiero wtorek, a im dłuższy okres prognozy tym prawdopobieństwo błędu jest większe - przestrzega hydrolog.
Szczegółową prognozę pogody dla Rybnika możecie sprawdzić tutaj>>
Tagi: susza Żory, pogoda Żory, Małgorzata Kępińska-Kasprzak, susza w Polsce, IMGW, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
40936Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28471Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25651Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
21745Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
19028Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+315 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+138 / -3Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Strażnicy miejscy eskortowali 2-latka z krwawiącą raną na głowie
+106 / -3Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Byle gdzie, byle zaparkować. Kolejni „mistrzowie” parkowania w Rybniku (zdjęcia)
11Założył na palec łożysko. Musieli rozcinać je strażacy
9Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Abisall 2019-04-23
18:41:59
@up
Zapomniałeś dopisać że to wina PO i Donalda Tuska.
~Siara 1313 2019-04-24
20:18:37
Spytejcie sie farorza od św. Antuniczka , un wszystko wjy