Rośnie ilość przestępstw w Internecie. Co robić, aby nie dać się oszukać?

Statystyki pokazują, że oszustw w sieci jest coraz więcej. Prokuratura Rejonowa w Rybniku w 2012 roku prowadziła 224 postępowania związane z wyłudzeniami pieniędzy przy zakupach przez Internet. Od stycznia do września 2013 roku liczba spraw, którymi zajmują się śledczy wyniosła już 239.

Scenariusz nieuczciwych transakcji zawsze jest ten sam. W sieci pojawia się fikcyjne ogłoszenie sprzedaży, kupujący uiszcza z góry zapłatę na konto sprzedawcy, ale towaru nie otrzymuje. Po zgłoszeniu sprawy na policję okazuję, że podane w ogłoszeniu dane teleadresowe są nieprawdziwe.

 

Prokurator rejonowy Jacek Sławik tłumaczy, że choć serwisy ogłoszeniowe i portale aukcyjne wprowadzają coraz bardziej zaawansowane zabezpieczenia transakcji, to oszuści wciąż mają duże pole do popisu. – Nieuczciwi sprzedawcy korzystają z faktu, że ustalenie prawdziwych danych personalnych autora ogłoszenia oraz jego miejsca zamieszkania jest bardzo trudne. Przestępcy używają mobilnego Internetu, zmieniają numer IP, a zakładając online konto bankowe podają fałszywe dane – wylicza prokurator Sławik.

 

Przestępstwa związane z handlem w Internecie cechują pewne prawidłowości. Większość fałszywych transakcji dotyczy sprzętu elektronicznego, najczęściej konsoli Xbox i smartfonów. Śledczy podkreślają jednak, że w znakomitej większości przypadków przestępstw można było uniknąć, ale kupujący nie zachowali należytej czujności. Najlepszym zabezpieczeniem przed oszustwem w sieci jest więc zdrowy rozsądek. – Sytuacja, w której ktoś usiłuje sprzedać sprzęt elektroniczny za połowę ceny powinna wzbudzić nasze podejrzenia – stwierdza prokurator Sławik.

 

Sprawy oszustw w Internecie to dla prokuratury bardzo kosztowne i czasochłonne postępowania. Miedzy innym dlatego, że na liście pokrzywdzonych bywają osoby z całej Polski. Mimo to, śledczy mogą pochwalić się pewnymi sukcesami. Na przykład do rybnickiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 23-letniemu Michałowi Z. Rybniczanin od stycznia do maja br. oszukał 35 osób na kwotę 18 200 złotych oferując m.in. konsole Xbox i narzędzia elektromechaniczne. Z kolei 27-letni Damian K. wyłudził od 29 osób 8230 złotych – internauci wpłacali jego konto pieniądze za konsole, smartfony i rowery. Obaj oskarżeni rybniczanie są bezrobotnymi kawalerami.

 

Sprawcom oszustw grozi do lat 8 pozbawienia wolności.