RSK o sytuacji na drogach: jeździmy od wczoraj

jakby odśnieżali od wczoraj to by nie było tak zasypane jak jest teraz, w nocy praktycznie nie sypało jedynie drobniuśki zmarznięty śnieżek, który nie ma szans, żeby doprowadzić dróg do tak tragicznego stanu, wcale asfaltu nie widać, gruba warstwa śniegu była nawet o 6 rano zanim zaczęło porządnie sypać , więc pokuszę się o stwierdzenie, że całą noc nic nie było odśnieżane.

A łopatować i łopatować ....

Od wczoraj widziałem dwie pługopiaskarki. Na osiedlu jeździ jeden traktor i pickup, które odśnieżają boczne i osiedlowe drogi wraz z chodnikami. Wszystko inne, które leży w gestii miasta, nieodśnieżona - no chyba, że to droga wojewódzka.

@ Żak: wczoraj ok. 13 zaczął padać ni to marznący deszcz, który wszystko zmroził.

@ Arteks: nie no, bez przesady - spadło mniej jak 10 cm śniegu, przeciętne auto da sobie z tym radę... a i zdziwiłbyś się: mieszkańcy pogardzanych przez Ciebie domków potrafią se zorganizować odśnieżanie mechaniczne we własnym zakresie ale co koleś z blokowiska może o tym wiedzieć. Za to widzę, jak w mieście chodniki nie odśnieżone a ludzie marudzą pod blokiem, że parkingi to samo i jak tu wyjechać :o)

jeden dwa rura i musi iść śnieg nie straszny tylko trza ostrożnie żeby kaj nie w......ć w zeszłym roku się trochę nadziałem i musiałem dać zarobić blacharzowi ale broń boże nie obwiniam za to służb każdy widzi co jest na drodze więc trzeba uważać

Ten frustrat nie byłby sobą gdyby raz w tygodniu nie zaatakował mieszkańca domu. Tyle że nikt go już na serio nie bierze. I to wy na osiedlach łamiecie ręce na chodnikach, nie my wsioki na zadupiach:D Jest zima, spadł śnieg, wielkie halo....

"Zwracają uwagę, że pługopiaskarki i pługi poruszają się po Rybniku z podniesionymi łopatam"

Tak, ja także to widziałem dziś rano. Droga zasypana a pług podniesiony, to po co to jezdzi?

@blamaż - argument nietrafiony bo za mnie ktoś odśnieża, ktoś soli czy piaskuje. Domkowcy muszą to robić sami. W dodatku w takich biednych Żorach czy gminach powiatu przeważnie z braku środków odśnieża się tylko główne drogi więc domkowcy muszą się przebijać przez zwały śniegu aby dojechać do głównej trasy. @PawelE39 - to z ciebie przemawia jakaś frustracja, że człowiek na wsi ma zawsze trudniej od miastowych.

Arteks, w mieście mieszkałem na długo zanim ty sie dowiedziałeś o Rybniku. Zresztą już Ci to mówiłem. Wyniosłem się bo cenie sobie wygodę i prywatność. Nie jest dla mnie problem podjechać do urzędu czy sklepu. Wyobraź siebie, że nie mam nawet problemu sobie w plac odśnieżyć. Dasz wiarę?! Hehe

@przykopa @PawelE39 - przyzwyczaiłem się do tego, że najbardziej narzekający na tym portalu, najbardziej psujący wizerunek miasta i regionu, najbardziej hejtujący miasto to... chałupowcy. Czasami jedni i ci sami od pieca, łopaty i obrony smrodu. Spadnie śnieg - znowu najwięcej pretensji o wszystko mają domkowcy... Ostatnio w onet taki artykuł o tym jak ktoś porzucił wygodne mieszkanie w bloku i wylądował w slamsie (cytat oryginalny!) w jednej z rybnickich dzielnic... Znacie blok o takim standardzie życia? Nie ma takich. Tymczasem slamsów jednorodzinnych tego rodzaju jest od groma. Przeczytajcie: https://www.onet.pl/sport/onetsport/wegetacja-bez-pradu-ogrzewania-i-wody-wicemistrz-polski-zyje-z-zona-jak-bezdomny/lw9cyzq,d87b6cc4

@ Arteks: pierdzielisz głupoty :) Statystycznie, książkowa zima co roku trwa maksymalnie trzy tygodnie a intensywne i obfite opady śniegu zdarzają się jeszcze rzadziej :) Spojrzałem w statystyki i wyszło mi, że ostatni raz taka śnieżyca była dokładnie trzy lata i jeden dzień temu xD

Nie wiem, co to za chłosta mieszkać w króliczoku z płyty, w którym słychać co żona mówi sąsiadowi albo jak kowalski piętro niżej puszcza bąka w tapczan xD Jak już mam mieszkać w komunie to maksymalnie 4-6 rodzin w niewielkim budynku albo właśnie w skupisku domków, gdzie z większością sąsiadów tworzy się w miarę zgraną komitywę :)

Że niby komu by się chciało odśnieżać rano? W mieście, w śródmieściu nie zauważyłem, aby któryś z właścicieli domów/wspólnot się za to zabrał, tylko przed sklepami i bankiem ktoś coś z tym zrobił, także ten... ;)

@Kurt - zgrane komitywy w domkach? To powiedz czemu jeden na drugiego bezlitośnie kopci? Ktoś tu niedawno z domków napisał (chyba Maksymilian K.), że w blokach jak się mieszka wyżej można przynajmniej wywietrzyć mieszkanie, w domkach się tego nie da zrobić bo domki w śląskiej rzeczywistości są bardzo blisko jeden od drugiego. Czemu więc tej komitywy nie widać w kontekście wspólnego dobra i wyglądu ulicy i np. opracowania przez plastyka jakiegoś założenia do remontu elewacji, płotów? Hałas? A w domkach go nie ma? Wystarczy ujadający pies, Janusz zrób to sam lub mechanik, Grażyna lubiąca trawniki aby piły, kosiarki i inne maszyny chodziły cały czas...

Arteks. Po komentarzach widać że czytający mają zdecydowanie odmienny pogląd. Ale to Ty masz oczywiście rację . Jakby mogło być inaczej :)

jak to jest, że około godziny 9-10 był jeszcze intensywny opad, a pługopiaskarka musiała sobie zrobić wycieczkę do Łazisk na tankowanie?

Nie można było pomyśleć i w nocy pojechać zatankować te nieszczęsne LNG?

@przykopa - przypomnę, że "czytający" bronili też mułu, pisali, że "kopcą z biedy", "smog musi być bo był zawsze", byli przeciwko uchwale antysmogowej. A jednak nie mieli racji i jesteśmy w fazie powolnego odchodzenia od uciążliwego smrodu z pozytywnym skutkiem dla wszystkich. Domki za miastem to też chwilowa moda. Zweryfikujesz to co piszę za kilka, kilkanaście lat jak nastąpią zmiany pokoleniowe. @Piotr Czaja - jakie pociągi w Rybniku zostały odwołane - możesz podać numery, godziny odjazdów? Właśnie patrzę na rozkład aktualny i pokazuje, że np. taki pociąg Przemyśl-Graz (a Podkarpacie masakrycznie zasypało) ma opóźnienie 3 minuty... Który z kierowców dojeżdżający dzisiaj do pracy nie chciałby opóźnienia 3 minutowego? Ale w niektórych przypadkach opóźnienia szły w kilkanaście, -dziesiąt minut nie mówiąc już o tych którym wysiadł akumulator lub wylądowali w rowach... Jeśli we Wrocławiu nie pojechały tramwaje raz w roku to znaczy, że podważasz ich sens przez resztę 364 dni?

najintensywniej odsniezali w niedziele rano pod nieczynnym Urzedem Miasta

Arteks, my w domkach mamy garaże, jedno ogrzewane, Ty masz chmurkę, zanim odmierzysz swoj tracący czynnik klimatyzacji szrot, ja już jestem na miejscu, bez skrobania i przepalanką aby szyby odmarzły.
Wiem, powiesz , ze chodzisz na autobus, ale na pewno nie odśnieżonym chodnikiem, tak ze.....
A propo, dzisiaj rano wodzisławską, żorska i wolna, na bank nie były odśnieżane od wczoraj.

Arteks bo we Wrocławiu, Berlinie i Warszawie w dzielnicach domkowych śnieg znika w magiczny sposób.... Chłopie idź zrób bałwana a daj spokój z tymi bzdurami

@blamaż - gdyby twoje wypowiedzi połączyć - brzmiałyby absurdalnie bo pisałeś, że nie masz potrzeby przyjeżdżać do centrum, po czym teraz piszesz, że bywasz na blokowiskach... Nie wiemy też na jakich bo ja piszę ci jak jest w zasobach RSM - a ty może masz na myśli swoje żorskie. @fidzi - broniący smrodu i pieców też stanowili do niedawna większość w necie. Czy mieli rację? Po czasie wyszli na biedusów i dziadów. @PawelE69 - a ty pomóż starszym sąsiadom dla których takie opady śniegu to może być prawdziwa udręka. @goliat - mieszkając w dobrym miejscu zwyczajnie nie trzeba używać auta... Wczoraj były w mediach wyraźne apele aby kto nie musi nie wyjeżdżał dzisiaj na drogi. No ale ludzie ze wsi "muszą" bo u siebie nie załatwią niczego. Co ciekawe to zauważyłem taką ciekawą tendencję na drogach na Śląsku. Jak spadnie śnieg to bywa, że jest jednego dnia lub poranka "Armagedon" po czym przez następne dni nagle jakby za dotknięciem różdżki aut na drogach o połowę mniej. Widocznie jednak tak jest, że wcale niektórzy nie muszą korzystać z auta. :) Trzeba tylko mieszkać w odpowiednim miejscu.

Arteks - " ja nikogo nie ganię" - kolejny żart stulecia. Naprawdę szkoda mi czasu żeby cytować twoje dyrdymały.

"dla mnie śmieszne jest marnowanie czasu na jakieś piece, odśnieżanie, koszenie czy dojeżdżanie wszędzie autem" - ale to nie uprawnia cię do robienia wszędzie śmietnika pod artykułami czasem kompletnie nie mającymi z twoimi bazgrołami nic wspólnego. Nie uprawnia cię to również do obrażania mieszkańców domów jednorodzinnych, bo jaśnie pan królewicz mieszka w jakimś "apartamencie" na Nowinach i jest "naj". Wszyscy (bo nie masz tutaj żadnego sprzymierzeńca) mają już niezły polew z ciebie tutaj a ty dalej brniesz w jakieś abstrakcje.

@Arteks,
"łażenie z łopatą - sprawia ci przyjemność to zatrudnij się do jakiegoś społecznego odśnieżania np. seniorom. "
Społecznego? Sam pisałeś że jak się ma dom to ma się obowiązki. A jak się nie podoba to dom sprzedać i kupić mieszkanie w bloku gdzie wszystko za Ciebie zrobią.
Więc sam sobie przeczysz.

Za to Tobie proponuje iść odśnieżyć drogi i chodniki na osiedlach bo póki co ten temat leży. A opady śniegu ustały już dobre 8h temu.

Opady ustały jakieś 8 godzin temu, jak piszesz blamaż a śnieg na chodniku w okolicy ronda z kulkami na powstańców w stronę chrobrego odśnieżony został na wysokości 5 cm bo widać ślady pojazdu i szufli i tak jak o 6:00 tak po 16:00 nie dało się iść po chodniku.

Pan Kacprzak wątpi, że pługi jeżdżą z podniesionymi łopatami. Widziałam dzisiaj taki pług z zadartą do góry, czyściuteńką łopatą na wysokości Makro, więc zamiast wątpić, pan się tymi sygnałami przejmie, bo na Żorskiej syf na drodze niemożliwy

wracałem dzisiaj do Rybnika od strony Gliwic ok 14:30., Gliwicka w granicy gminy Pilchowice odśnieżona na czarno (wiadomo to biedna wiejska gmina), mijając granicę z naszym miastem, w lesie pomiędzy Wilczą i Ochojcem wjeżdżamy do innego śnieżnego świata, droga co najwyżej rozjeżdżona przez samochody, widać ostatni pług przejechał tam rano, niestety jeżdżąc po mieście można było doświadczyć, że inne drogi były co najwyżej takie same, ale najczęściej w gorszym stanie, widać miasto chciało nam "wynagrodzić" brak w tym roku miejskiego lodowiska, co udało się w 100%,
ponieważ zima była w tym roku długa i śnieżna nie dziwi wyczerpanie miejskich środków i oszczędzanie na odśnieżaniu, w obliczu tego tym bardziej "cieszy" informacja o rozpoczęciu wieszania nowych tabliczek, rzeczy niezbędnej dla mieszkańców, w znaczący sposób poprawiających jakość życia mieszkańców naszego miasta

@dawiddawid,
bo poniżej jest 2cm lodu który trzeba "odkuć" od podloża. Plugiem zrobić to nie tak prosto.

@pasażer - komunikaty meteorologiczne ostrzegały od soboty(!) o bardzo dużych opadach śniegu i sugerowały kierowcom aby nie jechali nigdzie jeśli nie muszą. Ci którzy wyjechali dzisiaj - zrobili to na własną odpowiedzialność. Rozsądny człowiek wie, że czym będzie więcej aut na drogach - tym trudniej będzie dojechać tam pługom odśnieżającym i solarkom. A co do tego lodowiska to pewnie przesadzasz - bo nawet przy braku zimy w Rybniku potrafi być więcej wypadków, a dzisiaj media milczą o takich. W centrum Gliwic tak jak u nas: https://www.24gliwice.pl/wiadomosci/trudne-warunki-na-gliwickich-drogach-z-ciaglymi-opadami-walczy-ok-20-plugopiaskarek/

I jednego już jestem pewien Arteksie. Jesteś zakompleksionym dziadem osiedlowym chodzącym w kamizelce wędkarskiej z targowiska z jamnikiem na smyczy po osiedlu. Zazdrościsz czegoś czego nigdy nie będziesz miał i dlatego probojesz sobie wmówić że to wcale nie jest takie złe. Oj jest. Wolałbym zginąć niż żeby mnie uwięziono w klatkach. Jakoś swoją drogą nie wspominasz o tych tysiacach wad mieszkania na osiedlu. Wspomniany już smród, głośni sąsiedzi, brak miejsca na cokolwiek itp itd. Czyżby zakompleksiona główka kazała wymazać te źle rzeczy?

LUDZIE !!!!!
Nie prowadźcie już jakiejkolwiek polemiki z Arteksem, bo tak naprawdę nie ma z kim.
On jest tak zafiksowany, że żadne argumenty nie docierają. No cóż: w betonie mieszka i rozum ma zabetonowany.

Arteks do łopaty? Przecież to jest osiedlowy nierób. Sam mówi że on dupy by nie ruszył żeby odśnieżyć przez 10 minut. Typowy mieszczuch. Założę się że jeszcze wzywa hydraulika żeby kran naprawił. A co hydraulik robi w jego klatce gdzy arteksik jeździ na rowerku w czapeczce z wiatraczkiem? Haha

Ka22,potwierdzam.Jadąc o 6.30 do pracy Wolną i Żorską minąłem jedną maszynę,na dodatek zamiast odgarniać ten zakichany śnieg jechała z pługiem uniesionym do góry.Gdzie tu sens i logika?Poza tym patrząc rano na stan głównych dróg trudno uwierzyć że ktoś na poważnie wziął się za robotę.

@Piotr Czaja - wlepienie komuś minusa to fajna forma odreagowania
dla kogoś kto wczoraj odśnieżał plac, dzisiaj odśnieżał plac i jutro znowu będzie odśnieżał plac... A taki Arteks i cała reszta miastowych - takiego obowiązku nie ma i jeszcze ma czelność to podkreślać w swoich komentarzach. :D Dlaczego miałbym odśnieżać ścieżki rowerowe? Od tego są RSK. @fidzi - ale przynajmniej jestem zadowolony z życia i nie mam tego wiejskiego kwasu w sobie. ;)

@truman20 - jak się według ciebie objawia zaradność i "ogarnięcie" mieszkańców śląskich wsi według ciebie? Według statystyk GUS te z powiatu rybnickiego należą do ogona i są biedniejsze od wielu gmin... na północy Polski. W przeciwieństwie do tego Rybnik to miasto które jest bogatsze niż niektóre miasta wojewódzkie. :D Może po prostu pomyliły ci się słowa i miałeś na myśli coś innego? Jak dla mnie odśnieżanie to strata czasu - zostawiam to odpowiednim służbom, a za odśnieżenie swojej osiedlowej drogi, parkingu i chodników jestem zadowolony. :)))

Apropo twojego marudzenia Arteksie o odśnieżaniu i dogryzaniu. To ja też tak zrobię. Pośmieje się z miastowych. Nigdy nie doznają co to zabawa z dzieckiem na własnym podwórku. Sadzenie własnych drzew, zbieranie własnych owoców, wspólne rodzinne grile latem, majstrowanie z przyjaciółmi przy motorze czy samochodzie, strzelanie na własnym podwórku z łuku, konstruowanie dla dziecka razem z nim domku na drzewie, spanie w namiocie przy ognisku, zabawy z psem, pielęgnowanie ogródu i tak by można długo. A co mówiłeś? Nie musisz odniezac i dzielisz pasek zielenie z 300 osobami i 200 psami? I na rowerze między samochodami? No fajnie na prawdę.

@zykfryt13p - bogaci lekarze i inżynierowie budują się na ładnych dużych działkach na terenie miasta, kupują mieszkania w drogich apartamentowcach czy kamienicach. Na wsiach budują ci których nie stać na nawet na czynsz w blokach, nie mówiąc o wynajmie. Dlatego niestety wsie są pełne prostych i ludzi biednych jak na dzisiejsze czasy. Te przykłady jakie podałeś są godne ciebie... Rzeczywiście strzelanie z łuku jest "bardziej rozwojowe" niż np. Młodzieżowy Dom Kultury, kino, pływalnia, kurs angielskiego czy kluby sportowe których w mieście jest pełno. Owszem - ze wsi też można do nich dojeżdżać ale dochodzimy do początku dyskusji, zawsze marnuje się przy tym czas i trzeba być przygotowanym na najgorsze warunki. Jeśli ktoś takiego dzieciaka zawiezie to musi potem godzinę czy dwie na niego czekać... Mieszkanie na wsi to tylko gdzieś w Bieszczadach czy Pomorzu w połączeniu z agroturystyką, hodowlą zwierząt czy rolnictwem, a nie na śląskich przeludnionych wsiach które nie mają żadnych zalet, za to powielają wszystkie wady śląskich miast.

Yyy... Kino jest dla ciebie rozwojowe? Zajecia z angielskiego już mi nie są potrzebne a jak były to Pani przyjeżdżała do naszej firmy. Ale ucz się ucz. Basen mam na podwórku 7m długi z maszyna pływacką. O sport dbam sam w lesie który mam 50 m od domu. Człowieku co ty bredzisz? Przecież na blokach mieszka najwieksza patologia i nieudacznicy którzy jadą za minimalna pensje na etacie. Więc wybudowałem dom kupiłem działkę dlatego że mnie nie było stać na czynsz który kosztuje ile? 3000zl? Kurcze chyba wyburzę ten dom i pójdę na bloki jak tam jest tak cudownie haha. Dobra. Koniec karmienia trolla. Jak mówiłem. Żebyś się zestarzal w "swoim" (BO NAWET TO NIGDY NIE BĘDZIE TWOJE) kroliczoku. Dobrej nocy. Żeby Ci sąsiad dzisiaj nie chrapal

Trochę śniegu spadło i służby niewydolne. Na głównych drogach ślizgawka, włączanie się z podporządkowanie to z reguły rolowanie w miejscu. Boczne drogi wcale nie odśnieżane. Chodniki i ścieżki rowerowe tragedia -przynajmniej te po których się poruszam. Dziś w nocy operator pługa tak odśnieżał chodniki, że tylko równał i spulchniał śnieg, zostawiając po bokach głębokie koleiny - żeby takie odśnieżanie miało sens pług trzeba skierować na ukos, by zgarniał śnieg na bok, nie pod pług!!! I druga sprawa - należy odśnieżać do samego chodnika, inaczej szkoda paliwa. Może należy takich operatorów choć trochę przeszkolić?

@AnnaRyż - szkoda, że jesteś jedyną osobą która sprzeciwiła się chamstwu i prostactwu wypowiedzi tego wieśniaka. Inni wolą milczeć w imię tego, że atakuje on Arteksa... Ale mimo to dzięki, że nie akceptujesz chamstwa w wypowiedziach! @zygfryt13p - w pewnym sensie uzupełniłeś naszą dyskusję o pokaz wiejskiego prymitywizmu więc w pewnym sensie się mi przydałeś. ;) Patologii nie da się dzielić na to gdzie kto mieszka bo to styl życia i różnych zachowań. Jeśli chodzi o nasz region to jednym z najbardziej patologicznych zachowań jest... palenie w piecach chałupowych. @lateks - niestety ale w takich warunkach mieszka się w niektórych jednorodzinnych slamsach - nie gdzieś daleko ale tu, u nas w Rybniku: https://www.onet.pl/sport/onetsport/wegetacja-bez-pradu-ogrzewania-i-wody-wicemistrz-polski-zyje-z-zona-jak-bezdomny/lw9cyzq,d87b6cc4

Arteks - "która sprzeciwiła się chamstwu i prostactwu wypowiedzi " - tupet też masz niezły. Przecież to ty zawsze zaczynasz i teraz też zacząłeś tę g...no burzę. Patologia, dziady, slamsy, biedacy, wieśniaki, smrodziarze, hejterzy - to nie są twoje słowa o mieszkańcach domów jednorodzinnych? Wlazłeś na ring to dostałeś strzała, więc o co płaczesz, że ktoś trochę prawdy napisał? Nie rób się bardziej śmieszny niż jesteś.

Ludzie się irytujecie, a to zupełnie nie potrzebnie. Mi jest żal Arteksa, każdy wie że czy to mieszkanie w bloku, czy mieszkanie w domu, czy mieszkanie na wsi czy w mieście ma swoje plusy i minusy. Tylko jak niską samoocenę musi mieć człowiek który nie potrafi obiektywnie spojżeć na jakiekolwiek sprawy? Ja wiem że to tak działa że to jest irytujące, i potem poziom dyskusji jest taki niski jak jego posty. Ale naprawdę jemu trzeba współczuć.
Nawet musi się ukrywać bo nigdy by nie miał odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem pod tymi wywodami.
Zresztą co mogą myśleć jego sąsiedzi, skoro ma grzejniki zakręcone żeby zaoszczędzić na ogrzewaniu ale pisze jak jemu super. Co z tego że pisze że w jego przypadku samochód nie jest potrzebny, ale blokuje miejsce pod blokiem. Wyśmiewa własną siostrę że mieszka na wsi skąd pochodzi, chociaż uważa się za rybniczanina, ale pomyślcie jak spędza wigilię...
Nic tylko wspóczuć takiemu człowiekowi. Bo wszystko w życiu powoduje jakieś obowiązki, i przyjemności. Jeden lubi jazdę konną, inny lubi jeździć na motorze, a ktoś inny bawi się kolejkami. Jeden musi kupić owies, drugi benzynę a trzeci ma wysokie rachunki za prąd. Tylko Arteks twierdzi że lepiej bawić się kolejką samemu niż z znajomi zwiedzać świat.

@artefaks - poniżeni i napiętnowani to się mogą czuć ci od pieców.
Miejska elita może być dumna, że udało się przeforsować uchwały których wieś nie rozumie i nie chce - ale musi się do nich dostosować. @PawelE39 - u mnie w bloku nie ma mieszkań o tak niskim metrażu natomiast popatrz na te stare chałupy na Śląsku które mijasz jadąc do miasta - pomyśl w ilu ich tłoczy się po kilka rodzin wielopokoleniowych i jaki one mają metraż? Odliczając strychy naprawdę niewiele większy... @truman20 - co ja zaczynam? Wróć i przeczytaj mój pierwszy wpis. Czy tam było coś chamskiego lub nieprzyzwoitego? A teraz też nie chodzi o to, że ktoś do mnie "strzela" bo do tego jestem przyzwyczajony jako osoba proekologiczna. Tylko pisząc takim prostackim językiem niechcąco dołożył wsi - pokazując "poziom intelektualny". Ja nie nazywam nikogo patologią, a co najwyżej, że niektórzy żyją w sposób patologiczny. Znowu uderzasz nie w tą osobę którą trzeba. Dziad węglowy obraźliwą nazwą? Użyli jej nawet znany śląski aktor i znana krakowska aktorka Dziędziel i Dymna w spocie mającym uderzyć w zacofanych smrodzących. Albo się jest dumny z pieca albo się go wstydzi - innej opcji nie ma. To ja napisałem prawdę, że atrybutem chałupowca jest... łopata. ;) @lateks - można pisać elaboraty jak się chce przekazać jakieś idee, ale pisać o kimś takie przydługie bzdury może tylko zwykły plotkarz. Spojrzyj samokrytycznie na siebie czy cokolwiek ci się w życiu udało, czy też wszystko zawdzięczasz swoim przodkom i pytanie, czemu o to nie dbasz?

arteks "@PawelE39 - u mnie w bloku nie ma mieszkań o tak niskim metrażu "
Zapytaj sąsiadki spod 16 ile ma metrów kwadratowych jej mieszkanie ;)