Zagrożenie zostało wyeliminowane z rejonu, ponieważ wszyscy zareagowali tak, jak powinni. Świadkowie zawiadomili strażników, córka poinformowała matkę, która nie zbagatelizowała sprawy i w momencie składania zawiadomienia o przestępstwie, mężczyzna zaczepiający na ulicy dzieci został zatrzymany.
Sytuacja miała miejsce w niedalekim Knurowie. Chociaż tak naprawdę, mogła zdarzyć się wszędzie. Najważniejsza jest odpowiednia i natychmiastowa reakcja. Tym razem skończyło się na strachu dzieci i skutecznym działaniu służb. 44 letnim mężczyzną zajęła się prokuratura.
Około godziny 15.00 świadkowie, którzy zauważyli z oddali podejrzaną sytuację, powiadomili funkcjonariuszy knurowskiej straży miejskiej. Starszy mężczyzna miał trzymać za rękę małego chłopca, głaskać go po głowie, a chłopiec szarpał się i wyrywał. Dziecku udało się uciec. Strażnicy miejscy natychmiast rozpoczęli poszukiwanie opisanego człowieka. Napotkali też chłopca, który potwierdził, że został zaczepiony w parku w rejonie ulic Lignozy i Staszica. Funkcjonariusze szybko zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, zatrzymali go i przetransportowali do komisariatu policji w Knurowie, aby przekazać go policjantom.
- W tym samym czasie w komisariacie przyjmowano już zawiadomienie od matki nastoletniej dziewczyny, którą tego samego dnia rano zaczepił na przystanku autobusowym nieznany mężczyzna. Werbalizował on niedwuznaczne zamiary, a nawet chwycił dziewczynę za udo. Dziewczyna natychmiast odskoczyła od napastliwego starszego mężczyzny i wsiadła do nadjeżdzającego w tym momencie autobusu. Nastolatka powiadomiła matkę telefonicznie. Ta nie zbagatelizowała sprawy i wraz z córką udała się na komisariat, aby złożyć zawiadomienie o niebezpiecznym zachowaniu nieznanego człowieka. Dzięki wzorowej reakcji wszystkich uczestników zdarzenia, a przede wszystkim świadków, podejrzany został wytropiony i zatrzymany - mówi podinsp. Marek Słomski, oficer prasowy KMP w Gliwicach.
Starszym mężczyzną okazał się 44-letni bezdomny. Został rozpoznany jako sprawca obu napaści, a na dodatek okazał się zupełnie pijany (badanie wykazało 2,2 promila alkoholu we krwi). Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie, a o jego losie zdecydują prokurator i sąd.
Ta sytuacja pokazuje, jak ważna jest czujność obywatelska i odpowiednia reakcja na podejrzane zachowania. Świadkowie nie pozostali obojętni i natychmiast powiadomili służby, co umożliwiło szybkie zatrzymanie podejrzanego. To także przypomnienie dla rodziców o tym, jak istotna rozmowa z dziećmi i szybka reakcja – matka nastolatki nie zbagatelizowała sprawy i zgłosiła incydent, co przyczyniło się w wyeliminowaniu zagrożenia.
- Dzięki wspólnym działaniom mieszkańców i służb mundurowych zapobieżono być może dalszym niebezpiecznym sytuacjom. To dowód na to, że współpraca społeczności i sprawność działania służb realnie wpływają na poprawę bezpieczeństwa nas wszystkich - podkreśla Marek Słomski.
Tagi: zaczepiał dzieci na przystanku, dobra reakcja świadków, zatrzymany bezdomny z Knurowa, nie reagujesz - akceptujesz, KMP Gliwice
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wykonawca ma przyjechać do Rybnika „na godzinach”? Spontaniczna akcja aktywistów. Wyłapali dzisiaj ponad 30 nutrii
29911Prezydent "namaścił", rada wybrała. Dorota Masłowska wiceprezesem KMR. Jakie ma doświadczenie?
17339To był umyślny wypadek. Prokuratura zamyka śledztwo ws. śmierci biznesmena z powiatu rybnickiego
16687Nowy wymiar walki o klienta, czy forma żartu? Ruchem przed nowym sklepem "kierowały"… biedronki
15203Chwałowice: bus zderzył się czołowo z osobówką. Jedna osoba w szpitalu
14751Były dyrektor w UM Rybnik z zarzutem o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad sekretarką
+132 / -3PGE GiEK: była groźba przerwania wałów zalewu i uszkodzenia zapory czołowej. Komunikat spółki
+131 / -18Będzie głośno ws. Elektrowni Rybnik. Związkowcy zapowiadają manifestację
+135 / -29Poziom wody w Zalewie Rybnickim zbliża się do krytycznego. PGE GiEK będzie zrzucał do Rudy większe ilości wody
+103 / -17„Mówili, że będziemy pracowali do 2030, albo nawet 2035. Jesteśmy zaskoczeni”. Pracownicy Elektrowni Rybnik nie chcą szybszej likwidacji zakładu (zdjęcia, wideo)
+88 / -5Praca zamiast studiów. Dla młodych Polaków wyższe wykształcenie nie jest już priorytetem
26Były wiceminister: w Polsce brakuje węgla, będą kolejki. Jak z dostępem i ceną surowca? Co na to PGG?
23Prezydent "namaścił", rada wybrała. Dorota Masłowska wiceprezesem KMR. Jakie ma doświadczenie?
20Sprawa Elektrowni Rybnik na sesji Rady Miasta. Radni wystosują apel do premiera
18„Mówili, że będziemy pracowali do 2030, albo nawet 2035. Jesteśmy zaskoczeni”. Pracownicy Elektrowni Rybnik nie chcą szybszej likwidacji zakładu (zdjęcia, wideo)
16Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~zbik 2024-09-20
19:40:26
Prawdziwi bezdomni nie zaczepiaja dzieci w ten sposob.
To zwykly element spoleczny ktory przesiaduje na lawkach i zebra na gorzale.
~Kśek 2024-09-21
18:53:54
Kiedy w końcu straż miejska i policja zajmie się panem Adamem W. który zaczepia WSZYSTKCH PO KOLEI!!! I i bez przerwy wymuszaniem pieniądze od każdego na przystankach.