zamknij

Wiadomości

Ślązak znalazł swoje miejsce na ziemi. W Tajlandii

2020-05-26, Autor: 

Myślicie, że Holandia to jeden z najbardziej tolerancyjnych krajów? Jak na standardy europejskie – tak. To jednak nic w porównaniu do Tajlandii. Jan Lubos – rybniczanin i Ślązak z krwi i kości ożenił się z Tajką i zamieszkał w tym kraju. Opowiada nam o tamtejszych ludziach, religiach, ceremonii ślubnej, czy podejściu do seksualności i orientacji seksualnej.

Reklama

Postaci Jana Lubosa specjalnie Wam przedstawiać nie trzeba. Wszak to znany działacz górnośląski, autor książek i publicysta, a także bloger Rybnik.com.pl. Od dawna znane też były jego pasje związane z Dalekim Wschodem. Jak nam mówi, od zawsze ciągnęło go do Japonii, czy Chin.

Traf chciał, że nadarzyła się okazja pracy w Tajlandii. Jan Lubos skorzystał więc z okazji.

- Pracowałem jako nauczyciel języka angielskiego. Tak zauroczyłem się gościnnością Tajów, że postanowiłem pobyć tam dłużej – wyjaśnia rybniczanin.

Z kolei przypadek zadecydował, że nasz rozmówca spotkał na swojej drodze Narumol, Tajkę pracującą w dużej korporacji międzynarodowej.

- Historia spotkania nie była jakaś specjalna. Od razu zaczęliśmy się dobrze rozumieć. To było to – wspomina nasz rozmówca.

Para w końcu postanowiła się pobrać, doszło do tego w grudniu 2018 roku. Narumol płynnie mówi po angielsku. Dlatego w głównej mierze małżeństwo rozmawia ze sobą właśnie w tym języku.

- Zdarza nam się jednak mówić trochę po tajsku, w języku Isaan. Parę słów zamienimy po polsku, a nawet po śląsku. Żona potrafi powiedzieć np. „jo ci przaja” - śmieje się Jan Lubos.

Ślub po tajsku

Zawarcie związku małżeńskiego nie różni się bardzo od tego, co znamy w Polsce.

- Dla państwa małżeństwo jest ważne po rejestracji w urzędzie w kształcie tego powiatowego. Wówczas dostaje się zaświadczenie i para staje się legalnym małżeństwem. Wielu Tajów jednak to lekceważy. Spotkałem się z sytuacją, że koleżanka z pracy rozeszła się mężem. Mieli dwoje dzieci, ale nigdy nie zostali zarejestrowani w urzędzie. Wg prawa nigdy nie byli małżeństwem – wspomina nasz rozmówca.

Tajowie większą uwagę przywiązują do ceremonii ślubnych niż spotkań z urzędnikami. Ten zwyczaj umocowany jest w tradycji.

- Uroczystość prowadzi starszy wioski/osady, z której pochodzi panna młoda. Jest taktowany za najważniejszą osobę w grupie. Wylicza zalety pań i panów. Opowiada o rodzicach małżonków. Wzywa bóstwa i duchy opiekuńcze, by zaakceptowały mężczyznę w nowej wspólnocie – wyjaśnia rybniczanin.

Jan Lubos również został poddany temu rytuałowi.

- Wprowadzili mnie na ziemię rodzinną. W progu domu położyli ciężki kamień. Stanąłem na nim, a członkowie rodziny myli mi nogi. To było okazanie szacunku. Po zakończeniu ceremonii starszy wioski mówił, że od teraz nie jestem sam w Tajlandii, bo mam rodzinę i swoje miejsce – dodaje.

Później zaczęła się zabawa. Było dużo jedzenia, śpiewów, mniej tańców ze względu na gorący i wilgotny klimat.


Tam Ma Muang - sałatka z mango (kwaśne mango, pomidorki koktajlowe, cebula, czosnek, chili, limonka, sos rybny)

Kuchnia? Palce lizać!

W Tajlandii „ścierają się” ze sobą dwie kuchnie – tajska i Isaan, który terytorialnie stanowi połowę kraju. Isaan jeszcze 150 lat temu należał do Laosu. Dlatego w granicach tej krainy ludzie posługują się językiem Isaan – laotańskim zapisywanym literami tajskimi. Isaan ma też wpływ na kulinaria. Kuchnia może być słodka, ale i bardzo pikantna.

- Ludzie bardzo odważnie mieszają smaki. Miesza się jednocześnie cukier, chili, ocet, wyciskaną limonkę. Popularne są przyprawy do rosołu wołowego przypominające orzechy włoskie. Po dodaniu ich zupa jest pyszna! Sami spróbujcie dodać mielone orzechy włoskie do rosołu, koniecznie wołowego, a się przekonacie. Ciągle odkrywam tu coś nowego – przyznaje Jan Lubos.

Nacjonalizm po tajsku

Jakie skojarzenia przychodzą Wam do głowy, gdy usłyszycie słowo „nacjonalizm”? Na ogół nie kojarzy się ono w Polsce, czy w Europie zbyt przyjemnie. Inaczej jest w Tajlandii. Tam nacjonalizm przybiera inną formę.

- Tajowie są bardzo przyjaźnie nastawieni do obcokrajowców. Nie żądają, a proszą. Człowiek popełni błąd, to uśmiecha się i prosi o przebaczenie. Byłem świadkiem pewnej sytuacji, już myślałem, że dojdzie do rękoczynów. A tu z jednej i drugiej strony uśmiech, słowo i pokój. Dlatego o Tajlandii mówi się „kraj uśmiechu” - zauważa rybniczanin.

Z drugiej strony cudzoziemcy mają problem ze znalezieniem w tym kraju pracy, bo jest lista zawodów, których nie mogą wykonywać. W Tajlandii da się założyć firmę „od pstryknięcia palca”, ale dla cudzoziemca to proces długi i kosztowny.

- Tajowie chronią własny rynek i biznes. Mam wrażenie, że są nacjonalistami, ale nie jest to sprzeczne z ich przyjaźnią. U nas nacjonalizm jest od razu skojarzony z wrogością. Tu jest inaczej, strasznie trudno to wytłumaczyć. To raczej kwestia wyczucia – wyjaśnia nasz rozmówca.

W Holandii nie wiedzą, co to tolerancja

Tajlandia to mieszanina różnych religii. Znajdziemy tam chrześcijan, buddystów, muzułmanów. Nie prowadzą wojen religijnych, a zgodnie ze sobą żyją.

- Jest tu prosta zasada- religia jest twoją sprawą i tyle – dowiadujemy się.

Zaskakujące dla nas – Polaków może być też podejście Tajów do różnych orientacji seksualnych. A tych w tym kraju nie brakuje.

- W Holandii nie wiedzą, co to tolerancja. Nie zdawałem sobie sprawy, jaka jest szeroka paleta możliwości. Jasne, mamy pary homoseksualne, każdy ma jakąś rolę w związku jak u nas zresztą. Ale może być też ladyboy, czyli facet czujący się kobietą. Znam takich i to nie jednego. Ladyboy'e malują się, przechodzą hormonalne zabiegi, mają pociąg do innych facetów. Można się poważnie naciąć. Myślisz, że ładna dziewczyna, a to mężczyzna – śmieje się Jan Lubos.

W wersji żeńskiej występuję Tomboy'e, czyli kobiety czujące się mężczyznami.

- Spotkałem też związek tomboy'a z ladyboy'em, a więc kobieta czująca się facetem, była z facetem, który czuł się kobietą. Można się pogubić – przyznaje rybniczanin.

Co prawda pewien opór społeczny występuje, ale jest on słaby. Rodzice zwracają uwagę swoim dzieciom, czy taką chcą wybrać przyszłość. Nikt nikogo jednak do niczego nie zmusza.

- Od zawsze uważałem, że jestem tolerancyjny, nie przeszkadzają mi różne preferencje. Byłem może jednak zszokowany skalą tego, co widziałem w Tajlandii. Nie wiedziałem, że to może być tak powszechne. Religia wymusiła u nas różne postawy, znikają one, gdy nie ma religijnego tabu. Uważam, że w Polsce jest dużo osób z różnymi orientacjami, ale nie ujawniają się – przyznaje Jan Lubos.

Czy rybniczanin wróci jeszcze do Rybnika? Taki ma zamiar. Miał zaplanowany termin na koniec maja, początek czerwca, ale z wiadomych przyczyn plan na razie upadł.

Zaproponowaliśmy Janowi Lubosowi spotkanie z rybniczanami, by mógł opowiedzieć, co widział w dalekim świecie.

- Pomysł ciekawy. Uważam, że wiele takich złych stereotypów wynika z niewiedzy. Boimy się tego, co nie znamy – podkreślił rybniczanin.

Oceń publikację: + 1 + 107 - 1 - 58

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (30):
  • ~ 2020-05-26
    17:35:43

    68 24

    Dla odważnych Świat należy! Powodzenia i Wszystkiego dobrego :-)))

  • ~Bonifacy Onufrewicz 2020-05-26
    18:22:25

    32 5

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~ 2020-05-26
    18:36:29

    21 27

    Zazdraszczam. Rewie ladyboyow widzialem w UK - wspaniale show. Jedyne do czego nie moge sie przekonac to Tajska kuchnia. Trawa cytrynowa i mleczko kokosowe nie naleza do moich ulubionych, ale byc moze przez to "uprzedzenie" malo o niej wiem. Jak widze na zdjeciu w Tajlandii rzeczywiscie nie je sie paleczkami.

  • ~waldus 2020-05-26
    19:37:55

    18 23

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~luxOn997 2020-05-26
    19:57:06

    17 4

    Tajlandia powiadasz. Hehe

  • ~kociubinka 2020-05-26
    21:13:02

    25 7

    Jeronie ale zazdraszczam Pad Thai'a. Żarłbym codziennie popijając Changiem. I te świeżo wyciskane soki na ulicy. Genialne miejsce,

  • ~palaczzasypowy 2020-05-26
    21:16:52

    4 7

    3 rybnik muahah

  • ~rosthost1 2020-05-26
    21:29:37

    36 7

    Wielu Polakow mieszka w Tajlandii i prowadza firmy. Więc dziwie się ze pisane tu jest o problemie z jej zalozeniem. Gratuluję że mówi pan po tajsku, w języku Isaan. Jeden wyraz potrafi mieć pięć znaczeń , zależnych od jego dykcji (brzmią bardzo podobnie ) Jezyk tajski wymaga ukształtowania strun za dzieciństwa - dla Europejczyka to długa mordercza walka. A.... i tyle zdjęć żony to takie przechwalanie sie. A nas ma zrzerac zazdrosc? Niestety Tajlandii to kraj prostytucji i to nieletnich wykorzystywanych przez Europejczyków i tego dzieciom tajskim nie zazdroszczę. A panu pogody i jedzenia jak najbardziej.

  • ~ 2020-05-26
    21:56:40

    31 44

    @Rosthost
    Polska to pseudo demokracja skorumpowana przez kosciol katolicki, zyjaca od kilkunastu lat na kroplowce z Unii Europejskiej i nienawidzaca jej jednoczesnie. Pedofilia odbywa sie nie na ulicach ale w zakrystiach, kosciolach i prywatnych klubach muzycznych (w harcerstwie i innych) ale NIKT nic z tym nie robi, zwlaszcza te karly u wladzy. Jak nie zgdzam sie z Janem Lubosem w jego slaskich jazdach (a jestem Slazakiem) to zycze mu duzo dobrego, widac inteligentny czlowiek. Zycze mu tego co sobie i wszystkim - szczescia!!! Sa szczesliwsze miejsca niz zasywiony Slask.

  • ~waldus 2020-05-26
    23:40:23

    17 8

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~waldus 2020-05-27
    08:05:44

    12 3

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~waldus 2020-05-27
    08:06:53

    13 2

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~waldus 2020-05-27
    08:09:17

    10 2

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Gruby21 2020-05-27
    08:24:14

    8 13

    Teraz Ślązacy już tylko na Tajlandię albo do Skansenu. Tak wszyscy skończycie jak chcecie żyć w spokoju.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    09:26:41

    9 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    09:27:49

    8 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    09:29:08

    8 0

    dziwne że hanek się jeszcze nie odezwał

  • ~neo_mavius 2020-05-27
    11:46:12

    9 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~farjestad 2020-05-27
    11:55:52

    8 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:07:54

    18 0

    do moderatora czy napisanie prawdy zawsze jest usuwane?

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:09:02

    17 1

    na stronach rybnika można pisać tylko pochwały ?

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:13:18

    10 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:14:51

    9 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:32:44

    7 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~pantonieja 2020-05-27
    12:35:12

    14 1

    99% komentarzy łamie regulamin dlaczego nie są usuwane?
    moderatorze miły zaznaczyłem je

  • ~niechanek 2020-05-27
    16:20:42

    7 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~obserwathor 2020-05-27
    19:18:17

    6 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~obserwathor 2020-05-27
    19:35:20

    5 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~obserwathor 2020-05-27
    21:07:45

    5 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~obserwathor 2020-05-27
    22:25:40

    10 2

    gdzie jest europoseł Kohut, mógłby uzupełnić swój donos do PE "w Polsce media są cenzurowane" o którym można było przeczytać na tym portalu

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5068