Remis w sparingu Odra – ROW. Padło 6 bramek

ROW Rybnik zremisował z Odrą Wodzisław 3:3 w drugim meczu kontrolnym w letnim okresie przygotowawczym. Podopieczni trenera Jacka Trzeciaka od początku rzucili się do ataku i to właśnie Wodzisław dominował w pierwszej części spotkania. W 8. minucie meczu dobrą szansę stworzyła sobie Odra. Podanie na prawą stronę boiska otrzymał Wojciech Wenglorz, który ściął do środka i uderzył na bramkę, ale piłka po jego strzale przeleciała wysoko nad poprzeczką. W 22. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Zawodnik testowany dośrodkował piłkę z rzutu wolnego, a w polu karnym instynktownie zachował się inny z testowanych przez klub i umieścił piłkę w siatce. Cztery minuty później Niebiesko-Czerwoni prowadzili już 2:0. Tym razem piłka dośrodkowana z rzutu rożnego, nie została przecięta na pierwszym słupku, przez co dotarła do ustawionego tuż przed bramką Radosława Kruppy, który umieścił ją w siatce.

W drugiej części spotkania oba zespoły urządziły sobie koncert strzelecki. Najpierw w 60. minucie Maciej Kłosek nie dogadał się z bramkarzem swojej drużyny i z dość dalekiej odległości pokonał go lobem, zdobywając bramkę samobójczą dla ROW-u. Rybniczanie tym samym złapali kontakt, choć to wodzisławianie zdobyli 3 bramkę po strzale głową Artura Gacia.

Kilkadziesiąt sekund później rybnicki zespół starał się odpowiedzieć. W 66. minucie rybniczanie dopięli swego i zdobyli bramkę po rzucie rożnym. Autorem bramki został Kornel Musiatowicz. Piłkarze ROW-u poszli za ciosem i w 74. minucie doprowadzili do wyrównania. Do siatki trafił Olaf Sobik. W 85. minucie ROW miał kolejną dobrą okazję do zdobycia gola, ale strzał z rzutu wolnego piłkarza ROW-u obronił bramkarz Dumy Wodzisławia. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.

Odra Wodzisław - ROW 1964 Rybnik 3:3