Rybnik na 2. miejscu w niechlubnym rankingu. Chińczycy policzyli o ile smog skraca nam życie

Proponuję skrócić wiek emerytalny rybniczan "...nawet o 40 miesięcy".

No to jesteśmy w doborowym towarzystwie razem z Nowym Sączem, Jelenią Górą, Krakowem czy Zakopanem... ;) Jestem ciekaw co na to powiedzą "miłośnicy hajcowania mułem"... Z pewnością jakiś wpływ na to ma położenie naszego miasta i całego regionu. Ale nie tylko. W dużej mierze jesteśmy truci przez współmieszkańców, a władze miasta również mają tutaj swój negatywny udział poprzez swoją bierność przez lata. Nie wspierało się w Rybniku budownictwa ekologicznego, nie wspierało się komunikacji ekologicznej (a cenami biletów wręcz odstrasza się od korzystania z autobusów). Nie uświadamiało się społeczeństwa o wpływie palenia różnymi śmieciami na kondycję powietrza. Działania proekologiczne miasta były bardzo niewielkie. Owszem solary to była dobra inicjatywa ale nie mająca znaczenia w sensie ogrzewania domów, a właśnie ogrzewanie i nadmierny rozwój motoryzacji to dwie główne przyczyny pogarszającego się stanu powietrza. A ci którzy mieszkają w Wodzisławiu, Lyskach, Rydułtowach czy Żorach wcale nie są w lepszej sytuacji - tyle, że te miejscowości nie były brane pod uwagę w tym zestawieniu. @turistas - to bez sensu co piszesz bo drzew w Rybniku jest od groma. Mało jest na Śląsku tak zielonych miast jak Rybnik. Zimą jednak drzewa nam nie pomagają w filtrowaniu powietrza, a właśnie wtedy dochodzi do największego poziomu zanieczyszczeń.

Do puki będziemy palić piecami węglowymi ,które dla niektórych mieszkanców stanowią domowe spalarnie śmieci przez co oszczędzają na kupnie worków to żadna ustawa śmieciowa nie pomoże i powietrze nie będzie czystsze.U mnie w sąsiedztwie wieczorami tak śmierdzi spalanym plastykiem, ze po wyjściu na dwór człowieka tak dusi ,że zaraz trzeba wracać do domu.A myślałem ,że jak wprowadzą ustawę o segregacji śmieci coś się w tym mieście zmieni .i

Arteks - Tu masz Twoje hajcowanie mułem i zdjęcie winowajcy smogu w Rybniku. Nawet ajk się palił olej w transformatorze to leciało czyste powietrze z pożaru a jak spali się gazetę w piecu to morderca i truciciel.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/miasta-z-najwiekszym-stezeniem-pylu-pm10/95kz7

E tam, teraz jak już jest dramatycznie, to nawet dzieci w szkołach uczą, że "Paląc śmieci, trujesz dzieci";-) Są też dopłaty do pieców eko, niby park&ride parking przy bazylice i inne takie drobnostki. Co do niskiej emisji, samo palenie to tylko zimnymi wieczorami lub jeszcze chłodniejszymi porankami bolało wyłaniających się ryzykownie ze swoich domów przechodniów, ale w połączeniu z samochodami i specyficzną organizacją ruchu, kumulącą ten ruch w ścisłym lub niedalekim centrum, musiała dać w efekcie niechlubne podium miastu. Ciekawe, czy weźmiemy przykład z kogoś lepszego, choćby z Gdańska, ale po co daleko szukać, Tychy też są doskonałym przykładem.

Skończcie pisać o drzewach i innych pierdołach. Drzewa nie chronią przed smogiem. Dziwię się że cokolwiek w tym rybniku jeszcze w ogóle rośnie.
Winni są górnicy i spalany przez nich węgiel, niektórzy palą nawet śmieciami.
Skończcie palić tym dziadostwem i truć ludzi. W niemczech nie wolno palić węglem w ogóle i tak też powinno być w u nas.

Arteks - a zauważyłeś, że Kraków, Rybnik, Nowy Sącz łączy jedno - położenie w niecce czy też kotlinie ? Przeciwnie Gdańsk, czy Zielona Góra ? Czy w Nowym Sączu palą mułem ?

A nasi urzędnicy nic o tym nie wiedzą i w dalszym ciągu wycinają drzewa !!!!! W ramach "poprawy jakości powietrza" bravo...

Jak beda conajmniej palic w takich piecach to nie bedziemy w czolowce tego rankingu.https://www.youtube.com/watch?v=PzhSSXC6HVU

marekm71: Są dni ciepłą wiosną i latem, gdy wieczorem u mnie trzeba wrócić do domu i pozamykać okna, bo sąsiedzi kopcą ogrzewając byle czym ciepłą wodę. szczególnie to wnerwia jak na dworze 30, a musisz pozamykać bo dym ci do okna leci. W kotle nie palisz tylko po to by mieć ciepło w domu, ale też by się wykąpać. A niestety niektórzy właśnie latem mówią: "Spalę troche papierów i już będe miał ciepłą wodę".

Otóż problem polega na tym, że rybnickie śródmieście powinno być podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej, której w większości ulic nie ma a samo ogrzewanie nią jest na chwile obecną za drogie biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z budownictwem starym, nieekonomicznym. Swego czasu sam zainteresowałem się podłączeniem do sieci ciepłowniczej. Znając moje roczne zużycie energii cieplnej i zapotrzebowanie mocy ciepła miła Pani z PEC-u oznajmiła mi, że roczny koszt ogrzewania według obowiązującej na danym terenie taryfy wyniesie mnie prawie 11.000 zł. Do obecnej chwili pale węglem, zużywając około 8 ton na rok co daje mi cenę około 5 500zł. Mimo niewątpliwej wygody różnica w cenie jest za duża by stać mnie było na ogrzewanie budynku z PEC-u. Sądzę, że dopóki ceny z ciepłem sieciowym nie zejdą w dół mało będzie ludzi użytkujących duże budynki którzy wyrażą zainteresowanie ogrzewaniem swoich nieruchomości z PEC-u. Względy ekonomiczne jednak przeważają nad dbałością o środowisko. Widać to zresztą po ilości zainteresowanych właścicieli kamienic na podłączenie się do sieci ciepłowniczej. Miasto na swoje możliwości pomaga oferując 4000zł na zmianę źródła grzewczego na PEC, lecz jest to pomoc doraźna często wystarcza tylko na kupno i montaż samego wymiennika. Ciekaw jestem opinii fachowców czy koszty utrzymania sieci ciepłowniczych i ich towarzyszącej infrastruktury są na tyle kosztowne, że ich amortyzacja wymusza nałożenie tak wysokich opłat dla klientów.

Z pewnością może to mieć wpływ na skłonność do jakichś schorzeń dróg oddechowych czy alergii jeśli chodzi o Rybnik i cały Śląsk ale... nie wiem czy wiecie, że największa zachorowalność na raka w Polsce występuje w Polsce północnej w Pomorskim i Zachodniopomorskim. Czyli w regionach które uchodzą za ekologiczne. Nie chcę przez to usprawiedliwiać węglowego smrodu ale pół biedy gdyby ludzie palili tylko węglem ale spalanie butów, odzieży, starych mebli, opakowań plastikowych czy opon można porównać do zbrodni przeciwko innym ludziom i przeciw sobie. Zwracajcie proszę na to uwagę rodzicom, wujkom, dziadkom - aby nie palili niczego z tych rzeczy. Tu nie chodzi tylko o strach przed mandatem ale to są trujące wyziewy.

Kiedyś w dawnych zamierzchłych czasach gdy naszym ciemnogrodem rządził inny człowiek, na którego pomysłach i planach jadą teraz specjaliści z UM, :( wymyślono plan ogrzewania Rybnika i mieścin przyległych.
Elektrownia w Rybolu wypuszcza tyle ciepła w powietrze że potrafi to wszystko ogrzać i to jest energia za friko, płacili byśmy tylko za przesył i infrastrukturę, myślę że było by w miarę z cenami.
Były wtedy już do tego przymiarki żeby uruchomić takowe ogrzewanie, niestety pomysł upadł jak to w Polsce, chyba ktoś komuś coś tam......wiadomo że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę.
W przypadku takiego rozwiązania było by czysto i co najważniejsze tanio.
Ale jest jedno ale ........ PEC i po sprawie.
Tak nawiasem to wielkie piece CO ECO to i tak lipa i trzepanie kasy przez jakieś tam lobby działające na rzecz ECO ble, ble i cały bełkot o efekcie cieplarnianym...........zagrywki polityczno gospodarcze.
Sąsiad który pali węglem zalecanym tu przez niektórych kopci z komina na czarno że nic nie widać, drugi pali flotem i z komina leci tylko lekki dymek, tak że zastanawiam się co jest gorsze a co lepsze.
Na ogrzewanie gazowe, olejowe czy przez PEC po prostu większości nas nie stać, i nie ma co się czarować.
Ludzie którzy mają zasobniejsze portfele już dziś palą gazem bo ich stać, sam też bym chciał mieć taką wygodę, ale nie będę se od ust odejmował żeby mieć czysty komin.

to co się wyprawia w naszym mieście to woła o pomstę do nieba!!!!! nie dość, że mamy miasto zaczadzone smogiem to zamiast zostawić jak najwięcej drzew naszych zielonych płuc to nasz włodarz karze je wycinać?!czym my mamy tu oddychać?? tym dymem z C.O.? tu się prosi już nareszcie zmiana stołka tego człowieka!! ile mamy cierpieć jeszcze?!!!!!!!

fudali chce wyciąć połowę lasu Królewiok na Brzezinach pod nową obwodnicę. Takie są działania ekologiczne naszego prezydenta. Gdzie są ekolodzy? Kto wydał/wyda zgodę na wycinkę drzew?

niestety ~bolek123 , to już stało się faktem ,drzewa powycinane. Jedyne co możemy zrobić to usunąć Fudalego w kolejnych wyborach , ale leśne babcie i dziadki które na niego głosowały w poprzednich wyborach niech się pukną w czoło !!!

Osobiście zauważyłem że nagle w tym roku zaczęła sie modernizacja rybnika. Gdziekolwiek , cokolwiek byle było widac że prezydent coś robi ............. śmieszne że tylko w roku wyborczym.

ja się tam nie znam na ciepłownictwie ale patrzę na te chłodnie kominowe elektrowni i nie mogę zrozumieć dlaczego tego ciepła nie można odzyskać i zatrudnić do ogrzewania miasta? Wie ktoś może?

Wedlug mnie wycinanie drzew to najgorsze co może być , rozumiem trzeba rozbudowywac miasto, ale bez przesady w samym centrum jest praktycznie niewiele drzew, a poza miastem sa lasy i wgl, Problem smogu polega na tym że jesteśmy tak położeni na śląsku i tego nie zmienicie możemy tylko sobie polepszyć życie, a nie je utrudniać jak zawsze to wygląda. Poprostu starzejemy się mamy coraz więcej lat i im starsza osoba potzrebuje więcej ciepla poprzez ogień w piecach. Młodzi uciekaja za granice bo ich tutaj nic nie trzyma.

Mam dosyć pieprzen... polityków i dziennikarzy rybnik.com o smogu w Rybniku, gdzie jesteście jak UM bezmyślnie wycina drzewa? Jestem mieszkańcem Rybnika mój piec przyczynia się do wydzielania szkodliwego smogu i jeszcze długo będzie. Opalam węglem czasem mułem, jak zabranie mi środków zacznę opalać śmieciami. Nie z powodu że zdrowie, czyste powietrze czy ochrona środowiska nie leży mi na sercu tylko dlatego by nie zamarznąć. Jak miałbym inne wyjście i było by mnie stać wierzcie mi od razu bym wywalił piec C.O. Niestety w Polsce tylko można karać i straszyć, ale obywatelowi nie da się innych rozwiązań. Dopóki doputy nie będzie innego tańszego i bardziej proekologicznego rozwiązania niż węgiel sytuacja się nie zmieni. I prośba do redaktorów rybnik.com dajcie sobie siana albo zapewnijcie inne przyjazne dla środowiska i kieszeni rybniczan rozwiązanie!!!!!

Według GW straż miejska została wezwana z powodu smrodu wydobywającego się z komina ze spalanych śmieci. Po przyjeździe na miejsce udowodniono spalanie gąbek skór , tkanin i innych odpadów tapicerskich w kotłowni jednej z plebanii. Proboszcz tej parafii czuje się niewinny i twierdzi że jest to zemsta sąsiedniej dyrektorki przedszkola , z powodu nagłośnienia przez niego afery Gender.Według informacji GW posądzana osoba o zgłoszenie do SM nie przyznaje się do tego by to ona zgłosiła.Twierdzi jednak że w całej okolicy śmierdziało potwornie.Pytany o ten fakt rzecznik kurii biskupiej twierdzi że o tym fakcie nic nie wie, ale spalanie śmieci jest grzechem.Zaś osoby duchowne powinny świecić dla innych przykładem :)

A co chcieliście? Skoro proboszcz spala w piecu śmieci.