Śląska Partia Regionalna zainaugurowała kampanię na "Ignacu"

Śląska Partia Regionalna zaprezentowała wczoraj swoich kandydatów w wyborach do sejmiku, rady powiatu oraz rad gmin na terenie zabytkowej kopalni "Ignacy". Liderzy ŚPR zwrócili uwagę na różnorodność środowisk tworzących partię. - Łączy je działanie na rzecz lokalnych społeczności oraz przywiązanie do śląskości - podkreśla przewodniczący zarządu ŚPR Marek Nowara.

- Śląska Partia Regionalna założona została przez społeczników i samorządowców z różnych śląskich środowisk, którzy połączyli siły w celu stworzenia regionalnej alternatywy dla partii warszawskich. Nie musimy uzgadniać naszej polityki z partyjnymi władzami w stolicy, samorząd nie jest dla nas trampoliną do kariery w Warszawie. Mamy konkretne propozycje dla regionu i śląskich miejscowości oraz determinację, by je realizować - mówił Janusz Wita radny sejmiku i lider listy Śląskiej Partii Regionalnej w okręgu nr 3.

W zbliżającej się kadencji Śląska Partia Regionalna chce się skupić m.in. na integracji transportu zbiorowego w województwie w ramach jednego biletu i kontynuować działania na rzecz edukacji regionalnej.

Janusz Wita liczy, że ŚPR zwiększy stan posiadania w radzie sejmiku, a w naszym okręgu wyborczym wywalczy 2 mandaty (w tej chwili posiada 1). Prócz Janusza Wity z listy ŚPR startuje m.in. Józef Porwoł - prezes stowarzyszenia Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich (DURŚ) oraz znany przedsiębiorca i artysta - Paweł Polok.