RKM ROW: porażka z Marmą

Cóż... Utrzymać się - Utrzymamy! W końcu słabszy jest Miskolc! Z drugiej strony szkoda, że nasi chłopcy stracili sporo punktów na dystansie, bo mogło być całkiem, całkiem... No i przykro z powodu kolejnej kontuzji...

Co się stało z naszymi juniorami?

Wstyd i hańba !!! zarówno dla zawodników jak i całego zarządu! Brak trenera, brak dobrego przygotowania toru, Brak spasowania z torem :/ Jak to jest możliwe że już w kolejnym meczu goście są świetnie spasowani z torem, a Rybniczanie jeżdżą jakby pierwszy raz na tym torze jeździli i w ogóle nie są spasowani???? :/

Wiecie co, powiem tak: z zawodnikami to jest jedna wielka loteria... Popatrzcie na ekstraklasę i co tam się dzieje... Za nazwiska się płaci grubą kasę, a pewności,że będą wyniki nie ma nigdy.... Co do menagera, to od początku jakoś średnio mi się to widziało... To nie piłka nożna,że poza treningiem po którym wybiera się 50% zawodników na mecz liczy się taktyka... Tutaj czasem trzeba pomóc nawet zawodowcom z ustawieniami motoru, a laik tego nigdy nie zrobi... Ale wierze,że będzie dobrze, bo w końcu jesteśmy po to aby ich wspierać przede wszystkim kiedy jest źle, a nie tylko dobrze!!!

Dzisiaj słyszałem wypowiedz pana Dariusza w radiu 90 FM i myślałem że zjem radio ze wściekłości !!! On nie wie co się dzieje z juniorami... że na treningu jadą a w meczu nie... a no podpowiem panu, na treningu jadą 2 kółka i do parkingu, a w meczu niestety trzeba przejechac 4 kółka i to nie raz a kilka razy... ot caly problem, 2 sprawa 2 zawodników(Andrzej i Mikołaj) oddają życie za Rybnik, a reszta to jest jakieś nieporozumienie... a kto to nieporozumienie kontraktował? bo nie rozumie... kto przed sezonem aż huczał jaki to ma świetny skład...?? nie powiem, przed sezonem wydawało się że będzie ok... ale brakuje nam LIDERA bo Daniel nim nie był i nie będzie. I mam dwie prośby do pana Dariusza... jedna to żeby nie gnoił Rooniego bo to chyba jedyny chłopak ktoremu zależy na tym klubie, widziałem nie raz jak mu zależy i jaki jest załamany po nieudanym meczu:( a druga poważniejsza prośba... miej chłopie jaja i podaj się do dymisji... wiem wiem jesteś dobrym kolega p. Michała, ale inny menago(trener) z innego miasta po takiej połowie sezonu wyleciał by z klubu z takim hukiem że masakra!Naszym chłopakom(juniorom) w szczególności jest potrzebny ktoś kto ma pojęcie o żużlu, kto im podpowie co robią źle, co trzeba poprawic a pana trening polega na naciśnięciu knefla maszyny startowej i ot cały trening!!!!!

Panowie! Juniorom (pseudo juniorom) to nie pomoże już żaden trener. Oni po prostu są ciańcy jak żyletka. Oni myślą tylko o kasie,samochodach i solariach.Gonic ich ze stadionu bo to jest straszne aby na taką padline dawac 30 zł. Druga sprawa to nie wiem co tu Momot jest winny. Sami kibice piali z zachwytu co to niby za super skład mamy

Junior potrzebuje trenera a Pan Momot co może im przekazać???? Jak zabiegać o kase i to też niezbyt dobrze. Panie Momot gdzie trener? Rozumiem, że Pan miał chyba wizję zatrudnienia ukształtowanych zawodników (zawodowców) ale nie wyszło nie ten zakup więc proponuję zająć się sprawami w których jest Pan dobry a drużyne oddać trenerowi z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam!!