Rybnik modli się za Ukrainę. Rybnik płacze z Ukraińcami i apeluje do mieszkańców o pomoc (zdjęcia, wideo)

Jak na wstępie wyjaśniła Hanna Kustra z Rybnickiej Rady Kobiet, dzisiejsze spotkanie zostało zorganizowane ze względu na dramatyczną sytuację na Ukrainie.

Dzisiaj rozpoczęła się wojna, jest to przerażające, jest to straszne. Tam giną ludzie, potrzebują naszego wsparcia. Jesteśmy tutaj, by się zjednoczyć, jesteśmy tutaj przeciwko jakiejkolwiek wojnie. Każda przemoc jest najgorszą rzeczą, jaka może być – powiedziała.

Z kolei Mariusz Wiśniewski, prezes Stowarzyszenia 17-tka wspomniał o Ivance – Ukraińce, która pracowała w naszym regionie i angażowała się w projekt 28. Dzielnica.

Powiedziała, że jak przyjdzie taki czas, to pojedzie walczyć. Ona dzisiaj rano pojechała walczyć. To jest czas, kiedy musimy powiedzieć, że to największe plugastwo 21 wieku. Absolutnym plugastwem jest Rosja pod przewodnictwem cara, Włodzimierz ma na imię. Będzie drugi Groźny. Słyszę od przyjaciół z Ukrainy: „Mariusz, my się nie boimy. Będą pełne trumny do Moskwy”. Nie można rozmawiać z bandytą, a my powinniśmy zrobić wszystko, by pokazać bandycie właściwe miejsce – zaznaczył Mariusz Wiśniewski.

Zaapelował do rybniczan, by przyjmować uchodźców nie tylko w szkołach, czy halach sportowych.

Przyjmijmy ich do swoich domów. To są ludzie, których dotknęło nieszczęście, żaden z nas tego sobie nie wyobraża – dodał.

Głos zabrał również prezydent Piotr Kuczera.

Przyjęliśmy uchwałę, która w sposób symboliczny łączy się z naszymi partnerami na Ukrainie. Pokazujemy akt solidarność, ale ta solidarność musi w nas być przez dni, tygodnie. To czas próby dla narodu ukraińskiego. To walka o wolność, która dzisiaj rozgrywa się na polu bitewnym. Wydaje się, że w 21 wieku, w sercu Europy to sytuacja wręcz niemożliwa, ale to fakt. Proszę was, by wspierać uchodźców. Dajmy wszystko to, co narodowi ukraińskiemu jest potrzebne – zaapelował Piotr Kuczera.

Mikrofon przejął Mikołaj – Ukrainiec i Polak, który mieszka wraz z rodziną w Rybniku.

Dziś o 4.00 obudzili mnie rodzice, którzy mieszkają w Odessie. Pierwsza myśl - coś jest nie tak, nie spodziewałem się, że wybuchła wojna – powiedział do zgromadzonych.

Do żony Mikołaja przyjechała rodzina z Ukrainy.

Mamy ciepło, dach nad głową. Moja rodzina składa się z 5 osób – ja, żona i 3 dzieci. Nie patrzyłem na to ile mam łózek, powiedziałem – chodźcie do mnie. Jest nas teraz 11 w dwupokojowym mieszkaniu. Damy radę. Bądźmy otwarci. Zróbmy wszystko co możemy zrobić, by dać nadzieję dla żołnierzy i naszych ludzi – dodał.

Mariusz Wiśniewski poinformował zebranych o zbiórce rzeczy. Od teraz przez 24 godziny na dobę działają dwa punkty – przy ul. Kraszewskiego 9 i ul. Białych 7.

Tych ludzi będzie trzeba nakarmić, przyodziać – zaznaczył.

Na koniec Mikołaj zaśpiewał ukraińską modlitwę do Boga. Z oczu wielu przybyłych zaczęły kapać łzy.

Byliśmy na miejscu, poniżej relacja kręcona na żywo:

Zachęcamy do śledzenia profili:

- Rada Kobiet Rybnik

- 28 dzielnica - 28 район

To właśnie Rybnicka Rada Kobiet i Stowarzyszenie 17-tka organizują zbiórki dla Ukraińców. Jeśli macie pytania lub chcecie sie dowiedzieć jak można pomóc - dzwońcie na numer 667-768-427.