Rybniczanka w jury Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej

- Przyznaję, że trochę miałam tremę, ale na co dzień oceniam uczniów, więc tym razem sama pozwoliłam poddać się ocenie – mówi Katarzyna Nogły o wyborze swojej osoby go społecznego jury konkursu. Pięcioosobowe gremium wybrane zostało w drodze konkursu: trzeba było przejść etap pisemny, czyli napisać recenzję i ustny, czyli casting – egzamin z umiejętności interpretacji spektaklu i orientacji w bieżącym życiu teatralnym.

Polonistka z Rybnika z obiema częściami konkursu poradziła sobie śpiewająco. - Jestem filologiem polskim – teatrologiem, więc subiektywnie pytanie nie były to dla mnie trudne – zapewnia Katarzyna Nogły. Polonistka na co dzień prowadzi też koło teatralne w liceum, w którym uczy. - To dla mnie przyjemność. Cieszę się, że dzięki swojej pasji, mogę zarażać uczniów. Cieszy mnie też, że wbrew powszechnym opiniom, młodzież ciągle chętnie chodzi do teatru – zapewnia Katarzyna Nogły.

 

Społeczne jury konkursu za najlepszy uznało spektakl "Jak być kochaną" w reżyserii Weroniki Szczawińskiej. - Spektakl ujął nas nowatorską formą teatralną, doskonałą reżyserią, świetną scenografią i grą aktorską. Jury doceniło eksperyment, jeśli idzie o sposób artystycznego wyrazu, to taka z pozoru chaotyczna próba odtworzenia sposobu myślenia, teatralny zapis strumienia świadomości – mówi Katarzyna Nogły.

 

Rybniczanka zachęca również innych mieszkańców naszego miasta do włączenia się w obrady jury w przyszłym roku. - Mamy w Rybniku wielu animatorów życia kulturalnego. Zachęcam, żeby spróbować. To na pewno świetne doświadczenie i przygoda – mówi Katarzyna Nogły.