Rejs rybniczan: nowa załoga

Wraz z przybyciem do Oslo rybniczanie zakończyli pierwszy etap swojej podróży. Tym samym pierwsza załoga pożegnała się z jachtem a ich miejsce zajęła nowa, która dotarła do Oslo w niedzielę 18 lipca.

> Zobacz więcej zdjęć

Pozostali na jachcie: kapitan Adam Koper, pierwszy oficer Kamil Jakubiak, oraz drugi oficer Kuba Brewczyk. W skład nowej załogi wchodzą: Bogna Plaskura, Iza Gawęska, Łukasz Kozłowski, Aśka Cabała, Michał Popczyk, Natasza Gałuszka i Jonasz Kulej.

Ku radości męskiej części załogi, w drodze powrotnej towarzyszyć im będzie znacznie więcej przedstawicielek płci pięknej, niż miało to miejsce w trakcie pierwszej części rejsu. Ma to wielkie znaczenie zwłaszcza w porze posiłków, gdyż panie jedzą zwykle mniej niż panowie, co dla tych drugich oznacza większe porcje.

Następnego dnia po przybyciu nowa załoga spędziła czas na całodziennym zwiedzaniu Oslo. We wtorek za to przyszedł czas na zrzucenie cum i obranie kursu w drogę powrotną.

Ze względu na przeciwny wiatr załoga musiała halsować (płynąc zygzakiem), co wydłużyło trasę z Oslo na Göteburg z 150 mil morskich w linii prostej do ponad 250.

Pomimo niesprzyjającego kierunku wiatru, zachmurzenia i stosunkowo niskiej temperatury pogoda sprzyjała rybniczanom. Nadawane drogą radiową prognozy pogody na najbliższe kilka dni również napawają optymizmem.

- Po 56 godzinach w morzu dotarliśmy do Göteborga. Jacht, który czarterujemy pierwszy raz i mieliśmy wobec niego pewne obawy, spisuje się znakomicie, chociaż nie obyło się bez wciągnięcia II. oficera Kuby na maszt, by odblokować grota – główny żagiel – który gdzieś się zahaczył i nie chciał się całkowicie rozwijać – relacjonuje nam uczestnik rejsu Kamil Jakubiak.

Przypominamy, że na naszych stronach relacjonujemy postępy rejsu członków rybnickiego Stowarzyszenia Żeglarskiego „Marina” do Norwegii:

>Część I

>Część II

>Część III