zamknij

Sport i rekreacja

Rybniczanin trenuje kadrę Bahrajnu. Właśnie zdobył dwa medale w Kuwejcie

2025-02-09, Autor:  Adam Doliba

Robert Henek, rybniczanin od ponad roku mieszkający i prowadzący kadrę narodową jiu jitsu w Bahrajnie, odniósł kolejny sukces. Tym razem w zawodach ADCC w Kuwejcie, gdzie zdobył dwa medale.

Reklama

Robert Henek jest rybniczaninem, który od ponad roku mieszka w Bahrajnie. Jest trenerem i czynnym zawodnikiem Brazylijskiego Jiu Jitsu. W ostatnich dniach zdobył dwa medale w zawodach ADCC (odmiana jiu jitsu bez kimon) w Kuwejcie.

Po sześciu walkach zgarnął złoto w kategorii -83 kg PRO oraz srebro w absoluto PRO. Łącznie wygrał raz przez poddanie, dwa razy na punkty i dwa razy przez wskazanie oraz raz przegrał na punkty.

Jestem z siebie bardzo zadowolony, szczególnie po moim poprzednim doświadczeniu z tej imprezy i tragicznej decyzji sędziowskiej. Tym razem wróciłem silniejszy, bardziej skoncentrowany i bardziej precyzyjny – skomentował Robert Henek.

Ciekawostką jest fakt, że rybniczanin od października 2023 roku jest trenerem kadry w Bahrajnie. To właśnie wtedy wylądował na tej małej wyspie w Zatoce Perskiej. Jaka była jego droga do tego miejsca?

Cała przygoda zaczęła się ponad pięć lat temu, był to listopad 2019 roku, tuż przed pandemią COVID 19. Reprezentowałem wówczas Polskę w Mistrzostwach Świata Jiu Jitsu w Abu Dhabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Występ zaliczam do całkiem udanych, bo wywalczyłem wówczas brązowy medal w kategorii 77 kg. Jest to po dziś dzień jeden z moich największych sukcesów sportowych. Występ ten został zauważony przez ówczesnego i aktualnego prezydenta Bahrajńskiej Federacji Jiu Jitsu, którego przy okazji tych zawodów miałem okazję poznać. Już wtedy dostałem propozycję odwiedzenia Bahrajnu i poprowadzenia szkolenia dla zawodników, jednak pandemia pokrzyżowała wszystkim plany. Po kilku latach, bo w wakacje 2023 roku, dostałem propozycję zostania trenerem kadry narodowej w Bahrajnie na pełen etat. Zbyt długo się nie zastanawiałem i propozycje przyjąłem. Tak też się znalazłem, w miejscu, które wcześniej znałem jedynie z wyścigów F1.

Jak Robert Henek ocenia czas spędzony w Bahrajnie?

Wbrew dosyć powszechnym opiniom na temat krajów arabskich, Bahrajn to bardzo spokojny i przyjazny kraj, a mieszkańcy są bardzo mili, otwarci i pomocni. Na pewno najbardziej nieprzyjemne aspekt mieszkania tutaj to pogoda, która w okresie letnim potrafi podchodzić pod 50 stopni.

Rybniczanin podzielił się także swoimi planami na przyszłość:

Planuje tutaj zamieszkać z moją dziewczyną, która również jest trenerką i troszkę się poopalać, dopóki mieszkanie na pustyni za bardzo nam się nie znudzi. Poznaję mnóstwo ciekawych ludzi, zbieram bezcenną wiedzę i doświadczenie, które na pewno pomogą mi w przyszłej pracy jako trener. W kwietniu organizuję również obóz Brazylijskiego Jiu Jitsu dla Polaków w Bahrajnie, a jeszcze w lutym wylatuję z moją kadrą młodzieżową na Mistrzostwa Azji do Tajlandii. Także zapowiada się intensywny czas. A czy tęsknię za Rybnikiem? Oczywiście, że tak. Już niedługo wracam na wakacje.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.