Rząd zaostrza podatek od deszczu. Gospodarstwa zapłacą po 1350 zł

Jak dla mnie to taki podatek powinien płacić nasz UM, za zabetonowanie wszystkiego w mieście i wycięcie wszystkich drzew, oraz doprowadzanie drzew do śmierci w mieście. Plac Wolności, Rynek, "całe centrum rewitalizacji" z wyłączonymi fontannami i przede wszystkim centra menelowo przesiadkowe -beton symbol UM i funduszy europejskich.

"Większość deszczówki w Polsce jest marnowana - spływa do rzek", a gdzie ma spływać? Problem jest inny i od powodzi w 1997r nikt nie wpadł na to, żeby zakazać budowy na terenach zalewowych. Betonujemy koryta rzek, budujemy na rozlewiskach, osuszamy bagna i torfowiska. Zamiast pogłębiać koryta rzek, robić rowy odwadniające to beton beton i beton. Za znienawidzonej komuny to władza dbała o rzeki i cała hydrologię, po 1989 wszystko się już nie opłaca. Nie szukamy daleko rybnickie błonia - naturalne miejsce wylewania rzeki Rudy, a nasz wspaniały urząd tworzy tam tor do rolek. Jak zaleje, podmyje to wszyscy będą zdziwieni a nikt nie poniesie konsekwencji. Widzieliście co się w Pszowie stało? Tak o nas dbają urzędnicy.

To jest kara dla obywateli za to, że deszcz nie pada. Czego nie rozumiesz?

A kiedy podatek od suszy?

~~rekin59 oczywiście twoja cenna wiedza pochodzi z TVP i radia z ryjem .

Rekin to ma być merytoryczna wypowiedź do artykułu?
Kopiuj, wklej i do przodu.
Masz swoje zdanie, czy tylko wykonujesz zadania narzucone z centrali?
Czemu kościół zwolniony ma być z podatku?
Dlaczego obywatela karze się za nieumiejętną politykę hydrologiczną?
W sumie to i dobrze, kolejna kwota pomniejszająca 500+, więc może w końcu da to do myślenia betonowi głosującego na social, tylko dlaczego to moje pieniądze mają uczyć ten beton?

marekm71, jeszcze bykowego brakuje.

~Teoretyk akurat tor do rolek to najmniejszy problem, tam przecież byłoby nowe przedszkole pod wodą...
Inna sprawa to przypominam staw za Rudą który to UM kazał osuszyć bo orlika śp. zastępca Kuczery tak zaprojektował że woda stała po każdym deszczu i nie potrafią drenażu zrobić. A teraz ten sam UM wydał uchwałę o zmianach klimatu i dalej jest głuchy na głos mieszkańców.

@Lateks, mam gdzieś zdjęcia zanim nie było przedszkola a była tam powódź to wtedy woda była w bibliotece (50 metrów wgłąb za przedszkolem). Niczego się nie nauczyli.

do rob78 - Które media w Polsce są w niemieckich rękach?
Z danych opublikowanych przez Związek Kontroli i Dystrybucji Prasy wynika, że trzema największymi wydawcami prasy w Polsce są: Bauer, Polska Press Grupa i Ringier Axel Springer.

Bauer Media Group to medialny holding z Hamburga, który działalność w Polsce rozpoczął w 1991 roku w postaci Bauer Media Polska.

Ich własnością jest portal internetowy Interia, rozgłośnia radiowa RMF, ale także znaczące tytuły wydawnicze: „Auto Moto”, „Kobieta i życie”, „Chwila dla Ciebie”, „Kurier TV”, „Naj”, „Pani”, „Na Żywo”, „Rewia”, „SHOW”, „Mam dziecko”, „PC Format”, „Świat i ludzie”, „Tele Max”, „Tele Świat”.

Polska Press (dawniej Grupa Wydawnicza Polskapresse) wchodzi w skład międzynarodowego koncernu Verlagsgruppe Passau, czyli niemieckiej grupy medialnej założonej w 2000 roku.

Grupa jest wydawcą mediów regionalnych, regionalnych dodatków telewizyjnych i tygodników ogłoszeniowych (w 2015 roku grupa sprzedała ponad 239 mln egzemplarzy wydrukowanych przez siebie gazet!), ale w wydawniczym portfolio goszczą także strony internetowe: alegrtka.pl, gratka.pl czy ekstraklasa.pl.

Spółka Ringer Axel Springer Polska to jeden z największych wydawców pracy w Polsce (nie należy mylić z polskim wydawcą!). Dzienniki, tygodniki i magazyny, które są własnością niemiecko-szwajcarskiej grupy wydawniczej to m.in.: „Fakt” (dzienny nakład 597 000), „Dobre rady”, „Twój styl”, „Auto Świat”, „Cosmopolitan”, „Forbes”, „Joy”, „Shape”, „Sport”.

W 2015 roku koncern medialny sprzedał ponad 116 mln wydrukowanych przez siebie egzemplarzy czasopism.

Humbert Burda Media to nic innego jak polska filia niemieckiego holdingu Humbert Burda Media Holding GmbH&Co.KG., a jej tytuły to m.in.: „Claudia”, „Elle”, „Glamour”, „National Geographic”, „National Geographic Traveler”.

Rozdają nierobom, zabierają zaradnym. Jakież to lewicowo - socjalistyczne.

A jeśli np. deszczówka z mojego wybrukowanego placu spływa do lasu, nawadniając go? A jeśli gromadzę 100% deszczu? A czy kościoły można jeszcze z czegoś zwolnić? Czyż to nie place kościelne jako pierwsze od zawsze były utwardzone?

Pan redaktor "zapomniał" wspomnieć kto stoi za podatkiem od deszczu?

Zmiany w Prawie wodnym wynikają z konieczności wdrożenia unijnych przepisów, tj. Ramowej Dyrektywy Wodnej. Zgodnie z dokumentem użytkownicy mają obowiązek ponoszenia opłat za wodę wykorzystywaną w celach gospodarczych. A jeśli zignorujemy unijne prawo? - "Wówczas grożą Polsce ogromne kary finansowe oraz brak uruchomienia środków na gospodarkę wodną z budżetu Unii Europejskiej na lata 2014-2020.

Macie racje! Chcieliście eurokomunistów, to macie. Czy ludzie się przebudzą? Jak usłyszą, że to UE wymyśliła to poprą ten podatek.

~~rekin59 jeśli szukasz i czytasz wyłącznie prasę polskich wydawców to polecam Gazetę Wyborczą, którą wydaje polska spółka Agora... oraz tygodników tematycznych: „Duży Format”, „Ale Historia”, „Mój biznes. Ludzie, praca, innowacje”, „Wyborcza TV”, „Tylko Zdrowie”, „Co Jest Grane 24” oraz ”Wysokie Obcasy”,
ogólnopolskich magazynów i czasopism (Kuchnia, Opiekun, Wysokie Obcasy Extra) oraz dwumiesięcznika „Książki. Magazyn do czytania” oraz „Wysokie Obcasy. Praca”.
A także rozgłośni radiowych (Tok FM) i 37 lokalnych rozgłośni radiowych (Rock Radio, Radio Złote Przeboje, Radio Pogoda)
portalu internetowego Gazeta.pl,

Osobiście polecam TOK FM . Ja słucham notorycznie...Świetne...

Opracowuję nowy model maseczki ochronnej z licznikiem oddechów i czytnikiem kart płatniczych by można bezproblemowo płacić za powietrze ;))

To już jest jakiś idiotyzm by karać ludzi za to że deszcz pada. Powinniśmy wywieść polityków na taczkach i wywalić ich raz na zawsze z życia publicznego.