Rybniccy architekci wygrali konkurs na koncepcję starówki. Gdzie?

Tak jak wiele innych miast, Krosno Odrzańskie zorganizowało konkurs na zagospodarowanie starówki przy współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich. W konkursie zwyciężyła Pracownia Urbanistyczna Wiesława Chmielewskiego. Przy opracowaniu koncepcji brali też udział architekci z pracowni Projekt3 Wojciecha Studenta.

Sąd konkursowy przy ocenie nadesłanych prac brał pod uwagę walory architektoniczne i rozwiązania funkcjonalno-przestrzenne. Koncepcja dwóch rybnickich firm otrzymała I nagrodę m.in. za „wysoką ocenę proponowanych rozwiązań, które nawiązują do historycznej formy i dawnych podziałów geodezyjnych, wysoką ocenę analizy uwarunkowań programowo-przestrzennych, neutralną architekturę w dobrej skali, pozostawienie dwóch kwartałów w formie zieleni parkowej – jako rezerwę pod przyszłą zabudowę”. Jurorzy docenili też zaproponowane rozwiązania komunikacyjne i utrzymanie obecnego przebiegu drogi krajowej.

> Zobacz wizualizacje koncepcji zagospodarowania starówki w Krośnie Odrzańskim

Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach w naszym portalu toczyła się dyskusja na temat tego, czy władze Rybnika przed kluczowymi inwestycjami powinny organizować konkursy architektoniczne. Ich zwolennikiem jest m.in. architekt Wojciech Student. W wywiadzie dla Rybnik.com.pl skrytykował magistrat za to, że nie zdecydował się na konkurs przed rewitalizacją ulicy Powstańców i Sobieskiego: - Powinien być zorganizowany uczciwy i dobrze sędziowany i - co najważniejsze - otwarty konkurs. Wtedy zgłosiłoby się co najmniej 50 pracowni z całej Polski i nie tylko. Wtedy można byłoby skorzystać z doświadczenia innych miast i innych projektantów. Miasto dostałoby 50 koncepcji za niewielkie pieniądze. Wtedy można byłoby pokazać to mieszkańcom i wybrać coś naprawdę wartościowego. To byłaby zdecydowanie lepsza droga. Taki konkurs mogłaby wygrać międzynarodowa pracownia, co byłoby korzyścią i dużą promocją dla miasta, ale tutaj niestety nikt tak nie myśli – mówił Wojciech Student.

> Wojciech Student: W Rybniku brakuje ładnej architektury

Co ciekawe, zwolennikiem konkursów jest również autor wspomnianej koncepcji modernizacji ulic Powstańców i Sobieskiego, inny znany rybnicki architekt – Marek Wawrzyniak. Zwraca jednak uwagę, że organizacja konkursów może hamować proces inwestycyjny. - Konkursy to świetna sprawa. Sam biorę w nich udział – niektóre wygrywam, w niektórych jestem wyróżniany, inne kończą się niepowodzeniem. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że organizacja i ogłoszenie samego konkursu wymaga profesjonalnej i długiej pracy, której efekt często ma postać prawie gotowego projektu. Dobrze przygotowane konkursy sprowadzają się do tego, że grupa specjalistów przez wiele miesięcy pracuje nad ramami konkursu, które mają często objętość wielu tomów. Dlatego ogłaszanie konkursów na wszystkie inwestycje doprowadziłoby do paraliżu inwestycyjnego w mieście. Przykładem na to, że konkursy nie zawsze dają pożądane efekty jest rynek w Katowicach, na którego przebudowę czekamy od wielu lat, mimo przeprowadzonych kilku konkursów – oceniał w rozmowie z Rybnik.com.pl Marek Wawrzyniak.

> Marek Wawrzyniak: Mam w nosie to, co o mnie mówią