ROW pokonał wicelidera! Trzy gole J. Wieczorka i ósma wygrana z rzędu

W meczu ROW-u z GKS-em na pierwszą groźną akcję kibice musieli czekać do 9. minut, kiedy to rywalizację sam na sam z bramkarzem ROW-u przegrał Daniel Feruga. W 13. minucie akcję rybniczan rozpoczął Marek Gładkowski, który podał do Tomasza Kasprzaka. Pomocnik ROW-u oddał piłkę Gładkowskiemu, ale ta po drodze zahaczyła o rękę Tomasza Baluli. Sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr, a rzut karny na gola zamienił Jarosław Wieczorek. W 21. minucie po ładnej akcji z Gładkowskim strzałem obok słupka popisał się Kamil Kostecki. W tym fragmencie spotkania rybniczanie wyraźnie przeważali. W 26. minucie z rzutu wolnego z 20 metrów golkipera gości próbował zaskoczyć Dawid Gajewski, ale piłka minimalnie minęła bramkę strzeżoną przez Mateusza Struskiego. W końcówce pierwszej połowy coraz śmielej zaczęli atakować piłkarze prowadzeni przez Piotra Mandrysza. Ich akcjom brakowało jednak skutecznego wykończenia. Rybniczanie natomiast nastawili się przede wszystkim na grę z kontry. W 42. minucie GKS dopiął swego. Rzut wolny z 17 metrów wykorzystał Daniel Feruga i było 1:1.

Drugą połowę obie drużyny zaczęły bardzo aktywnie. Brakowało jednak spokoju i precyzji pod bramką rywali. W 59. minucie w polu karnym piłkę ręką zagrał Maciej Mańka. Sędzia ponownie wskazał na „jedenastkę”. Etatowy wykonawca rzutów karnych – Wieczorek, nie dał szans Struskiemu i ROW wygrywał 2:1. Rybniczanie nie cieszyli się zbyt długo z prowadzenia. W 62. minucie rzut wolny z 18 metrów wykorzystał Feruga i na tablicy wyników znów pojawił się remis. Chwilę później GKS mógł wyjść na prowadzenie, ale strzał Łukasza Małkowskiego zatrzymał się na słupku. Obie drużyny w tym fragmencie meczu grały bardzo ofensywnie. W 75. minucie po rzucie rożnym strzał głową Marcina Folca obronił Bartosz Gocyk. W 82. minucie ROW ponownie wyszedł na prowadzenie, a trzeciego gola, tym razem strzałem z dystansu, zdobył Wieczorek. W końcówce bohaterem mógł być Roland Kachel, który chwilę wcześniej zmienił Janusza Wrześniaka. Jego strzał z kilkunastu metrów poszybował jednak wysoko nad bramką. W końcówce nic się już nie zmieniło i ROW pokonał GKS 3:2. Była to ósma wygrana z rzędu rybniczan na własnym boiska. 

>> Więcej zdjęć w fotogalerii

Do końca sezonu pozostały cztery kolejki:

31. kolejka: Górnik Wałbrzych - Energetyk ROW Rybnik (sobota 12 maja, 17:00)

32. kolejka: Energetyk ROW Rybnik - Bytovia Bytów (środa 16 maja, 18:00)

33. kolejka: Miedź Legnica - Energetyk ROW Rybnik (sobota 19 maja, 17:00)

34. kolejka: Energetyk ROW Rybnik - Jarota Jarocin (sobota 26 maja, 17:00)

Komentarze trenerów po meczu ROW-u z GKS-em:

Piotr Mandrysz – trener GKS-u Tychy

Martwi mnie to, że straciliśmy trzy bramki. Mieliśmy swoje okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy. Zespół z Rybnika miał dziś jedną gwiazdę – Jarosława Wieczorka, który rozegrał bardzo dobre spotkanie. Gratuluję piłkarzom ROW-u ósmej wygranej z rzędu na własnym boisku. Mam nadzieję, że za tydzień zagrają równie dobrze i odbiorą punkty goniącej nas Bytovii.

Ryszard Wieczorek – trener ROW-u Rybnik

Dziś spotkały się drużyny, które zagrały piękny futbol. Muszę pochwalić mojego syna. Przecierałem oczy ze zdumienia patrząc na jego grę. Po meczu uściskałem go jak nigdy. Takiego Jarka chciałbym oglądać zawsze. Zagraliśmy najlepszy mecz na tle najlepszego rywala. Wywalczone punkty bardzo nam pomogą w głównym celu, jakim jest utrzymanie się w II lidze.

Energetyk ROW Rybnik – GKS Tychy 3:2 (1:1)

1:0 – Wieczorek (14 – karny), 1:1 – Feruga (42 – rzut wolny), 2:1 – Wieczorek (60 – rzut karny), 2:2 – Feruga (62 – rzut wolny), 3:2 – Wieczorek (82)

ROW: Gocyk – Wrześniak (83' Kachel), Krotofil, Szary, Kasprzak (90' Semeniuk) – Jary, Dzięgielowski (74' Wójcik), Wieczorek, Kostecki, Gajewski (62' Szatkowski) – Gładkowski

GKS: Struski – Małkowski (81' Waksmundzki), Masternak, Kupczak, Lesik – Feruga, Balul, Bizacki (kapitan), Mańka, Folc - Szczęsny

30. kolejka (9 maja):
Czarni Żagań - Chrobry Głogów 1:0
Calisia Kalisz - Raków Częstochowa 2:1
Energetyk ROW Rybnik - GKS Tychy 3:2
Elana Toruń - Górnik Wałbrzych 1:2
Ruch Zdzieszowice - Bytovia Bytów 0:1
Tur Turek - Miedź Legnica 3:2
MKS Kluczbork - Jarota Jarocin 0:1
Bałtyk Gdynia - Chojniczanka Chojnice 2:2
Nielba Wągrowiec - Zagłębie Sosnowiec 0:0