W 18. kolejce III ligi ROW 1964 Rybnik przegrał na stadionie przy ul. Gliwickiej z Polonią Bytom. Mecz rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. W ten sposób podopieczni trenera Rolanda Buchały chcieli zademonstrować niezadowolenie z sytuacji w klubie.
Dziś do Rybnika zawitał wicelider 3. grupy III ligi, Polonia Bytom. Będący tuż nad strefą spadkową ROW 1964 nie był faworytem spotkania, co potwierdziło się na boisku.
Zanim jednak piłkarze rozpoczęli spotkanie, podopieczni Rolanda Buchały zademonstrowali niezadowolenie z sytuacji w klubie i wyszli na murawę z kilkuminutowym poślizgiem. Co ich do tego skłoniło?
– Myślę, że to pytanie warto zadać komuś z góry. Komuś, kto ma więcej do powiedzenia w tym klubie. To nie jest żadna tajemnica, że ROW jest w bardzo trudnej sytuacji. Dużo rzeczy nam się nie podoba. Nie widać światełka w tunelu. Reagujemy w taki sposób, bo zależy nam na klubie. Chcemy robić jak najwięcej, ale musimy mieć pomoc, a w ostatnim czasie nie jest ona taka, jakiej byśmy chcieli – mówił kapitan ROW-u, Jan Janik.
W podobnym tonie wypowiadał się trener Roland Buchała:
– Bardzo ciężko motywować chłopaków, którzy nie dostają wypłaty. Są jeszcze zaległości z tamtego roku. Sytuacja jest dramatyczna. To nie tylko zawodnicy, ale również i my nie mamy pieniędzy. Nie na tym to powinno polegać, że ktoś przychodzi do pracy i nie dostaje wypłaty. Tak naprawdę piłkarze wchodząc na boisko ryzykują swoje zdrowie. Poświęcają się dla tego klubu. Nasza cierpliwość się kończy. Są nam obiecywane różne rzeczy, ale „góra” nie dotrzymuje obietnic.
Kiepska atmosfera w rybnickim klubie była widoczna w meczu z Polonią. Dominacja wicelidera III ligi nie podlegała dyskusji. W 24. minucie po dośrodkowaniu Patryka Stefańskiego z rzutu wolnego strzałem głową wynik otworzył Adam Żak. Chwilę później bliski podwyższenia był Filip Żagiel. Piłkarz Polonii znalazł się w znakomitej sytuacji, ale z kilkunastu metrów strzelił tuż obok słupka. W 34. minucie Filip Żagiel był już bardziej precyzyjny. Po jego podaniu do Patryka Stefańskiego było 2:0 dla bytomian. W 40. minucie rybniczanie tylko statystowali w swoim polu karnym i obserwowali, jak piłkę wymieniali bytomianie. W końcu na strzał zdecydował się Filip Żagiel, ale trafił w poprzeczkę.
Po zmianie stron nadal lepiej prezentowali się przyjezdni. Rybniczanie odsłonili się, ale pomimo tego mieli duże problemy z przedostaniem się pod bramkę rywali. W przeciwieństwie do bytomian, którzy co chwilę straszyli gospodarzy. Najlepszą okazję na podwyższenie prowadzenia zmarnował Dawid Krzemień. Kapitan Polonii wpadł w pole karne ROW-u, a jego atomowe uderzenie zatrzymał Daniel Jona. W 80. minucie ROW 1964 miał swoją okazję na bramkę kontaktową, ale piłkę po strzale z 20 metrów Łukasza Krakowczyka na rzut rożny wybił Dominik Brzozowski.
Ostatni w tym roku mecz rybniczan na stadionie przy ul. Gliwickiej zakończył się zwycięstwem Polonii Bytom 2:0.
– Przed dzisiejszym meczem wypadli Wodecki, Pacholski i Spratek, czyli siła napędowa naszej drużyny. Od razu przełożyło się to na sytuację na boisku – komentował po spotkaniu trener Buchała.
Kapitan rybnickiej drużyny Jan Janik dodał:
– Już przed dzisiejszym meczem wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Straciliśmy przez kartki i kontuzje kilka ważnych ogniw. Pomimo tego pokazaliśmy charakter. Nasza drużyna chciała się dobrze pokazać, choć było widać wyższość Polonii. W końcu są na drugim miejscu w tabeli i chcą walczyć o awans. My jesteśmy w innym miejscu. Na pewno nie składamy broni. Mam nadzieję, że w spotkaniu w Zielonej Górze zgarniemy pełną pulę.
Wspomniany wyjazdowy mecz z Lechią Zielona Góra rybniczanie rozegrają w sobotę 28 listopada. Będzie to ostatnie spotkanie ROW-u 1964 przed przerwą zimową.
ROW 1964 Rybnik – Polonia Bytom 0:2 (0:2)
0:1 – Żak (24), 0:2 – Stefański (34)
ROW 1964 Rybnik: Jona – Janik, Krotofil, Baranskyi, Krakowczyk, Vasil, Piejak (72’ Niedźwiecki), Jary, Warmiński (72’ Budak), Kuczera (85’ Pochcioł), Polok
Polonia Bytom: Brzozowski – Żak (84’ Lachowski), Żagiel (84’ Chwastek), Frankowski (72’ Wróbel), Krzemień (76’ Konieczny), Stefański, Hałgas, Bedronka, Budzik, Wuwer, Radkiewicz
Żółte kartki: Warmiński, Jona, Vasil, Budak – Wuwer
18. kolejka 3. grupy III ligi:
Foto-Higiena Gać - Rekord Bielsko-Biała 2:0
Polonia Nysa - Lechia Zielona Góra -
ROW 1964 Rybnik - Polonia Bytom 0:2
Stal Brzeg - Zagłębie II Lubin 1:0
Gwarek Tarnowskie Góry - Piast Żmigród 0:0
Miedź II Legnica - MKS Kluczbork 2:2
Pniówek Pawłowice - Warta Gorzów Wielkopolski 3:1
LKS Goczałkowice Zdrój - Ruch Chorzów 2:1
Górnik II Zabrze - Polonia-Stal Świdnica 3:2
Pauza: Ślęza Wrocław
Tabela 3. grupy III ligi:
Lp. | Drużyna | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki |
1. | Ruch Chorzów | 17 | 41 | 13 | 2 | 2 | 47-15 |
2. | Polonia Bytom | 17 | 39 | 12 | 3 | 2 | 42-18 |
3. | Ślęza Wrocław | 17 | 35 | 10 | 5 | 2 | 40-17 |
4. | Pniówek Pawłowice | 17 | 30 | 9 | 3 | 5 | 29-22 |
5. | LKS Goczałkowice Zdrój | 17 | 29 | 9 | 2 | 6 | 31-24 |
6. | Zagłębie II Lubin | 18 | 25 | 7 | 4 | 7 | 30-22 |
7. | Lechia Zielona Góra | 16 | 24 | 7 | 3 | 6 | 24-28 |
8. | MKS Kluczbork | 16 | 24 | 7 | 3 | 6 | 31-28 |
9. | Stal Brzeg | 16 | 23 | 6 | 5 | 5 | 31-24 |
10. | Gwarek Tarnowskie Góry | 16 | 23 | 6 | 5 | 5 | 27-33 |
11. | Miedź II Legnica | 17 | 21 | 6 | 3 | 8 | 24-29 |
12. | Górnik II Zabrze | 17 | 21 | 6 | 3 | 8 | 32-29 |
13. | Rekord Bielsko-Biała | 17 | 20 | 5 | 5 | 7 | 24-22 |
14. | Piast Żmigród | 17 | 19 | 4 | 7 | 6 | 30-31 |
15. | ROW 1964 Rybnik | 17 | 18 | 4 | 6 | 7 | 22-31 |
16. | Warta Gorzów Wielkopolski | 16 | 15 | 4 | 3 | 9 | 15-32 |
17. | Foto-Higiena Gać | 17 | 14 | 3 | 5 | 9 | 21-41 |
18. | Polonia Nysa | 16 | 11 | 3 | 2 | 11 | 21-43 |
19. | Polonia-Stal Świdnica | 17 | 10 | 3 | 1 | 13 | 20-52 |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
20784Patrick Hansen pożegnał się Rekinami. „Ekstraliga będzie dla mnie zbyt dużym wyzwaniem”
4602Puchar Polski podokręgu Rybnik: Górnik i Forteca już w półfinale. ROW 1964 zagra ze Spartą
3263ROW 1964 Rybnik: pechowa seria z Gwarkiem Ornontowice trwa nadal
3098ROW 1964 Rybnik: dwa gole w doliczonym czasie
2623Żużel: Innpro ROW Rybnik awansował do PGE Ekstraligi!
+74 / -11Rowerowe triki po jadącym pociągu. Tor rowerowy wybudowała firma z Rybnika, a Dawid Godziek dokonał niemożliwego (wideo)
+61 / -7Nowi żużlowcy w ROW-ie. Pożegnanie z Bloedornem
+58 / -12Dziękują a wsparcie w trudnych chwilach. Piłkarski ROW zaprasza strażaków i ich rodziny na mecz
+39 / -2Hat-trick Pawła Mandrysza. ROW 1964 Rybnik wiceliderem
+39 / -5Patrick Hansen pożegnał się Rekinami. „Ekstraliga będzie dla mnie zbyt dużym wyzwaniem”
3Żużel: Jakub Jamróg pożegnał się z rybnickimi kibicami
3Siatkówka. II liga: po dwóch meczach TS Volley Rybnik bez straty seta
0Koszykówka. II liga: wysoka porażka MKKS-u Rybnik w Krakowie. Tylko 3 punkty w IV kwarcie
0ROW 1964 Rybnik: dwa gole w doliczonym czasie
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~stary 2020-11-22
14:51:41
,,Sytuacja jest dramatyczna,, taka byla tez i przed epidemia brak ambicji niski poziom gry na Wasze wystepy przychodzilo 200-300 osob.Wiec brak Was na boisku nikt prawie nie zauwazy. Jestescie mlodzi sprawni MZK szuka kierowcow.