Monika Baroudi 25 lat temu wyjechała z Rybnika i wyruszyła w świat. Od 17 lat żyje w marokańskim Marrakeszu. I to żyje bardzo aktywnie! Z rybniczanką rozmawiamy o tym, jak wygląda obecnie rzeczywistość w Maroku, zwłaszcza pod kątem sytuacji kobiet.
Red.: Moniko, powiedz na początek jak znalazłaś się w Marrakeszu? Czym tam się zajmujesz? Kim są członkowie Twojej rodziny?
Samolotem. Żartuję oczywiście! Z Rybnika wyjechałam 25 lat temu, a z Polski 22. W Marrakeszu jestem od 17 lat, z jedną małą przerwą, kiedy to ja nie byłam jeszcze gotowa na Maroko i pod koniec ciąży z pierwszą córką. Wyjechałam wtedy do Irlandii, później do Francji, aby tylko znaleźć odpowiedź, że Maroko jest mi pisane. Moja rodzina jest rodziną mieszaną - wielonarodowościową. Wraz z mężem prowadzimy restaurację wegetariańską i sklep z produktami organicznymi oraz centrum konferencyjne, które stało się jedyną platfomą łączącą lokalnych producentow z klientami. Ayaso, bo tak nazywa się nasz sklep, stało się taką wyspą w centrum Marrakeszu, która ściąga wszystkich, którzy doceniają zdrowe jedzenie i dbanie o środowisko.
Z tego co wiem, mieszkałaś w kilku różnych krajach? Czym przede wszystkim różni się życie w Maroku od krajów Zachodu?
Czasy studenckie przeżyłam w Nowym Jorku i Amsterdamie. W Nowym Yorku również poznałam męża. Później krążyliśmy po świecie szukając miejsca dla siebie. Mój mąż, urodzony w Marrakeszu, średnio chciał wracać do Maroka, ale mnie bardzo Afryka Północna pociągała. Ze Stanów i Europy przywiozłam cudowne doświadczenia, ale ogólna globalizacja zniechęciła mnie i dlatego zdecydowałam się osiąść w Maroku.
Zawsze się śmieje i mówię, że „Europejczycy mają zegarki, a Marokańczycy mają czas". Maroko jest takim łącznikiem między Europą a Afryką. Można tu zapomnieć, że jest XXI wiek i poczuć, że czas się zatrzymał. Maroko to kraj kontrastów. Każdy znajdzie tu swoje miejsce.
Jakie czynniki decydują, że czujesz się w tym miejscu szczęśliwa? Bo zakładam, że tak jest...
W Maroku czuje się wolna, mogę realizować najbardziej zwariowane pomysły, tworzyć coś nowego. Pogoda rozpieszcza, a wartości kulturowe tego kraju powodują, że mieszka się tu łatwiej i przyjemniej.
Krąży wiele mitów i stereotypów na temat pozycji społecznej kobiet w krajach muzułmańskich. Jak wygląda sytuacja w Maroku?
Ogólnie sytuacja kobiet na świecie jest średnia. Mity na temat muzułmanów są bardzo medialne i ogólnikowe. Staram się nie uogólniać, a oceniać sytuację każdej osoby indywidualnie. Kobiety w Maroku mogą się uczyć, pracować, głosować. Fakt, że największym problemem jest sytuacja finansowa rodziny, która może zablokować dalszy rozwój. Kraje muzułmańskie bardzo różnią się między sobą. Moim zdaniem, Maroko niewiele ma wspólnego z innymi krajami arabskimi. Kobiety są w rządzie, na wysokich stanowiskach, mają własne firmy i one są przyszłością tego kraju.
Jakie jest nastawienie społeczeństwa marokańskiego do mediów społecznościowych. Czy ich używanie jest tak masowe i popularne jak państwach europejskich?
Marokańczycy masowo używają mediów społecznościowych i dzięki temu mają dostęp do wszelkich informacji, jakie krążą po całym świecie. Są bardzo aktywni i chętni do dzielenia się dobrymi informacjami. Zauważyłam, że są bardziej chętni do udostępniania postów, nowości i wspierania nowych projektów w social mediach, co rzadziej obserwuję u polskich internautów.
A jak z cyfryzacją Maroka i dostępu obywateli do internetu?
Większość dorosłych Marokańczyków ma telefon komorkowy. Pustynia czy góry, zasięg jest wszędzie. A co do pełnej cyfryzacji - wszystko zależy od zamożności. Obserwuję, że Marokańczycy używają najnowszych rozwiązań informatycznych w wielu dziedzinach. Maroko to kraj miast i wioseczek. Wielkie miasta, jak Casablanca czy Marrakesz, proponują zupełnie inne warunki życia niż ma to miejsce w przypadku wiosek. Zamawianie jedzenia przez internet, zakupy online to normalność. Na wsiach to tylko marzenie i coś zupełnie niedostępnego.
Jak wyglądają relacje polsko - marokańskie na stopie politycznej i gospodarczej? Czy oba państwa wykorzystują potencjał takiej współpracy?
Polskie kontakty gospodarcze systematycznie rosną. Głównym ograniczeniem jest słaba znajomość rynku przez polskich przedsiębiorców. Polityka nie jest moją mocną stroną, więc wypowiadać się nie będę.
Jakie są najpopularniejsze miejsca podróży turystycznych Polaków do Maroka?
Polacy uwielbiają jeździć do oklepanych miejsc turstycznych, jak Agadir. Polskie biura podróży, niestety, masowo sprzedają miejsca w tych samych hotelach, organizują ciągle te same wycieczki objazdowe, z których bardzo mało się można dowiedzieć o kulturze marokańskiej. Zdecydowanie polecam przyjazd do Maroka indywidualnie lub z organizatorem, który dobrze zna ten kraj.
Tęsknisz czasem za Rybnikiem? Jak wspominasz okres, gdy żyłaś i mieszkałaś w Rybniku?
Przede wszystkim, nie jestem rodowitą rybniczanką. Nigdy też nie wiązałam przyszłosci z Rybnikiem. Kiedy mieszkałam w Rybniku, były to czasy beztroskiej edukacji i zabawy, czasy szalonych nastolatkow, wariackich pomysłów, pierwszych konfrontacji z rzeczywistoscią. Mile wspominam też czasy liceum. Imprezy jakie organizowaliśmy zostały mi w pamieci. Prawdziwe przyjażnie z czasow licealnych utrzymuję nadal, ale zazwyczaj z przyjaciółmi widujemy sie=ę poza Rybnikiem. Niestety, nie lubię,wrecz nie mogę przyjeżdzać do Rybnika, gdyż jakość powietrza jest nie do wytrzymania, a większość miejsc, z którymi mam jakieś wspomnienia, zniknęły.
Czy swoją przyszłość wiążesz z Marrakeszem? A może masz inne plany?
Nigdy nie planowałam przyszłości. Żyję tam gdzie jest mi wygodnie i dobrze, gdzie mogę żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami. I jeśli stanie się tak, że Marrakesz nie będzie mógł mi już mi tego zaoferować, na pewno się przeprowadzę.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Wacław Wrana
Losy Moniki Baroudi możecie też śledzić na jej Instagramie: https://www.instagram.com/marrakesz/
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Można wnioskować o 45 tys. zł na wymianę pieca. Kolejki nie ma
41128Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
28633Świerklańska: autobus zjechał do rowu. W pojeździe były dzieci (zdjęcia)
25776Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
23828Powiedział, że ma w bagażu dynamit. Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie poleciał do Egiptu
23456Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+316 / -18Doszło do przestępstwa w UM Rybnik? Sprawa trafiła do prokuratury
+216 / -19Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+150 / -4Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+145 / -1Interna w Rybniku działa, po prawie 3 latach przerwy. Są już pierwsi pacjenci
+127 / -18Komisarz wyborczy: T. Pruszczyński zrzekł się mandatu radnego Rybnika. „Decyzję podejmę po II turze”
37Roman Fritz ogłosił start w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Łukasz Kohut rekomendowaną "jedynką" na liście Lewicy
26Szczepan Twardoch kontra Maciej Kopiec. Poszło o Łukasza Kohuta. Pisarz doczekał się odpowiedzi europosła
23"Babciowe" przyjęte. Rodzice otrzymają 1,5 tys. złotych na dziecko
23Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
20Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2021-06-12
10:21:15
"Moim zdaniem, Maroko niewiele ma wspólnego z innymi krajami arabskimi."
A moim zdaniem niewiele je różni. Dowodem jest Cueta i fala nielegalnych imigrantów zalewająca hiszpańskie miasto.
"Liczba nielegalnych imigrantów w 85-tysięcznej Ceucie odpowiada już ponad 11 proc. ludności. "ABC" poinformował 18 maja o okupowaniu co najmniej 4 szkół przez imigrantów i podpaleniu jednej. Doszło także do napadów na domy mieszkalne i nieczynne sklepy. Mieszkańcy Cuety nie wychodzą z domów, gdyż się boją, a większość dzieci w ostatnich dniach nie poszła do szkoły."
Nigdy nie umiałem zrozumieć dlaczego oni tak uparcie uciekają z islamskiego raju do "niewiernych i zepsutych" państw cywilizacji chrześcijańskiej.
~rob78 2021-06-12
10:38:07
Po twoim avatarze widać, że jesteś znawcą i fanem islamu. Też nie rozumiem dlaczego Twoi islamscy przyjaciele uciekają;)
~ 2021-06-12
14:48:16
To dowód na to, że jak ktoś chce to może osiedlić się w biedniejszych krajach od Polski, poza Europą i z dominującą inną religią. @tf2 żyjesz w micie, że do Europy chcą emigrować sami muzułmanie. Zapominasz lub nie wiesz, że 50% mieszkańców Afryki to chrześcijanie.
~lukson997 2021-06-12
19:48:50
Mokabe. Pozdro dla kumatych.
~norton 2021-06-13
16:37:22
Przecież kobita mówi, że nie jest rybniczanką i z Rybnikiem ma niewiele wspólnego...
~Monika89989 2021-06-14
08:40:09
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.