Rybnik. Prezesi klubów sportowych komentują zapowiedzi władz Rybnika

A ile klubów sportowych w mieście działa bez dotacji i również odnosi sukcesy? Jeśli rodzice potrafią zapłacić za godzinę w bawialni to potrafią też zapłacić za godzinę innej aktywności pozalekcyjnej. Może warto by wprowadzić coś na wzór bonu turystycznego - za każdym dzieckiem szła by jakaś kwota miesięcznie i wykorzysta ją jak chce- basen, karat, judo, piłka nożna. Ukierunkowany dzieciak w danej dyscyplinie zapisze się na stałe na swoje zajęcia i w ten sposób dany klub zbierze sobie członków, jednocześnie starając się by być jak najatrakcyjniejszym na "rynku" by przyciągnąć jak najwięcej dzieci, a za nimi pieniążków- ot taki wolny rynek.

Warto przy okazji tego kryzysu zrobić przegląd czy koniecznie trzeba finansować wszystkie dyscypliny sportowe? No i po co nam np. dwa teamy judo w jednym mieście? Bo ktoś się nie umiał między sobą dogadać - to ich problem, a nie władz miasta. Poza tym jaki pożytek dla miasta ze sportów niszowych którymi nikt się nie interesuje poza... trenerami i prezesami którzy z tego żyją?

Arteks nie zgodzę się częścią o sportach niszowych, w latach 80 trenowałem szermierkę gdzie zdecydowana większość klasy trenowała judo, teraz trenerem szermierzy jest Artur Fajkis, człowiek zaczynał właśnie w tym czasie. Teraz święci trumfy jako trener, a szermierze na arenie sportowej znaczą bardzo wiele i sam klub jest bardzo dobrze notowany. Gdyby podchodzić do tej sprawy w "Twój" sposób tych sukcesów by nie było. jesli jednak są klubu dla prezesów to podzielam Twoje zdanie. sztuka dla sztuki. ale o takiej sytuacji nie znam w Rybniku.

Akurat szermierka i judo to dwie dziedziny w ktorych nasz lokalny sport jest na wysokim krajowym poziomie. To nie sport zawodowy jak zuzel czy pilka. Tu duzo nizszymi nakladami finansowymi da sie osiagnac sukces jesli sie ma talent i dobrych trenerow.

Komentujący na tym portalu (jedni i Ci sami ) nie maja pojęcia o działalności stowarzyszeń w tym klubów sportowych.
W mieście Rybniku próbowano organizować sport i zajęcia dla dzieci i młodzieży poprzez MOSiR, jednak okazało się to rozwiązaniem drogim i mało efektywnym.
Kluby sportowe poprzez wsparcie przez granty i przede wszystkim zaangażowanie ludzi robią to dużo taniej i bardziej profesjonalnie. Faktem jest również, że za szkolenie w klubach płacą sami rodzice poprzez składki członkowskie lecz na pewno nie są ich w stanie pokryć w całości !!!
Mitem jest również wyobrażenie, że prezesi, czy zarządy klubów czerpią jakąkolwiek korzyść majątkową z pieniędzy grantowych!!!
Pieniądze takie muszą być szczegółowo rozliczone i nie ma możliwości ich rozliczenia w inny sposób!!!
Poprzez takie decyzje (czy propozycje) Prezydenta i jego zastępców , należałoby się poważnie zastanowić nad ich KOMPETENCJAMI !!!
Jest to także lekceważenie tysięcy (tak tysięcy) mieszkańców Rybnika, których dzieci aktywnie uczestniczą w zajęciach prowadzonych na wysokim poziomie (za małe pieniądze) przez stowarzyszenia i kluby sportowe!!!
Jednym słowem : KOMPROMITACJA !!! Panie Prezydencie !!!

A GDZIE WYPOWIEDŹ MROZKA?
NIE MA NIC DO POWIEDZENIA TEN WIELKI MENADŻER?
OSTATNIE KILKA LAT TO PONAD 15 MLN Z MIASTA DLA ŻUŻLOWCÓW.
JAKIEŚ MEDALE W EXTRALIDZE????

KITUŚ, KIEDY TWOJA DYMISJA?

Arteks, zaraz zaraz, niedawno proponowałeś żeby zlikwidować aeroklub i przeznaczyć teren pod inwestycje, a teraz cieszysz się że można zrobić licencję spadochronową? A dlaczego ..."Co innego drogie dyscypliny typu piłka nożna, żużel :... nie potrafią się utrzymać? a sport amatorski musi? Tylko że ten sport "zawodowy" to nie sport tylko biznes. Sport w czystej postaci jest na boisku gimnazjum, tam nikt nie pyta o kontrakt i wypłatę. Dlatego powinno się dotować sport właśnie dla dzieci i młodzieży jako inwestycję w społeczeństwo a nie biznesowe molochy potocznie nazywane sportem zawodowym i olbrzymim budżetem za który można by zrobić o wiele wiecej.

A czy to przypadkiem nie jest tak, że miasto ma plan obcięcia dodacji do np. 50%.
Ale jakby to od razu ogłosili to podniosłby się głosy niezadowolenia i po negocjacjach zgodziliby się na 75%.

A teraz na początku mówią 0% i kiedy już podniosą na te pierwotnie planowane 50% to wtedy wszyscy się będą cieszyć.

Arteks uważam, że spłycasz znaczenie Aeroklubu i każdej tego typu instytucji. Przez lata budowali swoje zaplecze jaki swoją pozycję. Uważasz że ci ludzie angażują swoje siły tylko żeby sobie polatać? Sam w to nie wierzysz. Ten ośrodek daje dużo wiecej i nie tylko samym członkom aeroklubu. ..." bez jakikolwiek perspektyw"... no to juz jest bezczelne

Tak mi się wydaje Arteks, że zamiast głowy masz dzwonek rowerowy.
Na Marginesie, Judo, szermierka, baseball itp to dyscypliny niech będą niszowe, ale utrzymujące się na szpicy zwycięstw w kraju i za granica. To one nas godnie reprezentują, czy żużel, albo piłka nożna może im dorównać- nie.
To są sporty gdzie władza klubu pracuje bardziej sercem a nie .....
To oni kreują młode pokolenia na mistrzów

Artex twoja niewiedza sięga zenitu. Doinformuj się m.in. jakie firmy działają dzięki aeroklubowi, a dokładniej dzięki lotnisku które ten aeroklub utrzymuje.

Po co w Rybniku klub siatkówki skoro jest w Jastrzębiu? Człowieku ty nie masz pojęcia na temat życia w społeczeństwie. Cofnij się do czasów podstawówki.

Zaorajmy twoje osiedle bo jego termin na użytkowanie już dawno minął, a teraz jest sztucznie przedłużany. Zresztą po co budować w Rybniku nowe osiedla? Przecież w Katowicach mamy luksusowe osiedla.

Nie, wasze firmy nie wnoszą niczego do naszego życia. Zapewne wnoszą do wassefo, jako dochód finansowany z kieszeni podatnika.
"Działalność bez dotacji z budżetu miasta jest poprostu niemożliwa"? To już nie rozumiem, skoro to tak rzekomo fajne, to dlaczego korzystający z usług nie chcą tego sfinansować?
Franek - tutaj mi zaimponowałeś: tak, liberalne, uczciwe podejście do rynku, w którym niektóre firmy nadal jak widać czują się uprzywilejowane. Wolny rynek zweryfikuje waszą "potrzebę społeczeństwu". Czy np.: rodzice zechcą z 500+ pokryć waszą działalność?
Jako podatnik oczekuję, że UM będzie konsekwentny także w stosunku do pozostałych firm-klubików wyciągających rękę po publiczne pieniadze pod płaszczykiem "sportu".

@goliat - oj znowu widzę, że niektórzy wykorzystują swoje urazy personalne do ataków. Nieładnie... Nie napisałem tu niczego co byłoby kontrowersyjne. Wielu bardzo narzeka na nasze miasto, a można tu uprawiać prawie każdą dyscyplinę sportu i na wszystko miasto łoży. Obojętnie czy coś przyciąga kibiców czy nie, czy odnosi jakieś sukcesy czy nie. Przykładowo piłka nożna kobiet - kogo w tym kraju to pasjonuje??? Dlaczego Rybnik ma to utrzymywać? Po co nam dwa kluby judo, jak wystarczyłby jeden? Myślę, że chyba czas na to aby zrobić jakiś przegląd i jakieś cięcie wydatków skoro nie starcza kasy na o wiele potrzebniejsze rzeczy związane np. z rozwojem miasta.

Arteks i inni jemu podobni.
Po co w Rybniku :
siatkówka jak jest w Jastrzębiu
baseball jak można zagrac w palanta na ulicy
żeńska piłka jak dziewczyny mogą iść do Galerii
koszykówka jak jest w Sosnowcu i Katowicach
judo jak można się bić w ustawkach
sporty rowerowe jak można pojezdzić w zasyfiałym parku tematycznym
hokej jak mozna pojechać do Pszowa
szach jak mozna pograc w kapsle na ulicy
sporty walki jak mozna się lać na osiedlach itd itp itd itp
Sorry ze pominąłem jakąś dyscyplinę.

Podobno w Wodzisławiu zamierzają wybudować nowy stadion, a u nas po co budować porządną halę jak w okolicznych miastach są,
po co zadaszone lodowisko jak można poczekać aż Ruda zamarznie,
po co sprzątać park tematyczny jak i tak jutro tamm będzie taki sam syf, po co nam fontannny jak gdzie indziej też ich nie ma. W końcu po co nam taki nieudacznik prezydent jak mamy takiego samego jak rządzącego Warszawą.
Jak jest sukces choćby najmniejszy to wystawiają gęby na foto, pełno ich potem w Nowinach czy Gazecie Rybn. Sam byłem tego świadkiem jak Klimek został mistrzem Polski.

Panie Arteks od Aeroklubu ROW to proszę min.3 kroki w bok,bo prędzej twoje Nowiny "zaorzemy"i zrobimy tam lądowisko dla UFO.!!!
POzdROWionka i miłego dzionka.

@lateks - ale oni zdobywali to wykształcenie w szkołach lotniczych, a nie w naszym aeroklubie który do dyspozycji ma... Antki. Jeśli tak ciągle narzekasz na drogie życie w mieście to wyprowadź się ze swoim inwentarzem na tanią wieś - będziesz się tam dobrze czuł, twój inwentarz też. W niektórych wsiach jest jakiś LZS i niedzielny mecz - więc można się też realizować sportowo. Zawsze się zastanawiam na co ci miasto? Mi jest potrzebne, ale tobie???

"ale oni zdobywali to wykształcenie w szkołach lotniczych"
A czy ja napisałem że studiowali lotnictwo w Rybniku? Te osoby zaczynały latać w Rybniku, i z tego co wiem to nadal tutaj wracają polatać. Studia studiami, ale latać się uczyli w Rybniku i tego z ich CV nie usuniesz. Tak samo jak tego gdzie się urodziłeś też nie zmienisz na Rybnik choćbyś nie wiem jak się starał. Dziwne że moje zwierzęta tobie przeszkadzają a zasrane trawniki z petami zrzucanymi z parapetów na twoim osiedlu nie stanowią dla ciebie problemu. Może rzuć te dopalacze wyjdź na zewnątrz i pooglądaj ile zwierząt mieszka obok twojego bloku.

Oni już wiedzą, że to następna "branża", która nie będzie już nikomu potrzebna. Nadal jednak są tacy, którzy w to nie wierzą i twierdzą, że to teorie spiskowe.

Arteks, idąc twoim tokiem „rozumowania”, po co nam w Rybniku ścieżki rowerowe, jak można rowerem po drodze jeździć !

Czy ktoś wie ile może zarabiać prezes i trenerzy w różnych rybnickich klubach?

Panie bartezz aleź pan zacofany,zasciankowy,ciemnogrodziadzin (chyba ze średniowiecza).Toź ty nie wiesz że to jest dostosowanie do zalecen WHO w karcie LGBT+Qr.Tam jest OFFEN napisane seksedukacja od CZTEROLATKÓW.
Pozdrawiam.

Kazo - nie będę z tobą dyskutował wolę ten czas poświęcic mojemu psu na spacer i na zabawę. Prawko już zrobiłeś? bo tak się chwaliłeś w zeszłym roku, że nie potrzebujesz prawka do jeżdżenia - mam nawet tego screena: ) pozdrawiam.

~człowiek z branży - a czy bon o którym piszesz nie nazywa się 500 +? Na komputery do zdalnej nauki nie mają, na kino, na sport nie mają, to na co są wydawane te pieniądze,
~kir76 jak MOSiR z organizacją sportu dla dzieci i młodzieży sobie nie radzi, to coś tam trzema zmienić, może rodzinne zarządzanie, szwagrów, kolegów i kochanków? Tam jest tak rozdmuchana administracja, że to aż w oczy kole...
To dobry pomysł aby nie dofinansowywać organizacji, które i tak kasują rodziców za zajęcia, podobnie o ile nie przede wszystkim powinno być w przypadku sportu zawodowego, to czyste mafię, utrzymuje się prezesów i pośrednio kolegów, rodziny...

Największe dotacje /powyżej 500 000 zł rocznie/ dla faworyzowanych klubów nie przyniosły spodziewanych wyników sportowych. Nieliczne kluby potrafią mieć bardzo dobre wyniki sportowe bez lobbingu zaprzyjaźnionych urzędników. Dlatego większość prezesów wpadła w popłoch.

Tak, trzeba inwestować w młodzież. Tyle, że "kopanie bali" to nie jest inwestycja, tylko rozrywka.
"Inwestycją w młodzież" jest posłanie dziecka na kursy językowe, zawodowe, przygotowanie z przedmiotu, studia, itd. Niestety, tego UM nie dofinansowuje!!! Skoro jednak chcesz tak dziwacznie "zainwestować" w swoje dziecko, to przeznacz SWOJE pieniądze i wykup mu zabawę w jednym z tych klubów. W czym problem?
"Wyniki sportowe" zawodowców, to natomiast wyimaginowane, zbędne społeczeństwu wyrzucanie kasy w błoto. Rozrywka dla półinteligentów. Chcesz oglądać jak ktoś uprawia sport - wykup bilet albo abonament na kanał sportowy.

Pomyliłaś dotacje dla rybnickich ( i sprowadzonych do Rybnika ) żużlowców i piłkarzy z klubem Polonia Rybnik. Poszukaj sobie w internecie info o medalach Mistrzostw Polski, Europy i Świata zawodniczek Perenc, Łogożna i Kowalczyk. Pozdrawiam